reklama
olenka201
Fanka BB :)
Madalena cieszę się ze nie juz wodniaka, oraz ze z oczkami i wzrokiem wszystko ok
. My chyba nie mieliśmy w szpitalu badania wzroku nie wiem teraz dokładnie a lekarz nic nie mowil na ten temat wiec nie byliśmy. Mały też na poczatku zezował i to dość dlugo ale mu przeszło.
Lucalew przykro z powodu tej dziewczyny aż się wierzyć nie chce .
Rurka z Lili śliczna dziewczynka.:-)
. My chyba nie mieliśmy w szpitalu badania wzroku nie wiem teraz dokładnie a lekarz nic nie mowil na ten temat wiec nie byliśmy. Mały też na poczatku zezował i to dość dlugo ale mu przeszło.Lucalew przykro z powodu tej dziewczyny aż się wierzyć nie chce .
Rurka z Lili śliczna dziewczynka.:-)
olenka201
Fanka BB :)
Aisha my jak jechaliśmy do znajomych na kilka di też myślałam jak to bedzie ze spaniem najbardziej się martwiłam bo Mikołaj do łóżeczka przyzwyczajony.
U znajomych spał osobno na łóżku i pierwsza noc taka sobie a drugą noc spał calutka bez problemu aż byłam zdziwiona jak to bedzie.:-)
U znajomych spał osobno na łóżku i pierwsza noc taka sobie a drugą noc spał calutka bez problemu aż byłam zdziwiona jak to bedzie.:-)
madalena_82
Fanka BB :)
Oleńka ale świetny synek 
jako maleństwo faktycznie szok z tą cudną burzą włosków ! Wesołek
jako maleństwo faktycznie szok z tą cudną burzą włosków ! Wesołek Madalena wybiorę się do okulisty jak mi się uda jakiegoś znaleźć ale spieszyć sue jakoś bardzo nie będę.
Jeżeli chodzi o zeza to trochę mnie martwi ale robi to tylko od czasu do czasu,więc może wyrośnie.
Oleńka fajnie ze wyniki ok. I słodki maluch
Lucalew jak będziesz wiedziała coś więcej to daj znać. Ciężka sprawa i biedny ten jej mąż.
ale spieszyć sue jakoś bardzo nie będę. Jeżeli chodzi o zeza to trochę mnie martwi ale robi to tylko od czasu do czasu,więc może wyrośnie.
Oleńka fajnie ze wyniki ok. I słodki maluch
Lucalew jak będziesz wiedziała coś więcej to daj znać. Ciężka sprawa i biedny ten jej mąż.
oluchapoducha
Fanka BB :)
11 czerwca idziemy do centrum zdrowia dziecka, musze miec jej mocz ze sobą, i musi byc kilka godzin na czczo :/ pewnie krwe beda pobierac. nie wiem jak to zorganizuje wszystko. to jest na te nerkę badania, do gastrologa czekam na termin jeszcze
Olucha dobrze że udało się wcześniej załatwić wizytę. Dziwne ze kazali być na czczo. U nas normalnie między posiłkami robili badania. Będziesz musiała tak jej dać jeść nad ranem, żeby w centrum być krótko przed kolejnym karmieniem. I wtedy po badaniu dasz jej szybko flache.
I oby udało się szybko gastrologa załatwić.
A jak Marta reaguje na zmianę mleka?
I oby udało się szybko gastrologa załatwić.
A jak Marta reaguje na zmianę mleka?
agnella2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2013
- Postów
- 649
Madalena, jak super ze sie moglas wyspac...zazdroszcze.
Jeraha, jakies nowiny? Mam nadzieje ze nie meczysz sie bez sensu jak ja.
Lucalew,też mi sie zdarzalo ze mały mi sie dluzsza chwile nie ruszal, ale tak naprawde my nie odczuwamy wszystkich ruchow jakie malenstwa wykonuje.
Olucha,powodzenia z tym badaniem.
