reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

Martolinka - to jeszcze ile masz przed sobą tej fazy 3?
Kikolek - a ja wczoraj wciągnęłam skórę z kurczaka i 3 kinder choco pingui ;-) a od suwaczkowej -300g miałam dziś

anawawka faze 3 mam do końca kwietnie :/

Kilolek jedyne co mi przychodzio do głowy to po prostu choroba powoduje takie szaleństwo wagi + tabletki wiec uzbrój się w cierpliwośc.

Maxweel daj znac jak jutro!!! waga na pewno ruszy :)
 
reklama
maxwell ja tez na granicy stalam tydzień az 7 zobaczylam a teraz się obawiam,z e znowu tę granice przekroczę tylko nie w ta stronę co bym chciala
 
Martolinka - to prawie razem kończymy fazę 3 ;)
Maxwell - tak to czasami jest, że waga stoi, a potem leci, stoi, leci ....;-)
Anadri - fajnie macie :-) z tą stronką, u nas dużo stron niby o dukanie, ale najwięcej można kupić na allegro.
A u mnie po P spadek .. jutro zapewne będzie te 53...
 
Hej dziewczynki
Czytam Was i czytam od kilku dni ale doczytac nie moge...

Ja tez zdecydowalam sie zacząć Dukana, bo przez zime przytyło mi sie 6 kg;(
Wczoraj miałam dzien proteinowy i ledwo wytrzymalam przez ten dziwny posmak w ustach, czulam sie jakbym byla struta.
Mialam normalnie przejsc przez wszystkie fazy bo myslałam ze to kwestia tego że Julek nie dostanie wszystkich składników, bo on jeszcze dyda cycusia, a przeciez nie musi bo je juz wszystko. Ale doczytałam o "zakwaszonym mleku" i toksynach i sie troszke przeraziłam.
Wiec tak sobie pomyślałam zeby zacząc od razu od III fazy tak jak Dukan radzi, to i tak 1/3 kalorii ktore normalnie sporzywalam wiec mysle ze wystarczy zebym schudla. Co o tym myslicie? Bo dzisiaj jestem jeszcze od rana na proteinach wiec w razie czego moge pociagnac dalej te kilka dni, ale boje sie o Julka nereczki i wątrobe...
No a na III fazie to mysle ze nawet te proteinowe czwartki mu nie zaszkodzą (jesli zle mysle to napiszcie)

Zanim Was doczytam napiszcze prosze czy któraś mama karmiąca jest na tej diecie? Dziunka miala chyba iść?

Edit. Przez wczorajszy dziec proteinek schudłam prawie 2 kg ;)

wieczorkiem zajrze na ogolny to napisze co u nas
 
dziewczyny ile mozna jesc kcal na dukanie dziennie? bo niby sie kcal nie liczy, ale jakbym tak miala zjesc w jeden dzien po 200 g makreli i lososia, plus 4 jajka i twarog chudy to by wyszło z 2000 !!
 
anadri i ewelia ja nie pomoge bo siem nie znam :( ale chciałam Wam napisac ze prawie wróciłam do wagi suwakowej. Po tym moim normalnym jedzeniu na wzmocnienie podskoczyłam do 57,7 kg. Dzisiaj ostatni 5 dzień P i waga pokazuje 55,7 :) takze wracam i walcze dalej.
 
ja znów stoję :(
pierwszy miesiąc schudlam 9 kilo a w lutym już drugi tydzien na zmianę albo stoje albo tyję :/
 
Ewelia - ja bym najpierw skończyła karmić ;-) a potem dietowała, bo z tego co czytałam dukana nigdzie na temat matki karmiącej nie ma...
Anadri - nie zastanawiałam się nad kcal. , ale mniej więcej tyle mam zapotrzebowania ... ;-) jak robiłam jakieś testy w sieci.
Mama - siły w dalszej walce życzę
 
dzieki :) musze walczyc bo efekty są!! wchodze w dzinsy i bojówki bez problemu, fajnie leża nic nie wypływa- no troszke brzuszek ale to tez zniknie niedługo ;p nadmienic musze ze po ciazy wchodziły mi pod uda i nic poza tym :D mam tez dzinsy super małe no i do nich chce schudnąć. Takze we wszystko juz wchodze bluzy tez sa ok i koszulki i sukieneczki tez chociaz jeszcze ciut sie opinaja wiec jeszcze brzucholek trzeba dopracować.

aha i tak jeszcze mysle ze moze ten spadek wagi miałam taki słaby bo nie potrafiłam sie regularnie wypróżniać hm? teraz akurat codziennie a wtedy jak raz na 2 dni to bylo super. W razie czego pomyslalam ze zakupie jakis preparat ale nie chce extra mocnego wiecie ocb? Polecicie jakis? Czy Wy cos takiego stosujecie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry