reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ovitrelle nadzieja

reklama
dostalas juz kilka odpowiedzi, ale widze, ze dalej pytasz o to samo.
Jedna bedzie bolec, innej nie. Progesteron dopochwowo tez moze wplywac na bole podbrzusza. Tyle. Normalne jest to, ze kazda z nas jest inna i naprawde nic Ci nie da wiedza czy Basie balało, a Kasi nie bolało po inseminacji, zreszta nawet ja pisalam ze po moim ivf odczuwalam
bol, znajoma nic i obie jestesmy w ciazy. KAŻDA Z NAS MA INNY ORGANIZM I INNY PRÓG BÓLU.

Jak sie cos niepokoi to zapytaj lekarza.

i powtorze poraz milion pincetny, ze dla swojego dobra nie powinnas analizowac tak swoich objawow i pytac, bo ten stres Ci na pewno nie pomoże.
Po to jest to forum zeby pytac czy raz czy 100razy pomagamy sobie.... ja moge zapytac milion razy kazda dziewczyna ma prawo do zapytania i uzyskania odpowiedzi a jezeli ktos nie chce odpowiadac to nie odpowiada
 
Po to jest to forum zeby pytac czy raz czy 100razy pomagamy sobie.... ja moge zapytac milion razy kazda dziewczyna ma prawo do zapytania i uzyskania odpowiedzi a jezeli ktos nie chce odpowiadac to nie odpowiada
Ale jak ktoś pyta non stop o to samo to już robi się męczące. Jesteś 4 dni po IUI. Ma prawo boleć Cię brzuch czy jajnik ( w końcu owulacja też była). Jeżeli coś Cię niepokoi to zapytaj swojego lekarza.
 
Po to jest to forum zeby pytac czy raz czy 100razy pomagamy sobie.... ja moge zapytac milion razy kazda dziewczyna ma prawo do zapytania i uzyskania odpowiedzi a jezeli ktos nie chce odpowiadac to nie odpowiada
Jasne, ale chyba wychodzi na to, że milion razy odpowiadamy Ci to samo... to już nie kwestia informacji i konkretnej pomocy, wiem, chciałabyś po prostu być zaopiekowana i usłyszeć słowa otuchy. Tylko że od IUI do testu to aż 14 dni, chyba nie mamy energii na aż tyle powtórek z jednego tematu, jeśli są codziennie ;-) Czy dzwonisz codziennie z tymi pytaniami do lekarza? Nie? Dlaczego? ;-) No pewnie sama znasz przyczynę:-)
Super byłoby Ci powiedzieć: boli Cię jajnik? To na pewno ciąża! Test wyszedł Ci pozytywny jeden dzień po IUI? To na pewno ciąża! No przecież sama wiesz, że tak nie jest... I nawet dziewczyny, którym się udało, nie dadzą Ci takich informacji na tym etapie.
Więc w sumie nie wiem, czy odpowiadając Ci naprawdę pomagamy... Chyba właściwie lepiej byłoby dla Ciebie, jak mówią dziewczyny, odciąć się od netu i skupić na czekaniu. Albo i nie, na czymś innym. Mówię to bez złośliwości, tylko dla Twojego dobra. Ja też czekałam, też mi było ciężko...
 
reklama
Do góry