Czy ktorejs z was ktora kp zdarzalo sie ze dziecko szarpie piers I marudzi, niby jej szuka bo wygina sie I prezy kierujac glowke w strone piersi, a z drugiej strony wypluwa jak tylko ja do ust wezmie, albo po kilku sekundach ssania, I zaczyna krzyczec? Nie wiem co to za zachowanie jest, na kolke nie wyglada bo zdarzalo sie o kazdej porze dnia I moze sie rownie szybko skonczyc. Najbardziej pomaga karmienie na stojaco wtedy, chodzenie I lulanie. Wczoraj tak go usypialam od 20, kilka razy Obie piersi w lozku book mnie, najpierw godzine ssal spokojniej lezac, myślałam ze szybko usnie, ale on godzine ssal z otwartymi oczami I nagle zaczal cyrk..musialam kilka razy wstac, pochodzic, uspokajac, zmienialam piersi, znow sie kladlam, on znow w ryk, wiec znow wstawalam, lulalam, on probowalam ssac, - jak zwykle lapczywie I agresywnje- I w koncu uspokoil sie, zaczal ssac normalne, po polozeniu sie obok mnie do lozka dalej spokojnie ssal i po 22 zasnal.
On ma naprawde dlugie okresy aktywnosci, je z otwartymi oczami coraz czesciej. bardzo mocno reaguje na wszelka muzyke I dzwieki. Nie wiem jak go uspic inaczej niz na piersi, do tej pory tylko tak zasypial, na rekach i ssajac,niekoniecznie jedzac. Smoka odrzuca. Dzis w dzien udalo mi sie go uspic- oczywiscie lezac obok- dwa razy po 50 min, ale jak tylko wstalam on to wyczul od razu I sie budzil natychmiast. Poza tym drzemal mi po parenascie minut na rekach,miedzy jednym karmieniem a nastepnym, czyli bez zmian. Znow sie nie udalo wyjsc na spacer przez ten dziwny rytm.
Od wczoraj kosci I stawy w nadgarstku, palcach I lokciu bola mnie od ciaglego noszenia go chuste mam ale ciagle boje sie ze malemu w mniej niewygodnie, glowka jest jakos tak wygieta, no I po jakies godzinie maly juz placze mocno I musze go wyciagac. Nie umiem go wsadzic na wprost, twarza do mnie, ryczy od razu niestety
Jeraha, jakies nowiny? Mam nadzieje ze nie meczysz sie bez sensu jak ja.
Lucalew,też mi sie zdarzalo ze mały mi sie dluzsza chwile nie ruszal, ale tak naprawde my nie odczuwamy wszystkich ruchow jakie malenstwa wykonuje.
Olucha,powodzenia z tym badaniem.
Czy ktorejs z was ktora kp zdarzalo sie ze dziecko szarpie piers I marudzi, niby jej szuka bo wygina sie I prezy kierujac glowke w strone piersi, a z drugiej strony wypluwa jak tylko ja do ust wezmie, albo po kilku sekundach ssania, I zaczyna krzyczec? Nie wiem co to za zachowanie jest, na kolke nie wyglada bo zdarzalo sie o kazdej porze dnia I moze sie rownie szybko skonczyc. Najbardziej pomaga karmienie na stojaco wtedy, chodzenie I lulanie. Wczoraj tak go usypialam od 20, kilka razy Obie piersi w lozku book mnie, najpierw godzine ssal spokojniej lezac, myślałam ze szybko usnie, ale on godzine ssal z otwartymi oczami I nagle zaczal cyrk..musialam kilka razy wstac, pochodzic, uspokajac, zmienialam piersi, znow sie kladlam, on znow w ryk, wiec znow wstawalam, lulalam, on probowalam ssac, - jak zwykle lapczywie I agresywnje- I w koncu uspokoil sie, zaczal ssac normalne, po polozeniu sie obok mnie do lozka dalej spokojnie ssal i po 22 zasnal.
