chyba czytasz bez zrozumienia, bo od poczatku wiele z nas Ci pisze, ale co tam.
Chcesz to testuj, najlepiej zacznij od 1 dnia po inseminacji codziennie, tylko nie wiem jaki w tym sens.
Nie uwierze, ze na innym forum ktos Ci 50 razy odpisuje na to samo. To juz sie robi meczące. Sama wiele przeszlam, jestem po ivf ale nie meczyłam ludziom dupy 100 x dziennie pytajac o moje objawy czy o negatywne testy robione za szybko.
Pisałam Ci ze wg mnie pomoglby Ci psycholog nieplodnosci, ale pewnie zlałas temat, wolac sie umartwiac nad czyms na co nie wplyniesz w zaden sposob.