reklama
Moze napisały byście kiedy testujecie zrobilo by się liste i wszystko bylo by wiadomo. To tylko taka moja sugestia.
Tak jest na watku iui i widać co sie dzieje w tym miesiącu chyba z 7 testujacych tam jest
Tak jest na watku iui i widać co sie dzieje w tym miesiącu chyba z 7 testujacych tam jest
Ostatnia edycja:
No forum o in vitro jedna dziewczyna prowadzi taka tabelkę i wpisuje daty i przy każdej dacie konkretne wydarzenie np wizyta, punkcja, transfer, podglądanko, testowanie.Mi się wydaje, że to fajna sprawa. Ja testuje 22 maja.
W takim razie szukamy chętnej do prowadzenia kalendarza, na wątku zakwalifikowane też mają taki kalendarzyk, prowadzi go jedna osoba i codziennie jest uaktualniany, fajna rzecz bo wiadomo co dzieję się każdego dnia,
Kto chętny ???;-)
Kto chętny ???;-)
Milena rzeczywiście 10 dc to bardzo wcześnie ale pęcherzyki mają już zdecydowanie dobre rozmiary na pękanie:-) U mnie zdarzyło się że miałam owulację 12 dc i też było to dla mnie zdecydowanie za wcześnie ale pęcherzyki wskazywały że już czas, dr + usg = pewna informacja!!! Trzymam kciuki oby się udało. Chyba każda z nas czasem myśli o ciąży bliźniaczej;-) Zrobić to raz a porządnie i już nigdy w życiu do tego nie wracać... tak sobie myślimy o bliźniakach.
Widzisz Anula nie ma się co martwić jeżeli ten blastek jest lepszy od tego który z Tobą nie został.
Dziewczyny jak my kiedyś będziemy doceniały macierzyństwo, zupełnie inaczej niż młode siksy co zaliczyły wpadkę.
Widzisz Anula nie ma się co martwić jeżeli ten blastek jest lepszy od tego który z Tobą nie został.
Dziewczyny jak my kiedyś będziemy doceniały macierzyństwo, zupełnie inaczej niż młode siksy co zaliczyły wpadkę.
milena może innym kolorem zaznacz bete- ale to tylko moja sugestia- w końcu to ty jesteś Panią od kalendarza ;-)
rea no lepszego mi zamrozili, ale tamten też nie najgorszy był, może kiepskie endo miałam że nie został z nami :-( nie wiem już sama, popytam dr Mr może coś da na zagnieżdżenie, mój m cały czas ma nadzieję że może uda się i blastka podzieli się w brzuszku i będzie dwójka za jednym zamachem i już będzie z głowy ojj... będziemy doceniać a ja sobie obiecałam że jak już się w końcu uda to ani razu w ciąży nie będę narzekać, mogę wymiotować aż do rozwiązania, przytyć nawet 30kg, nogi, łydki niech puchną oby tylko los się do nas uśmiechnął, a moje dziecko będzie najbardziej rozpieszczone z całej rodziny oczywiście rozsądnie o ile można rozsądnie dziecko rozpieszczać
rea no lepszego mi zamrozili, ale tamten też nie najgorszy był, może kiepskie endo miałam że nie został z nami :-( nie wiem już sama, popytam dr Mr może coś da na zagnieżdżenie, mój m cały czas ma nadzieję że może uda się i blastka podzieli się w brzuszku i będzie dwójka za jednym zamachem i już będzie z głowy ojj... będziemy doceniać a ja sobie obiecałam że jak już się w końcu uda to ani razu w ciąży nie będę narzekać, mogę wymiotować aż do rozwiązania, przytyć nawet 30kg, nogi, łydki niech puchną oby tylko los się do nas uśmiechnął, a moje dziecko będzie najbardziej rozpieszczone z całej rodziny oczywiście rozsądnie o ile można rozsądnie dziecko rozpieszczać
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 372
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: