(...) Dzisiaj jest mój 5 dzień na Dukanie - i niby wszystko ładnie cacy, ale...strasznie mnie wydęło:-((...)
No to kolejna dukanka sie ujawnila
Super!
Mnie nie wydyma (poki co
ale mozliwe, ze od cebulki czy nawet jajek.
HURA HURA mam otręby owsiane (...)
Super, to teraz dasz czadu mama
hehe
Pisz jak ci cos fajnego wyjdzie
(...)
mama jesli chodzi o suwaczek to tak mi jakos schodzi, moze jak Pianistka zrobi to wtedy tez ja
hehe(...)
Ty sie na mnie nie ogladaj hehe
Zartuje
Wstawie jakis suwaczek jutro, najwyzej jak przerwe diete i nie dotrwam to na szybko wykasuje zeby sie nie wstydzic
majonez niet
Kilolek spotkalam sie ze sprzecznymi opiniami na temt zupek na miesku. A jak czegos nie jestem pewna to nie jem
Miałam na ten III fazie łądny spadek do 70.5 , ale waga trzyma sie w oklicy 72 i to mnie cieszy bo nie ma tego jo jo cholernego. Dzień proteinowy jest naprawde gwarancja utrzymania wagi mimo drobnych grzeszków!!!
No wlasnie ja ciagle nie wiem z ta zupa, niby gdzies pisali ze mozna, ale gdzie indziej ze nie, nie ma tu konkretnej pozycji autora i mozna tylko gdybac
Ja nie jestem zwolenniczka tych kostek bulionowych i wolalabym na miesku. Dzis robilam kalafiorowa na miesku bo malej gotowalam zupki (gotuje jej wiecej i mroze) i dla niej kupuje takie czesci od udek z kurczaka, bez kosci i bez skory, same miesko, zrobilam dwie porcje i jedna mam w lodowce na pojutrze (jutro same proteinki).
To wiec chyba tylko zalezy od podejscia do diety, ja pewnie jeszcze nie raz cos naciagne, jestem dumna z siebie ze w ogole jeszcze nie odskoczylam heh. To i tak sukces.
A powiem wam kobitki, ze ten dzien na warzywkach duzo daje, ja czuje sie lepiej, jestem bardziej najedzona i nie odczuwam jakichs brakow (chleba itp.). No niestety jutro znow proteiny, ale dam rade myslac o niedzielnym obiadku hehe
No osttanio coś często si.ę dosysa ale na pewno nie żeby się najeść, wiadomo. To myślisz że mogę?
SKĄD BIERZECIE DUKANOWSKIE BUŁKI CZY MAJONEZY?
Ja chyba nie dam rady się za to zabrać, za leniwa jestem :/
Dziunka, nie piesc sie, tylko dawaj
A tak powaznie to ja bym na twoim miejscu skonczyla najpierw karmic, bo tu nie chodzi o to, ze nie dostarczysz w mleku wszystkich skladnikow dziecku ale o to, zeby nie obciazyc dziecka nerek itp. Jesli to kwestia kilku tyg. to ja bym sie wstrzymala.
W ksiazce (ale ja nie czytalam dokladnie) z tego co pamietam pisal, ze jak karmisz to powinnas ominac 2 pierwsze fazy.