cześć kobietki z rana

ciężki dzień dzisiaj się zapowiada u mnie.
monysia mężczyźni tacy są, najczęściej to nawet sami nie wiedzą co mówią. Mój, kiedyś przyznał się że nieraz mówi w kłótni coś bez zasnatowienia i wydaje mu się, że to nic takiego bo np w pracy ciągle tak do siebie mówią i nie wiedział, że mnie może to tak skrzywdzić... a więc na nich trzeba poprawkę brać.
Ale twoja słodzyczka faktycznie ma wyobraźnię, popatrz...jakie spojrzenie na swiat mają dzieci...
Podłączam się do agi, wrzuć przepis, bo smaka dziewuszki narobiłyście że masakra!!
A prawkiem się aż tak nie przejmuj, prędzej czy później się uda. Ale i tak czekamy na dobre wiadomości!
elifit a mnie po prostu wryło i nic nie byłam w stanie powiedzieć. Teraz też myślę ile to rzeczy bym mu powiedziała jakbym go znowu zobaczyła.
rudson ja myslę, że jak tak dalej pójdzie to kobiety oszaleją na punkcie Twojego malucha... no który facet dzisiaj tak sie stara i zabiega o kobietę jak on??
werkano nie mów, że się tak śmiertelnie obrazi, że przez tyle czasu będzie się foszył? musi być na niego jakiś sposób
magda bo między nami jest taka różnica, że u Ciebie wygrał zdrowy rozsądek

ja też przecież będę miała potem problem aby chodzić i wszystko kupować, no ale teraz też nie mam za bardzo jak bo jeszcze kończę sesję na studiach i to samo mój M, a on w sumie skończy dopiero pod koniec lipca więc zakupy się szykują najwcześniej w sierpniu... w sumie to fajnie by było wszystko dla dzidzi zamówić przez neta i niech mi to wszystko przywiozą abym się sama nie męczyła

Nie mam pomysłu na obiad, kuszą mnie te łazanki, ale nie mam składników, a nie chce mi się po zakupy dzisiaj jechać.
Glukoza, bleeee ja jeszcze trochę poczekam ale jakoś wogóle mi sie nie spieszy. Bardziej ciekawa jestem czy mojej kruszynce nic między nóżkami nie wyrosło, bo zamiast córy będzie syn, a ja już się przyzwyczaiłam do tej myśli, że to kobietka. Mój M powtarza w kółko że nie wie jak wytrzyma z 2 kobietami takimi jak ja hehe
