OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[Aklime]

Masakra jak zdzieraja. No właśnie zaczęłam się zastanawiać jak niektóre dziewczyny piszą ile płacą szok . Ale 300zl za wizytę to już jest przegięcie totalne .

U nas tyle kosztuja, ale to sa prywatne kliniki stad te koszta, u jakiegoś gina przyjmujacego prywatnie gdzies nie w klinice mysle ze koszt wizyty to wlasnie jakies 150 zl u nas. Tam te 300 placi sie tez za ich renome marke podejscie do pacjenta "luksus" i mozliwosc porodu u nich, bo zeby rodzic prywatnie trzeba prowadzic tam ciaze. Takie cos za cos...
Ape sa ro lekarze w wiwkszosci z wieloma certyfikatami miedzynarodowymi, maja uprawnienia do badan prenatalnych wiec ja na nastepnej wizycie u lekarza prowadzacego mam pierwsze genetyczne , co prawda to tez wiekszy koszt ale juz jedna wizyta a nie dwie

 

[wiola0904]

Masakra jak zdzieraja. No właśnie zaczęłam się zastanawiać jak niektóre dziewczyny piszą ile płacą szok . Ale 300zl za wizytę to już jest przegięcie totalne .

ja endokrynologa szukam teraz juz na nfz. pierdziele, wzial ostatnio 150zl, za to, ze wypisal mi recepte na euthyrox, a tabletek mam juz 300 z racji, ze biore na przemian jedna apotem polowke tabletki to mam juz zapas na caly rok z ginekologiem to wiadomo, ze jak po poronieniu to ciaza jest niestety trudna psychicznie bo czlowiek z najmniejsza pierdółką panikuje i czeka od wizyty do wizyty wiec tu mi pieniedzy w ogole nie szkoda. My wrocilismy do Pl w tamtym roku w maju, na stale. Nie chcemy juz stad wyjezdzac bo tu mamy rodzine a wlasnie to byl nasz glowny powod decyzji o powrocie ale przyznam szczerze, ze zdziwily nas ceny wszystkiego... jednak jak czlowiek przyjezdzal na wakacje to nie liczyl wydanych pieniedzy i nie patrzyl na ceny a teraz musimy patrzec co gdzie ile wydajemy.

 

[Rudaa94]

Czy ja wiem ? Liczac wizyta+usg u nas w wiekszosci tak wlasnie wychodzi. Dobrzy lekarze sie stety-niestety cenią.

Masakra jak zdzieraja. No właśnie zaczęłam się zastanawiać jak niektóre dziewczyny piszą ile płacą szok . Ale 300zl za wizytę to już jest przegięcie totalne .

 

[wiola0904]

No wiadomo, tylko jak wczoraj policzylismy to nie sa male koszta, za ortopede place 120 zl, tu 280... 400 zl miesiecznie... tragedia... i wez na to zarób...

ja mam to samo... ginekolog 200, endokrynolog 150, witaminy 50, magnez 50, acard 20, a gdzie dojazdy do lekarzy, jakies badania, ktore trzeba wykonywac? Czlowiek siwieje od liczenia...

 

[kasiaa91]

ja wiem... chodzilo mi o to, ze kontrole z Zus odbywaja sie duzo rzadziej, w momencie kiedy pracodawca wyplaca wynagrodzenie chorobowe (a sam pracodawca i tak rozlicza sie z Zus). Moja bratowa pracuje jako kontroler wlasnie w zewnetrznej firmie i zazwyczaj takie duze firmy zatrudniajace powyzej 20 osob same kontroluja badz wynajmuja do tego wlasnie firme zewnetrzna lub zlecaja taka kontrole Zus jesli maja podejrzenia, ze zwolnienie jest wykorzystywane w innych celach niz chorobowych. Zus czescie zaglada z kontrola do pracownikow firm gdzie zatrudniane jest ponizej 20 osob bo bezposrednim wtedy platnikiem jest sam Zus.

to prawda. A najczęściej niestety kontrolują osoby na własnej działaności... takie zasiłki są też najbardziej podważane...

 

[Rudaa94]

A żem sie porwala z motyka na ksiezyc... mama mnie ma odwiedzic, a mi szkoda meza bylo wiec mowie zostaw to ja rano sprzatne... glupia bylam oj glupia.... 2.5 godziny zostalo a ja nie wiem w co rece wlozyc. Dobrze ze chociaz samo sie odkurza...

 

[Mikstura]

Wygląda na to, że mam to samo [emoji23] Śluz miałam 11/12 dc ale testy owulacyjne negatywne, robię dalej ale czy pozytyw jeszcze z tego będzie to nie wiem [emoji1745]

A żebym ja wiedziała czy to płodny śluz [emoji23][emoji23]

 

[Mikstura]

Znajomej ucieli kasę do najniższej krajowej, ale ona akurat kombinowała, mamusia ją u siebie w pracy zatrudniła, a dziewczyna mieszka 300 km od niej, także i tak szok, że jej wszystkiego nie zabrali.

to prawda. A najczęściej niestety kontrolują osoby na własnej działaności... takie zasiłki są też najbardziej podważane...

 

[aga.i.nieszka]

U mnie też negatywne testy póki co, dzisiaj mam 10 dc.

Wygląda na to, że mam to samo [emoji23] Śluz miałam 11/12 dc ale testy owulacyjne negatywne, robię dalej ale czy pozytyw jeszcze z tego będzie to nie wiem [emoji1745]

 

[Saneatsui]

Cześć laski
Uwaga jestem mistrzem
Wczoraj wracamy z pracy (pierwszy dzień plodnych według kalendarza i według śluzu i moich zachowań też xD ) i ja geniusz rzuciłam do męża:
"No to się zaczyna, ja jakaś rozochocona, mąż jakiś taki bardziej pociągający no aż mi się bzykać chce"
Myślałam że chłop padnie ze śmiechu odpowiedział:
"Napisz to dziewczynom z forum, będą miały polew jak ja "
No cała ja

A i pierwszy cykl z testami owu, dzielnie sikam w sumie zaczęłam na bank za wcześnie ale chciałam sprawdzić czy aby na pewno owu się nie pośpiesza.
Na ten cykl mam 50 testów owu i 15 testów ciazowych xD no musi się udać żeby testy mogły potem leżeć i się marnować

Dziś 11dc pisałam to już na staraczkach ale tu nas chyba więcej;p