reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

parens rzeszów

witam wszystkich po świętach i chciałam bardzo podziękować za wsparcie, troszke lepiej już wczoraj co chwile płakałam, starałam się tak to robić żeby nikt z bliskich tego nie widział no oprócz m, dziś już ok- jednak prawda jest taka że trzeba wylać morze łez, otrząsnąć się i iść dalej, dzisiaj dzwoniłam do Bociana powiedzieć że niestety nie udało się, pani która odebrała zapytała się czy nie chcę porozmawiać z dr prowadzącym i oczywiście zgodziłam się i dr zadzwonił do mnie po 16-stej, chwilke rozmawiałam i powiedziałam że "zaniżyłam Panu dr statystyki" ogólnie to mam odstawić leki i przyglądać się @ czy jest taka jak zawsze i w razie wątpliwości zrobić hcg, ale ja jestem pewna że to @ i nie ma ci się czarować, dr Mr mówił żeby ten cykl odpuścić i nawet nie protestowałam, w każdym bądź razie wstępnie jesteśmy umówieni na następny cykl ok 13dc mam zgłosić się do kliniki, a i dr mówił że nie muszę specjalnie na monitoring jeździć wystarczy żebym sobie lekarza na miejscu znalazła,ale powiedziałam dr że konkrety umówimy jak już będzie następny cykl bo i tak pozapominam,
gabis witam na naszym forum, oczywiście trzymam kciuki za naturalsik :tak:
sisi powodzenia na wizycie w Bocianie i oczywiście czekamy na sprawozdanie ;-)
nika powodzenia kochana i dołącz do joasik i goyah :tak:bądź następna,
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Dziewczynki!
Jakoś mało ostatnio tu się udzielam, ale staram się moje mysli skupić na czymś innym niż tylko ciąża...

Anula bardzo mi przykro! TRzymam jednocześnie bardzo mocno kciuki za kolejne próby!!!
NIka powodzenia :) mam nadzieję, że CI się uda :)

A ja sobie czekam na nowy cykl...okazało się,. że mam 2 cysty, więc niestety nie zaczęłam teraz stymulacji, biorę leki i w połowie maja mam jechać na kontrolę, mam nadzieję, że już ich nie będzie i że pod koniec maja zacznę w końcu tą stymulację!
Nie wiem czy Wam pisałam, ale powtórzyłam to badanie na toxoplazmozę - dokładnie IgM i wyszło mi ujemne, ale przez to zwątpiłam w diagnostykę...teraz chyba wszystkie badania będę już robiła w innym laboratorium....
 
Dziewczyny ja już podobnie jak Anula, nie muszę robić bety bo przywitała mnie dzisiaj @ franca jedna. :wściekła/y:
Cały czas do końca miałam nadzieję że jednak cud się zdarz,y ale niestety widocznie to szczęście nie jest mi jeszcze pisane albo już pisane, bo zastanawiam się czy podchodzić do kolejnej próby. Czeka mnie teraz wizyta u lekarza i konsultacja co dalej.... zastanawiam się czy w ogóle jest sens, przy moich problemach :-( Z moim m rozmawialiśmy dziś i chyba zostaje nam się powoli przyzwyczajać do pustego domu :-( Smutno mi :-(
Dzisiaj zostaje mi się tylko upić. Dziewczyny wypiję Wasze zdrowie.
 
Nika przykro mi tak liczyłam że Wam się uda.....:-( Musisz odreagować ale może zastanówcie się na spokojnie o decyzji teraz emocje negatywne i brak motywacji się pojawia.Trzymaj się moja droga

U mnie coś się zaczyna dziać dziwnego bo w lewy pośladek ( bok) wlazł jakiś ból ale tylko przy bezczynności, rano ciężko wstać, a jak się ruszam nic nie boli, od 2 dni dopadło mnie bolące pieczenie miejsc intymnych man nadzieje że to nie jakieś zakarzenie :baffled: i brzuch dziwnie czasem daje o sobie znać pod dotykiem kłujący.... Ale man nadzieje że jutro się wyjaśni wszystko
Pozdrawiam
 
Nika bardzo mi przykro!!!! Strasznie to wszystko jest dołujące! :(
Ale nie poddawaj się - Odpocznij, zregeneruj siły i walcz dalej. Póki macie jeszcze szansę nie rezygnuj. Macie jakieś mrozaczki? Trzymaj się Kochana, tulę:*
 
Oj dziewczyny tak mi przykro jak czytam to wszystko to płakać się chcę bardzo Wam współczuję. ..no mi pozostało mieć nadzieję ...jutro zastrzyk tak się denerwuje coś kiepski nastrój mnie dopadł że leki i to wszystko na marne a kto to wie nikt dopóki się nie przekonamy...rea daj znać jak wizyta?
 
Nika strasznie mi przykro:((( ale nie poddawaj się. Za jakiś czas wrócą siły do walki i walcz do końca:) Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, jesli chodzi o Ciebie i Anulę,czego dostajecie @ przed testowaniem, czyżby za mało duphastonu lub luteiny? wydawało mi się, że podczas brania tych leków @ nie wystąpi???
 
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia. Zawsze to coś, jeśli wiesz że ktoś rozumie co sie przechodzi :-(
Anikola u mnie @ przyszła planowo, cykle mam teraz 25 -dniowe, więc przyszła na czas - niestety ;(
Zadzwonię jutro do Bociana dopytam się dr co dalej i jak widzi moje kolejne podejście czy jest sens czy dać sobie spokój. U mnie jajniki słabo odpowiadają na hormony (ostatnio tylko 3 komórki), a niestety mam też "hodowlę" mięśniaków, dla których zastrzyki hormonalne są idealną pożywką na szybki wzrost i mam teraz mega twardy orzech do zgryzienia, bo te mięśniaki co mam to juz pewnie sobie podrosły, a kolejnego rysowania brzucha skalpelem już nie chcę.
 
reklama
Nika, naprawdę bardzo mi przykro....Nie rezygnuj jeszcze, jak ochłoniesz, spokojnie razem z m przemyślcie wszystko Póki jest choć cień szansy, trzeba walczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie poddawaj się!!!!!!

A ja jutro z samego rana jadę do Białego, z wiarą i nowym przypływem energii:-)
 
Do góry