On ma naprawde dlugie okresy aktywnosci, je z otwartymi oczami coraz czesciej. bardzo mocno reaguje na wszelka muzyke I dzwieki. Nie wiem jak go uspic inaczej niz na piersi, do tej pory tylko tak zasypial, na rekach i ssajac,niekoniecznie jedzac. Smoka odrzuca. Dzis w dzien udalo mi sie go uspic- oczywiscie lezac obok- dwa razy po 50 min, ale jak tylko wstalam on to wyczul od razu I sie budzil natychmiast. Poza tym drzemal mi po parenascie minut na rekach,miedzy jednym karmieniem a nastepnym, czyli bez zmian. Znow sie nie udalo wyjsc na spacer przez ten dziwny rytm.
Od wczoraj kosci I stawy w nadgarstku, palcach I lokciu bola mnie od ciaglego noszenia go
chuste mam ale ciagle boje sie ze malemu w mniej niewygodnie, glowka jest jakos tak wygieta, no I po jakies godzinie maly juz placze mocno I musze go wyciagac. Nie umiem go wsadzic na wprost, twarza do mnie, ryczy od razu niestety Agnella jeszcze się wyspisz
Mój mały darł się przy piersi gdy miał ok 2 tyg i próbowałam go znów do piersi przystawic po kilku dniach butelki. Cyrk,darcie itp. On beczal i ja. Babka z poradni laktacyjnej powiedziała że mam leniuszka,który pissie i chce by mu leciało a z piersi trzeba ciągle ssać. A jak mu nie leci tak jak przy butli to się denerwuje. Podobno chłopcy są tacy wygodni.
Ja po miesiącu się poddalam bo mały na sam widok piersi w ryk. Po 15-20 min i tak dawałam butle bo nie dało się wytrzymać.
Podziwiam że masz tyle wytrwałości i go tak nosisz. A jak z przybieraniem?
Mój od dwóch dni ma za to jakiegoś śpiocha,bo śpi w dzień dwa razy po 2-3h. Prócz tego w nocy bez przerwy ok 6.
Poszalalam ostatnio i pokupowalam małemu trochę ciuszków. Rampersy, spodenki,bluzy,koszule itp wszystko na 3-6 mcy
Część rzeczy jeszcze za duża,ale pewnie lada dzień będzie ok
Lucalew fotka ze specjalną dedykacją dla ciebie
Mój mały darł się przy piersi gdy miał ok 2 tyg i próbowałam go znów do piersi przystawic po kilku dniach butelki. Cyrk,darcie itp. On beczal i ja. Babka z poradni laktacyjnej powiedziała że mam leniuszka,który pissie i chce by mu leciało a z piersi trzeba ciągle ssać. A jak mu nie leci tak jak przy butli to się denerwuje. Podobno chłopcy są tacy wygodni.
Ja po miesiącu się poddalam bo mały na sam widok piersi w ryk. Po 15-20 min i tak dawałam butle bo nie dało się wytrzymać.
Podziwiam że masz tyle wytrwałości i go tak nosisz. A jak z przybieraniem?
Mój od dwóch dni ma za to jakiegoś śpiocha,bo śpi w dzień dwa razy po 2-3h. Prócz tego w nocy bez przerwy ok 6.
Poszalalam ostatnio i pokupowalam małemu trochę ciuszków. Rampersy, spodenki,bluzy,koszule itp
wszystko na 3-6 mcyCzęść rzeczy jeszcze za duża,ale pewnie lada dzień będzie ok
Lucalew fotka ze specjalną dedykacją dla ciebie
Załączniki
reklama
oluchapoducha
Fanka BB :)
nowe mleko dawalam 2 dni, bo juz mi sie skonczylo, no lepiej jest bo sie nie prezyla podczas jedzenia, dzis cud nie ma kolki!
teraz sie slini i pakuje do buzi wszystko
teraz sie slini i pakuje do buzi wszystko