Mamusie nie wiem gdzie umieścić ten wątek ale szukam mam dzieci, które bardzo późno zaczęły mówić. U nas cztery latka i nawija po swojemu jak najęty, logopeda do którego chodzi od niedawna idzie jak po grudzie, młody uczy się dopiero sylab. Autyzm mamy wykluczony po spotkaniach z psychologiem, logopeda w poradni stwierdziła dwuletnie opóźnienie mowy, USG głowy które było w wieku 1 roku prawidłowe, wizytę u neurologa mamy na przyszły rok na początek i wtedy pewnie EEG głowy, narazie młody by sobie nie dał zrobić. Słyszy dobrze ale mamy wnet kontrolę u audiologia, wzrok lekki zez i wada plusy, ostatnio trafiliśmy na złego okulistę i nie zbadał młodego dlatego że nie mówi, ale wnet mamy wizytę u innego który badał go już i ma podejście. Mamusie jakie są wasze historie, ja już załamuje ręce, młody odkąd zaczął chodzić do przedszkola dopiero zabrał się za rysowanie i chciałyby czytać książeczki. Ale on strasznie przekręca, choć wiem że słyszy jak mówię do niego np co to nie powtórzy od razu tylko jakieś inne, nie wiem albo ma taką blokadę bo raczej słyszy. Tak jak mówię logopeda jak grudzie, dopiero sylab się uczy. Mnie się cały czas chce płakać bo boje się że on nigdy nie zacznie mówić, mamy się starac o WWR. Młody od zawsze wszystko rozumie i w przedszkolu też ładnie współpracuje, choć w domu dopiero teraz można mówić o nauce czytania malowanie itd, wcześniej jak mu czytałam to nawijał po swojemu i miał to gdzieś lub jak mieliśmy rysować itd to się zaraz nudził. Pomóżcie, co jeszcze mogę zrobić.
reklama
Margaretka@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2020
- Postów
- 685
Głowa do góry. Mój syn w wieku 4 lat mówił tylko po swojemu. Ciężko mu szła nauka mowy. W przedszkolu bardziej komunikował się na migi. Mniej więcej dopiero w wieku 6 lat zaczął płynnie mówić, ale nadal ma wadę wymowy. Jest pod stałą kontrolą logopedy i poradni pedagogiczno- psychologicznej.
Jak miał iść do szkoły to przedszkolanki mówiły że nie poradzi sobie w szkole. Bardzo się bałam.
Dziś ma 11 lat, chodzi do 5 klasy. W 4 klasie miał pasek i stypendium. Jest zdolnym uczniem.
Problemy z mową nie oznaczają że dziecko będzie opóźnione. W końcu wszystko nadrobi.
Nie załamuj się. Przyjdzie taki dzień że i twój nauczy się mówić i nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Musisz go wspierać i mu pomagać. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze.
Jak miał iść do szkoły to przedszkolanki mówiły że nie poradzi sobie w szkole. Bardzo się bałam.
Dziś ma 11 lat, chodzi do 5 klasy. W 4 klasie miał pasek i stypendium. Jest zdolnym uczniem.
Problemy z mową nie oznaczają że dziecko będzie opóźnione. W końcu wszystko nadrobi.
Nie załamuj się. Przyjdzie taki dzień że i twój nauczy się mówić i nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Musisz go wspierać i mu pomagać. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze.
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 931
Syn mojej siostry w wieku4lat nie mówił. Bała się. Bo młody mówił tylko samo głoski i coś po swojemu. Ja go nie rozumiałam. Ale przyszedł taki czas jak skończył 4lata i zaczął ładnie nadrabiać. A teraz buzia się mu nie zamyka. Badania też miała ok. Młody potrzebował więcej czasu i tyle
Postaram się rano Ci odpisać. U mnie syn obecnie lat 7,5 zaczął mówić w wieku 4,5... Wciąż jednak ma wadę wymowy i czasem ciężko go zrozumieć. Na pewno powinniście udać się do laryngologa i moim zdaniem wskazany też jest neurolog. I koniecznie wizyta w PPP - oprócz WWR możecie też spróbować wystąpić o orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego (to nic strasznego, a jedynie dodatkowe zajęcia z terapeutami), bo na WWR jest tego prawie tyle co nic.
Terapia, wwr, przedszkole działają cuda proszę się nie bać tylko dziecku zapewnić dostęp do zajęć o wwr sama pani może wnioskować. W ppp zrobią wnikliwa diagnozę, zapewne u dziecka zostanie stwierdzona afazja motoryczna. Laryngolog, przetwarzanie słuchowe itp. Oni się tam wszystkim zajmą
Aaa i rozwój mowy jest bardzo silnie powiązany z rozwojem ogólnie motorycznym. Dziecko niech dużo biega, skacze, bawi się na dworzu, placu zbaw, kopie, rzuca, bawi się plasteliną, materiałami sensorycznymi, ćwiczę tor oddechowy(banki mydlane, zdmuchiwanie papierków że stołu, zabawa z wodą i słomka), zabawy w naśladowanie, warczenie wargami, zabawy paluszkowe, oblizywanie warg itp. To Pani może w domu robić z dzieckiem
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 353
Oprócz autyzmu są inne zaburzenia rozwoju - afazja, mutyzm. Tu mutyzm raczej na pewno nie. Ale czy afazja została wykluczona? Pamiętaj, że psycholog nie diagnozuje autyzmu - nie ma takich uprawnień. Niewielu psychologów nawet zna się na zaburzeniach rozwoju tak naprawdę... Na uczelniach często o autyzmie jest jeden dwugodzinny wykład i to tyle. I to najczęściej stara wiedza. Diagnozą autyzmu, afazji, zajmuje się tylko i wyłącznie psychiatra dziecięcy.
Niech chodzi młody do logopedy, róbcie jak najszybciej opinie o WWR - tam panie też zrobią mu badanie i pokierują dalej, jeśli zauważą coś nowego. O opinię składasz sama wniosek. Tam na pewno też Wam powiedzą, jakich zajęć mały potrzebuje. Dzwoń do poradni i się dowiaduj jak najszybciej, umawiaj się na badanie.
Niech chodzi młody do logopedy, róbcie jak najszybciej opinie o WWR - tam panie też zrobią mu badanie i pokierują dalej, jeśli zauważą coś nowego. O opinię składasz sama wniosek. Tam na pewno też Wam powiedzą, jakich zajęć mały potrzebuje. Dzwoń do poradni i się dowiaduj jak najszybciej, umawiaj się na badanie.
reklama
Złożyłam już wniosek o WWR, raczej to dostanie, telewizor ma tylko pół godziny na dzień, plus kupiłam mu rozne przybory i wykleja i wycina, do tego ćwiczymy z książkami z Puciem codziennie, może jeszcze są jakieś nagrania żeby mógł słuchać to mu ściągnę z internetu, narazie mu to opornie idzie, robi postępy ale bardzo delikatne, tak to może być integracja sensoryczna, z tego co czytałam jakie są objawy, z tym że on duzo rzeczy ćwiczy manualnie, nawet jak nie chodził do przedszkola, i nie wiem czy uda mi się zaltwic mu coś z Integracji sensorycznej tu na miejscu dla mnie on ma bardziej problemy z buzia bo mówi jak przez zęby, i nie otwiera szeroko buzi,.nie wiem już co robić.
Podziel się: