Moja córka jeszcze nie przespała nocy przykryta, cały czas się odkrywa a rano ma zimne ręce i nogi, przykrywałam ją kołderką ale budziła się w nocy bo się rozkopywała i było jej niewygodnie, teraz przykrywam ją kocykiem ale to też nie pomaga. wieczorem jak już śpi to ją przykrywam, w nocy jeszcze raz a rano i tak jest odkryta. Już nie wiem co robić? Poradźcie mi coś na ten temat.
reklama
moj starszy syn tak mial a teraz moja corcia tez tak ma ....
kiedys sie tym przejmowalam i spac po nocy nie moglam a teraz przestalam bo i tak nic na to nie poradze ... przykrywam dzieci jak tylko nadarzy sie okazja ... to wszystko co moge zrobic ...
tak wiec cudelf wyluzuj bo wiem co pisze szkoda naszych nerwow
kiedys sie tym przejmowalam i spac po nocy nie moglam a teraz przestalam bo i tak nic na to nie poradze ... przykrywam dzieci jak tylko nadarzy sie okazja ... to wszystko co moge zrobic ...
tak wiec cudelf wyluzuj bo wiem co pisze szkoda naszych nerwow
Weroniczka
Klub grudniówek'07
Świetnym rozwiązaniem jest śpiworek do spania dla dzieci. Mój synek też się okrutnie rozkopywał a teraz śpi w śpiworku i nie mam z tym problemów.
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
A ja doszyłam do kołderki troki i zawiązuję je do szczebelków łóżeczka. W większości nocy mam spokój, ale czasem Olo potrafi się wykopać, zwłaszcza jak śpi niespokojnie. Jak śpi spokojnie to nie ma problemu. Spróbować możesz, nic Cię to nie kosztuje.
Polecam śpiworek Franek też się odkopuje - latem i wioną ok a teraz korzystamy już e śpiworka. Najlepiej kup ze 2 rozmiary większy aby był swobodniejszy. I wkładaj córcię po zaśnięciu......koleżanka córcię pakowała w śpiwór przed zaśnięciem i mała darła się w niebogłosy.......i tak zniechęciła się do spania w śpiworku. w nocy od razu go wyczuwała i sie rozbudzała .
dzięki za odpowiedzi. Irlandia, moja mała śpi w łóżeczku turystycznym więc odpada przywiązywanie kołderki do szczebelków ale śpiworki to chyba dobry pomysł. Na razie poczekam i zobaczę co będzie dalej, bo w sumie to ona wcale nie choruje tak jakby jej to nie przeszkadzało że ma zimne nóżki.
dawna cloe
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 580
Moje dziecko też się rozkopuje ale nie robię z tego problemu Jak jest okazja to ja przykrywam czasem sama budzi się z płaczem w nocy i zasypia na nowo jak sie jaą przykryje Rano oczywiście budzi się rozkopana . Spiworki w naszym przypadku odpadaja bo Julcia nigdy ich nie lubiła więc troki też nie wchodzą w rachubę. Zostaje mi tylko przeczekać ten okres albo doczekać do czasu jak Julka będzie na tyle durza i sama będzie iumiłała sie przykryć
reklama
Moje dziecię rozkopuje się podczas snu, odkąd tylko pamiętam. Nie kupowałam śpiworka, ani nic nie kombinowałam z kołderką, bo tylko się budził jak coś na sobie poczuł. Zakładam mu bawełniane skarpetki i na tym kończy się moja ingerencja w sposób jego spania. Niektóre dzieci po prostu tak mają i trzeba się do tego przyzwyczaić. A do tego jeśli nie chorują, to tym bardziej nie należy się martwić.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: