bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 721
Córka od wczoraj pokasłuje mokrym kaszlem, ma 7 miesięcy. Ma delikatny wodnisty, przezroczysty katar. Zwalałam to na karb ząbkowania, ale ten kaszel mnie martwi. Na razie tylko kropię nos Nariventem. Noc bardzo spokojna, aż za bardzo bo ostatnio miałyśmy słabe nocki. Oczywiście ciągle sprawdzałam czy oddycha tyle się naczytałam o RSV… Po południu mamy wizytę u pediatry, ale chcę się na zaś podpytać: czy na takim etapie RSV wyszłoby już w testach z apteki? Czy RSV może zaczynać się mokrym kaszlem bez stanu podgorączkowego? W internecie czytam o suchym kaszlu i stanie podgorączkowym albo gorączce przez pierwsze 3 dni. Jeśli to RSV to tak wcześnie osłuchowo na wizycie coś by już wyszło?