reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

no tak Maju, ale mleko z lodówki i tak trzeba podgrzać .... przeraż mnie ta mysl o tej nocnej walce .... przez sen nie jestem taka twarda jak za dnia i szybko pękam :zawstydzona/y: i do tego nie chcę by Jeremi jarka budził po nocach, bo Jarek musi daleko samochodem dojechać do pracy no i pracować na tę całą rodzinkę :zawstydzona/y:
A co do książki, to jeśli nie jest zbyt długa to pewnie ję połknę, jesli masz jeszcze mojego maila na liście kontaktów to mi prześlij, proszę
 
reklama
... ja mleko w nocy przygotowywałam tak, że zostawiałam sobie w butelce (lub 2-óch) odpowiednią ilość wody ostudzonej np. 140 ml, a w nocy szybciutko zagotowywałam wodę w czajniku elektrycznym i dolewałam 40 ml ... tak by uzyskać ilość 180 ml.
Te proporcje mam sprawdzone i po zmieszaniu wychodzi fajne ciepłe ... gotowe do picia mleczko :tak:.
 
a ja robie tak ze na wieczor gotuje wode w czajniku, rano ja tylko podgrzewam w czajniku bo jest szybko :-)

a tak wogole to kiedys pisalyscie ze przygotowane mleko sztuczne moze stac byleby go dziecko nie sprobowalo (chodzi chyba o sline) no i ja tak czasami robie, tzn na spacer biore juz przygotowane mleko w termosie i daje jak zglodnieje :-)
 
WKONCU MOGE SOBIE ODPOCZAC JESTEM WYKONCZONA:-pMALY DOPIERO USNAL ALE JESTEM DUMNA Z NIEGO BO USNAL SAM W LOZECZKU BEZ BUJANIA :-)FAKT 50MINUT MU TO ZAJELO ALE JEST EFEKT:tak:A PO ZA TYM STRASZNIE DZIS MARUDZIL MYSLE ZE TO ZEBY:dry:I OBY WKONCU WYLAZLY:-pA CO DO GODZIN SPANIA TO UNAS JEST ROZNIE NIERAZ ARYAN W DZIEN SPI TYLKO GODZINKE A TAK CALY DZIEN BUSZUJE:-)I KARMIENIE TEZ JEST O ROZNYCH PORACH ZALEZY KIEDY WSTANIE;-)
 
no tak Maju, ale mleko z lodówki i tak trzeba podgrzać .... przeraż mnie ta mysl o tej nocnej walce .... przez sen nie jestem taka twarda jak za dnia i szybko pękam :zawstydzona/y: i do tego nie chcę by Jeremi jarka budził po nocach, bo Jarek musi daleko samochodem dojechać do pracy no i pracować na tę całą rodzinkę :zawstydzona/y:
A co do książki, to jeśli nie jest zbyt długa to pewnie ję połknę, jesli masz jeszcze mojego maila na liście kontaktów to mi prześlij, proszę

no tak Mariolka :sorry2:ja mam mikrowele wiec bylo szybciutko z tym mleczkiem i dobrze to funkcjonowalo,teraz Laura w nocy pije herbatke to poprostu biore do sypialni termos z goraca woda i herbatke w 2butelkach i dolewam poprostu goraca wode jak sie mala obudzi:tak:

a Adama na ten czas walki poprostu do duzego pokoju wytransportowalam ,kupil sobie zatyczki do uszu i spi na rogowce,bo tez pracuje calymi dniami i jezdzi duzo samochodem,i jakos narazie to dziala,Laura coraz lepiej usypia i spi w nocy ,fakt mielismy dzis 3 pobudki ale tylko troche poplakala i sama usnela,co u nas oznacza wielki sukces:szok:,naprawde jest lepiej,warto pomeczyc sie pare dni:tak:

a emaila gdzies twojego mam wiec ci wysle,ksiazka jest naprawde madra,mi bardzo pomogla ...a i ma 88stron wiec spoko:-D
 
Mariola szybciej jest zrobic mleko z woda z podgrzewacza niz podgrzac zimne z lodwoki z mikroweli..wiem cos o tym:wściekła/y::wściekła/y:jakos nigdy nie umiem nastawic tej mikroweli,zeby bylo w sam raz albo jest za zimne albo za gorace....
 
Nie rozumiem tylko czemu mleko z piersi mozna trzymac o wiel;e dluzej pare gozin nawet a takie z mieszanki tylko pol godziny..

To się powymądrzam heh
Mleko z piersi jest jałowe - czyli nie zawiera bakterii. Mleko w proszku nie jest jałowione, więc może zawierać bakterie - stąd - pół godziny po wymieszaniu z wodą powinno się wylać (woda umożliwia rozmnażanie bakterii), na puszkach pisze, że po miesiącu trzeba otwarte opakowanie wywalić, nie powinno się podawać resztek mleka ponownie. Najbezpieczniej jest mieć w podgrzewaczu wodę i dosypywać mleka. Ale jak się robi mleko na zapas i stoi w lodówce też powinno być ok. Ważne, żeby wyparzyć butelki przy wszystkich operacjach "na zapas", żeby nie było bakterii w środku butelki.
Np. jak jest nie wyparzona butelka i mleko z piersi to generalnie łatwo je skisnąć, mimo, że samo mleko jałowe :-)
 
Mariola szybciej jest zrobic mleko z woda z podgrzewacza niz podgrzac zimne z lodwoki z mikroweli..wiem cos o tym:wściekła/y::wściekła/y:jakos nigdy nie umiem nastawic tej mikroweli,zeby bylo w sam raz albo jest za zimne albo za gorace....
Skakanka ja wymierzylam-3 obroty talerza w mikroweli i mleko bylo super:-D:-D;-),ale na poczatku nie bylam taka cwana,zawsze bylo za gorace:baffled::sorry2:
 
reklama
to ja powiem jak ja robie (nie zlinczujcie): ja wieczorem zagotowuję wodę, wlewam do termosa. i w nocy jak trzeba to szybciorem leję gorącą z termosa i zimną z czajnika, dodaje mleko i na ślepaka karmię:-D
 
Do góry