reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
Ewelw moj Fifi tez bral antybiotyk a nie mial jeszcze skonczonych 3 miesiecy. Ja sama nie jestem lekarzem i nie umiem ocenic stanu zdrowia dziecka czy dany lek jest konieczny czy nie dlatego poddaje sie sugestiom i radom lekarzy gdyz oni sa od tego by decydowac, takie moje zdanie. Moze faktycznie skoro się nic nie dzieje antybiotyku nienalezaloby podawac ale skoro rozwinie sie z tego cos gorszego to bym sobie nie darowala ze to poczesci moja wina bo nie podalam leku:-:)-(Niestety My Polacy mamay taki nawyk ze chcemy sie sami leczyc na swoje sposoby czasem to wychodzi na dobre a czasem nie:zawstydzona/y: A co do tego ze dziecko jak bierze antybotyk to traci odpornosc nie wiem czy w to wierze gdy bylam mala caly czas chorowalam na gardlo i bylam na antybiotykach prawie zakazdym razem osiagnelam wiek ok 9 lat i jak reka odjal teraz zadko choruje mozze czasem mnie lekkie przeziebienie zlapie ale trwa dzien gora dwa i jestem zdrowa goraczki tez nigdy nie mam:baffled:
 
Ewelw jezeli lekarz przepisał antybiotyk tzn. ze jest potrzebny. U maluszka bardzo szybko postępuje choroba, ze zwykłego katarku, moze przejśc na zapalenie płuc, wiec ja bym się nie zastanawiała, czy podac czy nie.
 
Dzięki fasolkamaria!!!
Martwię się, bo ja nigdy antybiotyków nie brałam, a taka malutka - już ma brać?? No i mojej kuzynki dziecko dostało antybiotyk jak bylo malutkie - to choruje non-stop- cały czas z niedługimi przerwami - a ma już 5-6 lat :-(. Czy ma to (ten antybiotyk) jakiś wpływ na przyszłość?? Bo mama cały czas mnie namawia, żeby na razie nie brać... Mam syropy : Eurespal i Drosetux. Ponoć eurespal jest b. dobry - i mama mówi żeby na razie tylko to dawać - a mąż jest za antybiotykiem... Dajcie dziewczyny jeszcze jakieś rady, poczekam .... Dzięki z góry...
Dużo dzieci choruje w wieku5-6 lat najczęściej jest to związane z tym, że dzieci idą do przedszkoli i tam już jest większa styczność z zarazkami. Może następnym razem (oby go nie było) porozmawiaj od razu z pediatrą czy antybiotyk jest konieczny.
 
Grzechotki, motylka z szeleszczącymi skrzydełkami-którego Jaś kocha, dwa misie które stale są zjadane, dwa gryzaczki, matę edukacyjną i parę grających dziwnych zabawek z fisher price od cioteczek różnych.

Myszqa czy ten motylek ma w brzuszku piszczalke i i gryzaczki do gryzienia???:-D

A moje dziecie zabawia sie grzechotkami, mlotkiem takim pluszowym a w srodku sa dzwoneczki, mata edu., takim fajnym motylkiem jak pisala wczesniej myszka , pluszaczek taki z grzechotka w srodku i piszczy ostatnio pokochal slonika ktory ma lustereczko i do nogi przymocowana taka myszke jak sie ta myszjke wyciagnie z tej nozki to jak wraca do nozki to misiek sie trzesie a fifi wtedy rechocze ze smiechu:-D:-D gryzaczki. a lubi tez zabawke mojego autorstwa zwykla papierowa torba z zakupow i do niej przykleilam jeszcze torbe foliowa zeby bardziej szelescilo i moje dziecie raczkami dotyka tej torby papierowej i foliowej z zainteresowaniem gdyz fajnie to szelesci:sorry2::sorry2:
A i lubi jeszcze karuzele z misiami i kurczaka i kota z lezaka:))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Myszqa czy ten motylek ma w brzuszku piszczalke i i gryzaczki do gryzienia???:-D

A moje dziecie zabawia sie grzechotkami, mlotkiem takim pluszowym a w srodku sa dzwoneczki, mata edu., takim fajnym motylkiem jak pisala wczesniej myszka , pluszaczek taki z grzechotka w srodku i piszczy ostatnio pokochal slonika ktory ma lustereczko i do nogi przymocowana taka myszke jak sie ta myszjke wyciagnie z tej nozki to jak wraca do nozki to misiek sie trzesie a fifi wtedy rechocze ze smiechu:-D:-D gryzaczki. a lubi tez zabawke mojego autorstwa zwykla papierowa torba z zakupow i do niej przykleilam jeszcze torbe foliowa zeby bardziej szelescilo i moje dziecie raczkami dotyka tej torby papierowej i foliowej z zainteresowaniem gdyz fajnie to szelesci:sorry2::sorry2:
A i lubi jeszcze karuzele z misiami i kurczaka i kota z lezaka:))
Mój Mati lubi metkę od miska z leżaczka :-D, i ten kotek co piszczy, przyczepiłam do niego łancuszedk od smoczka i mały łapie łancuszek począga i potek gra :rofl2:.
 
Do góry