reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?
Pewnie ze mozesz, ja robie "na oko", bo według przepisu przeważnie wychodzi taka gęsta breja, a moja za taka nie przepada, poza tym kaszke dostaje z butli i nawet by nie przeleciało przez smoka
 
reklama
Mamy 2 zabki. rzeczywiscie tak jak lekarka mowila ze jak zaczna wychodzic to wszystkie od razu.:tak:
My też mamy 2 zębolki:tak:
gratulujemy ząbków!!!!!:tak:

Nie wiem czy juz byla o tym rozmowa, ale kupujecie hustawki do domu dzieciakom???
ja mam taka zwykłą hustawke drewniana, Lenka uwielbia sie na niej bujać:tak:

witam wpadłam sie pochwalic ze wkoncu mamy wmiare normalne wyniki hemoglobiny 11,7 co prawda norma to 12 ale w porownaniu do tego co bylo to jest super jutro do pediatry i zobaczymy czy jeczsze bedziemy musieli cos brac:-) i mamy nowe slowko slowniczku dzidzi a nawet czasem wyjdzie dzidzia;-)
super ze wyniki sa juz dobre:tak: mam nadzieje ze u nas tez sie szybko poprawia...

Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?
ja dodaje na oko a nie z przepisu na opakowaniu, Nuska nie przepada za bardzo gestymi kaszkami
 
Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?

ja też na oko daję, tak żeby Bartkowi fajnie z butelki leciało, bo kaszkę moje dziecko woli z butelki ;-)
 
Od kilku nocy Bartek śpi bardzo niespokojnie... jak tylko zaśnie zaczyna się wiercić, kręcić, przewracać z boku na bok :confused2: mało tego - ostatnio zaczyna chodzić po łóżku na pół śpiąco, tak jakby się przebudza, przejdzie kawałeczek, położy się i zasypia :confused2::eek::eek: jak jest w łóżeczku to w ogóle masakra bo co chwilę gdzieś się uderzy, jak śpi ze mną wcale nie jest lepiej. Zastanawiam się czy wszystko w porządku, przecież do tej pory jak spał to nie odstawiał takich numerów, a może to na ząbki taki niespokojny sen????:confused:
 
GRATULACJE, super że wyniki poszły do góry, oby tak dalej, no i skoro woła dzidzia to może chcialby rodzeństwo:-D:szok:
hihi dobre :-D:-D:-D
Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?
ja tez dosypuje na oko, chociaz mój synek nie przepada za kaszkami i kleikami w ogole jest tylko mleczny nawet obiadek mu nie wchodzi :-(
Od kilku nocy Bartek śpi bardzo niespokojnie... jak tylko zaśnie zaczyna się wiercić, kręcić, przewracać z boku na bok :confused2: mało tego - ostatnio zaczyna chodzić po łóżku na pół śpiąco, tak jakby się przebudza, przejdzie kawałeczek, położy się i zasypia :confused2::eek::eek: jak jest w łóżeczku to w ogóle masakra bo co chwilę gdzieś się uderzy, jak śpi ze mną wcale nie jest lepiej. Zastanawiam się czy wszystko w porządku, przecież do tej pory jak spał to nie odstawiał takich numerów, a może to na ząbki taki niespokojny sen????:confused:
Moze na ząbki, mój Mati jak go męczy ząbek to popłakuje przez sen, siada na spiąco, potem płacze bo nie wie co zrobic, wierci się strasznie :-(
 
Od kilku nocy Bartek śpi bardzo niespokojnie... jak tylko zaśnie zaczyna się wiercić, kręcić, przewracać z boku na bok :confused2: mało tego - ostatnio zaczyna chodzić po łóżku na pół śpiąco, tak jakby się przebudza, przejdzie kawałeczek, położy się i zasypia :confused2::eek::eek: jak jest w łóżeczku to w ogóle masakra bo co chwilę gdzieś się uderzy, jak śpi ze mną wcale nie jest lepiej. Zastanawiam się czy wszystko w porządku, przecież do tej pory jak spał to nie odstawiał takich numerów, a może to na ząbki taki niespokojny sen????:confused:


Oli od kilku nocy robi podobnie.
To pewnie zęby.


