- Dołączył(a)
- 29 Luty 2016
- Postów
- 6
Hej wam
Tak jak w temacie mam 21 lat został mi ostatni semestr studiów, jestem na stażu i uczę się zaocznie. Z chłopakiem mieszkamy od ponad pól roku sami. On ma 25 lat i ostatnio wymyślił ze już tera by chciał dziecko. Że akurat bym mogła zajść w ciąże bo się jeszcze obronię a on tak bardzo pragnie dziecka. Nawet już wymyślał imiona jakie dać. ale najlepsze jest to, że dziecko ok fajnie ale jak ostatnio coś napomknęłam o ślubie tzn. teraz żeni się jego brat no i chce kupić garnitur chociaż ma jeden, to mu powiedziałam, ze jak załóżmy będziemy brać ślub to co kolejny będziesz chciał to on, że jeszcze o tym nie myśli. Nie mówię, ze mi się tak bardzo pali do jednego i drugiego ale chyba nie ta kolejność. Bo dziecko już kiedyś jak rozmawialiśmy to uzgodniliśmy, że według mnie najszybciej za 2 lata chociaż wolałabym później. No i już sama się gubię dziecko tak ale ślub to jeszcze o tym nie myśli.
Tak jak w temacie mam 21 lat został mi ostatni semestr studiów, jestem na stażu i uczę się zaocznie. Z chłopakiem mieszkamy od ponad pól roku sami. On ma 25 lat i ostatnio wymyślił ze już tera by chciał dziecko. Że akurat bym mogła zajść w ciąże bo się jeszcze obronię a on tak bardzo pragnie dziecka. Nawet już wymyślał imiona jakie dać. ale najlepsze jest to, że dziecko ok fajnie ale jak ostatnio coś napomknęłam o ślubie tzn. teraz żeni się jego brat no i chce kupić garnitur chociaż ma jeden, to mu powiedziałam, ze jak załóżmy będziemy brać ślub to co kolejny będziesz chciał to on, że jeszcze o tym nie myśli. Nie mówię, ze mi się tak bardzo pali do jednego i drugiego ale chyba nie ta kolejność. Bo dziecko już kiedyś jak rozmawialiśmy to uzgodniliśmy, że według mnie najszybciej za 2 lata chociaż wolałabym później. No i już sama się gubię dziecko tak ale ślub to jeszcze o tym nie myśli.