wITAM, dziewczyny
Postanowilam zaczac nowy watek bo nie znalazlam odpowiedzi na nurtujace mnie teraz pytanie. Jestem w 6 tygodniu ciazy i bardzo staralismy sie z mezem o coreczke. Synusia juz mam i nie maialam w tamtej ciazy zadnych problemow typu mdlosci, slaboscie, etc. Nie wiem natomiats jak wyglada ciaza dzieczeca, i czy ktoras z was miala tez tak ze nic (powiedzmy ze nic) nie dolegalo. Na razie nie reaguje na zadne zapachy i nie mam slabosci do zadnego typu jedzenia lub produktow, i przez to ciagle mysle czy nie bedzie to jednak Chlopczyk
Podzielcie sie doswiadzeniem, bedzie milo poczytac kto i jak przechodzi ciaze@meska@ lub @zenska@
Pozdrawiam
Postanowilam zaczac nowy watek bo nie znalazlam odpowiedzi na nurtujace mnie teraz pytanie. Jestem w 6 tygodniu ciazy i bardzo staralismy sie z mezem o coreczke. Synusia juz mam i nie maialam w tamtej ciazy zadnych problemow typu mdlosci, slaboscie, etc. Nie wiem natomiats jak wyglada ciaza dzieczeca, i czy ktoras z was miala tez tak ze nic (powiedzmy ze nic) nie dolegalo. Na razie nie reaguje na zadne zapachy i nie mam slabosci do zadnego typu jedzenia lub produktow, i przez to ciagle mysle czy nie bedzie to jednak Chlopczyk
Podzielcie sie doswiadzeniem, bedzie milo poczytac kto i jak przechodzi ciaze@meska@ lub @zenska@
Pozdrawiam