reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

A ja w ogóle nie mam chceci na gotowanie. Gotuję bo musze ( mąż, dziecko) . W ogóle mam takie wrażenie że mam wszystkiego i wszystkich dość . Chyba mi odbija
Normalna sprawa. Ja dwa dni przepłakałam nad bezsensem mojego życia a zwykle jestem pozytywnie nastawiona i twardo stąpam po ziemi. :)

Dziewczyny czy macie problem z zaparciami w ciąży?

Nie nazwałabym tego zaparciami. Po prostu chodzę raz na 4 dni mniej więcej. Całą poprzednią ciążę tak miałam.


A skoro już o jedzeniu (i zaparciach) mowa. To ja dziś zeżarłam cheeseburgera i fryty z maca.

No i jeszcze jedna sprawa. Ania była dziś u niani i jest zachwycona. Mamusia zrobiła normalne zakupy i odwiedziła koleżankę :)
 
reklama
Miętówka, to faktycznie smutno, ale czasem trzeba powspominać.

No to ja Wam napiszę coś pozytywnego dla poprawy humorów. W ten weekend mój brat ogłosił, że mój tato zostanie niedługo podwójnym dziadkiem. Mają termin kilka tygodni po nas :) Tyle tato czekał, a teraz będzie miał wnuki jednego na jednym ramieniu, drugiego na drugim ;)
 
Ostatnia edycja:
Tata szczęściarz niech się cieszy :-)
Jednak łatwiej przychodzi mi smutek z kimś niż radość, nie wiem może w radości nie trzeba pomagać się uśmiechać...
Dam radę, nie trzeba przepraszać, ale wieczór mam z głowy, bo to straszne dla Dziadków dla nas i dla wnukow.
 
reklama
Do góry