Owulacja szybciej niż 14 dni przed @

[kociara89]

Cześć,
Od ponad roku staramy się z partnerem o dziecko. Mam monitorowane cykle, w większości bezowulacyjne, jak pojawia się pęcherzyk, niestety nie rośnie.
W zeszłym tygodniu miałam robione hsg, wyniki dobre, jajniki drożne. Po badaniu z ciekawości od 9 dnia cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne. W 9 dniu prawie niewidoczna druga kreska, w 10 już wyraźniejsza, a w 11 dwie mocne czerwone kreski i kolejny dzień już delikatna druga kreska, w kolejnym niewidoczna. Czy to możliwe, że przy około 32 dniowych cyklach owulacja była tak wcześnie? Dodatkowo w tym 11 dniu było sporo śluzu i duża ochota na seks.
Wiem, że pozytywny test nie jest równoznaczny z wystąpieniem owulacji, ale ciekawa jestem czy to możliwe, że mam tak wcześnie dni płodne.

 

[frez.ja1987]

Cześć,
Od ponad roku staramy się z partnerem o dziecko. Mam monitorowane cykle, w większości bezowulacyjne, jak pojawia się pęcherzyk, niestety nie rośnie.
W zeszłym tygodniu miałam robione hsg, wyniki dobre, jajniki drożne. Po badaniu z ciekawości od 9 dnia cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne. W 9 dniu prawie niewidoczna druga kreska, w 10 już wyraźniejsza, a w 11 dwie mocne czerwone kreski i kolejny dzień już delikatna druga kreska, w kolejnym niewidoczna. Czy to możliwe, że przy około 32 dniowych cyklach owulacja była tak wcześnie? Dodatkowo w tym 11 dniu było sporo śluzu i duża ochota na seks.
Wiem, że pozytywny test nie jest równoznaczny z wystąpieniem owulacji, ale ciekawa jestem czy to możliwe, że mam tak wcześnie dni płodne.

Jeżeli test owulacyjny pozytywny 11 dc to by oznaczało owulację (oczywiście o ile wystąpi) w 12-13 dc. Pozytywny test mówi o tym, że owulacja wystąpi w ciągu 24-36h. Poza tym, jeżeli owulacja faktycznie byłaby tak "wcześnie" przy cyklach 32 dniowych, to faza lutealna byłaby bardzo długa. Prawidłowa mieści się w zakresie 10-16 dni, a przy owulacji 13 dc i takiej długości cyklu faza lutealna trwałaby aż 19 dni.

Poza tym, gdybyś miewała owulację wcześniej to ginekologa zauważył by to w czasie USG. Zaraz po owulacji powstaje ciałko żółte.

 

[frez.ja1987]

Najlepiej porozmawiaj z ginekologiem o dodatkowej diagnostyce i lekach na stymulację owulacji (jeżeli pęcherzyki nie rosną).

 

[witch84]

@kociara89 Testy owulacyjne jak sama nazwa wskazuje nie potwierdzają owulacji. One wskazuje na pik LH, po którym może, choć nie musi, wystąpić owulacja.
Podobnie jak chlebak - służy do noszenia granatów ;-)

 

[Kwiatuszek1234]

Cześć,
Od ponad roku staramy się z partnerem o dziecko. Mam monitorowane cykle, w większości bezowulacyjne, jak pojawia się pęcherzyk, niestety nie rośnie.
W zeszłym tygodniu miałam robione hsg, wyniki dobre, jajniki drożne. Po badaniu z ciekawości od 9 dnia cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne. W 9 dniu prawie niewidoczna druga kreska, w 10 już wyraźniejsza, a w 11 dwie mocne czerwone kreski i kolejny dzień już delikatna druga kreska, w kolejnym niewidoczna. Czy to możliwe, że przy około 32 dniowych cyklach owulacja była tak wcześnie? Dodatkowo w tym 11 dniu było sporo śluzu i duża ochota na seks.
Wiem, że pozytywny test nie jest równoznaczny z wystąpieniem owulacji, ale ciekawa jestem czy to możliwe, że mam tak wcześnie dni płodne.

A ja myślę, ze to bardzo możliwe. Sama w ciążowym cyklu miałam owulacje szybciej niż zwykle. Przy dosyć długich cyklach. Tak po prostu wyszło akurat. Idź do ginekologa na USG żeby to sprawdził i daj znać czy była ta owu.

 

[kociara89]

A ja myślę, ze to bardzo możliwe. Sama w ciążowym cyklu miałam owulacje szybciej niż zwykle. Przy dosyć długich cyklach. Tak po prostu wyszło akurat. Idź do ginekologa na USG żeby to sprawdził i daj znać czy była ta owu. [emoji846]

Dzięki za odpowiedź [emoji4] Akurat wizytę mam dopiero 2 marca, chwilę przed @, żeby w razie czego przed @ zrobić jeszcze usg i sprawdzić co się tam dzieje, żeby móc bezpiecznie znowu próbować z clo :-)

 

[Kwiatuszek1234]

Dzięki za odpowiedź [emoji4] Akurat wizytę mam dopiero 2 marca, chwilę przed @, żeby w razie czego przed @ zrobić jeszcze usg i sprawdzić co się tam dzieje, żeby móc bezpiecznie znowu próbować z clo :-)

Zawsze warto wcześniej zrobić jeszcze test ciążowy, może coś tam się pokaże już