reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Niskie przyrosty bety

Dołączył(a)
12 Kwiecień 2023
Postów
3
#poronienie #pustejajo
Kochane, piszę do Was z pytaniem, ponieważ pierwszy raz znalazlam się w takiej sytuacji.
Pierwsza ciąża zakończona w 23 tc ze względu na infekcje/skracającą się szyjkę.
W drugiej ciąży założono zapobiegawczo szew na szyjkę i dziecko urodziło się zdrowe, o czasie.
Aktualnie ostatnia miesiączka 05.03, cykl 25 dni. Pozytywny test ciążowy. Wykonałam oznaczenia beta hcg i progesteronu:
27.03: beta: 32,490. Progesteron: 17,42
29.03: beta: 70.080. Progesteron: 22.79
03.04: beta: 345.860. Progesteron: 17.77
06.04: beta: 625.880. Progesteron: 11,36. Wizyta u ginekologa 06.04 - widoczny pęcherzyk w macicy 4 mm. Załączam fotkę. Nie do końca rozumiem, jak przy takiej niskiej becie moze byc widoczny pęcherzyk? Gdy spytalam o to lekarza, mowil, ze za wcześnie, zeby cokolwiek mówić. Dostalam Duphaston w dawce 10 mg x2 dziennie.
11.04: beta: 958.0. Progesteron: 11.50
Przyrost bety bardzo marny. Domyślam się, że na pustym jaju płodowym się skończy... Dzwonilam dzis do ginekologa z wynikami bety, powiedział, że mam dalej brac Duphaston i w pon przyjść na kontrole. Jeżeli bd pusty pęcherzyk, dostane prostaglandyne dopochwowo na wywołanie poronienia. Można ją podać od wyniku bety 1000.
Nie rozumiem, dlaczego dalej mam brac Duphaston, skoro z wyników jasno wynika, że rozwój ciąży nie jest prawidłowy. Lekarz uzasadnił to tylko tym, że skoro już podjęliśmy decyzję, zeby włączyć progesteron, to zebym go brala i w pon na wizycie ewentualnie to zmienimy. Czy nie lepiej odstawić lek juz teraz i spróbować dac organizmowi szanse na samodzielne oczyszczenie? Jeżeli w macicy lekarz zobaczył pęcherzyk, to ciążę pozamaciczna chyba można wykluczyc? Czy naprawdę trzeba podawać leki na poronienie, czy można spróbować poronić naturalnie?
Czy któraś z Was miala podawane takie leki? Jeżeli tak, to jakie i czy odbywało się to w szpitalu?
Będę bardzo wdzięczna za Wasza pomoc! Przepraszam za ilość pytań. Jestem po prostu tym wszystkim załamana...
 

Załączniki

  • 20230411_190340.jpg
    20230411_190340.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 212
reklama
Przede wszystkim już suplementacja progesteronu przy takim pęcherzyku i przy takiej becie (i bez wcześniejszych wskazań) jest znakiem, że lekarz jest konowałem i należy od niego uciekać w podskokach.
Najważniejsze w tej chwili to wykluczyć ciążę pozamaciczna. To jej markerem są złe przyrosty bety i niski progesteron.
Koniecznie usg i to regularne i na pewno nie u tego lekarza.
A co do duphastonu mogę tylko odpowiedzieć co ja bym zrobiła.
Na pewno przy takich przyrostach bym go nie brała
 
Przede wszystkim już suplementacja progesteronu przy takim pęcherzyku i przy takiej becie (i bez wcześniejszych wskazań) jest znakiem, że lekarz jest konowałem i należy od niego uciekać w podskokach.
Najważniejsze w tej chwili to wykluczyć ciążę pozamaciczna. To jej markerem są złe przyrosty bety i niski progesteron.
Koniecznie usg i to regularne i na pewno nie u tego lekarza.
A co do duphastonu mogę tylko odpowiedzieć co ja bym zrobiła.
Na pewno przy takich przyrostach bym go nie brała
Dziękuję. Odstawiłam już wczoraj na własną rękę. Też nie mogę zrozumieć sensu w jego zaleceniach. Może chciał, żeby pęcherzyk urósł i żeby łatwiej mógł go znaleźć/wykluczyc cp? Totalnie nie rozumiem o co tu chodzi...
 
Dziękuję. Odstawiłam już wczoraj na własną rękę. Też nie mogę zrozumieć sensu w jego zaleceniach. Może chciał, żeby pęcherzyk urósł i żeby łatwiej mógł go znaleźć/wykluczyc cp? Totalnie nie rozumiem o co tu chodzi...

Raczej dał cokolwiek jak 90% lekarzy żeby się Ciebie pozbyć.
Niestety ale duphastonoza ma się wybornie w tym kraju
 
Ja lekarzem nie jestem ale na tym zdjęciu pęcherzyka nie widzę. Przy takich przyrostach i niskiej becie raczej ciężko cokolwiek dojrzeć. Więc też uważam,że lekarz to konował i też bym odstawiła Duphaston. Umówilabym się też do innego lekarza.
 
Do góry