O
 
Moze na ząbki, mój Mati jak go męczy ząbek to popłakuje przez sen, siada na spiąco, potem płacze bo nie wie co zrobic, wierci się strasznie :-(

Oli od kilku nocy robi podobnie.
To pewnie zęby.

dzięki :tak:
oby faktycznie to były zębole bo wykończy mnie to moje dziecko, prawie całą noc nie spałam bo sprawdzałam czy wszystko ok, jak w końcu zasnęłam i się przebudziłam po jakimś czasie to chciałam małemu dać buziaka i w ciemności wycelowałam a na poduszce zamiast głowki stópki sobie leżały :szok: a głowka na dole :eek:
 
Nie wiem czy juz byla o tym rozmowa, ale kupujecie hustawki do domu dzieciakom???
Madzienko my mamy i taką najzwylkejszą wieszaną w drzwiach i wolnostojącą. Natazie Nati buja się w tej stojącej bo tej drewnianej się boi

witam wpadłam sie pochwalic ze wkoncu mamy wmiare normalne wyniki hemoglobiny 11,7 co prawda norma to 12 ale w porownaniu do tego co bylo to jest super jutro do pediatry i zobaczymy czy jeczsze bedziemy musieli cos brac:-) i mamy nowe slowko slowniczku dzidzi a nawet czasem wyjdzie dzidzia;-)

Brawo dla mojego zieńciunia:tak:

Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?

Ja też robię na oko. Natalka nigdy nie zjadłaby na rza całej takiej porcji jak jest napisane na torebce:no: Tylko my robimy taką dośc gęstą bo wtedy dobrze ma sama sobie nabierac na łyżeczkę i aż tak bardzo nie spada

Od kilku nocy Bartek śpi bardzo niespokojnie... jak tylko zaśnie zaczyna się wiercić, kręcić, przewracać z boku na bok :confused2: mało tego - ostatnio zaczyna chodzić po łóżku na pół śpiąco, tak jakby się przebudza, przejdzie kawałeczek, położy się i zasypia :confused2::eek::eek: jak jest w łóżeczku to w ogóle masakra bo co chwilę gdzieś się uderzy, jak śpi ze mną wcale nie jest lepiej. Zastanawiam się czy wszystko w porządku, przecież do tej pory jak spał to nie odstawiał takich numerów, a może to na ząbki taki niespokojny sen????:confused:
U nas jest identycznie i to odkąd zaczęły jej wychadzic zęby. Teraz ma już 5 i szósty w drodze a nadal śpi niespokojnie
 
Witam. Jak robicie maluchom kaszki te mleczno ryzowe to trzymacie sie tych proporcji co podane sa na opakowaniu? Ja dopiero pierwszy raz zakupilam takie kaszki bo do tej pory jedlismy same ryzowe. Niestety jak zrobilam to wyszla strasznie gesta i moj maly nie chce takiej. Musi miec troszke rzadsza? Czy moge dac troszke mniej tej kaszki?

My dajemy "na oko"
 
reklama
Od kilku nocy Bartek śpi bardzo niespokojnie... jak tylko zaśnie zaczyna się wiercić, kręcić, przewracać z boku na bok :confused2: mało tego - ostatnio zaczyna chodzić po łóżku na pół śpiąco, tak jakby się przebudza, przejdzie kawałeczek, położy się i zasypia :confused2::eek::eek: jak jest w łóżeczku to w ogóle masakra bo co chwilę gdzieś się uderzy, jak śpi ze mną wcale nie jest lepiej. Zastanawiam się czy wszystko w porządku, przecież do tej pory jak spał to nie odstawiał takich numerów, a może to na ząbki taki niespokojny sen????:confused:

Moj Kacper tez tak strasznie sie wierci juz od 2 mies, ze musialam meza wygonic z lozka i wziasc malego do siebie bo tez bil glowka o lozeczko pomimo, ze mial dwa ochraniacze zalozone. Do zebow jeszcze bylo mu daleko jak juz sie tak wiercil, wiec sama nie wiem czy to przez zeby. Tez mam tego dosc, bo tak fajnie sobie spal a teraz to jest masakra.
 
Do góry