reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niemowle nie pozwala mi siąść 🤷‍♀️

89karola80

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Październik 2019
Postów
541
Hej mamusie 🖐️
Zwracam się do Was z prośbą, bo mój synek (8 miesięcy) jest chyba jakims "wyjątkowym" dzieckiem. Otóż nie pozwala nam siąść. Wiecznie musimy trzymać go na rękach i chodzic z nim. Jak podejmujemy próbę by siąść (na naszych kolanach, albo nawet trzymając go na rękach, nóżki zwisaja a my siadamy) to zaraz się denerwuje i "buczy", więc trzeba z nim wstać. To jest dość problematyczne zwłaszcza, gdy idziemy w odwiedziny 🤷‍♀️ Młody miał tak od małego, ale myślałam, że to przejdzie, że wyrośnie..
Nie za bardzo wiem jak ten problem rozwiązać, o co chodzi 🤷‍♀️ Może któraś spotkała się z takim "egzemplarzem" ;)
Dziękuję 🌷
 
reklama
Hej mamusie [emoji2772]
Zwracam się do Was z prośbą, bo mój synek (8 miesięcy) jest chyba jakims "wyjątkowym" dzieckiem. Otóż nie pozwala nam siąść. Wiecznie musimy trzymać go na rękach i chodzic z nim. Jak podejmujemy próbę by siąść (na naszych kolanach, albo nawet trzymając go na rękach, nóżki zwisaja a my siadamy) to zaraz się denerwuje i "buczy", więc trzeba z nim wstać. To jest dość problematyczne zwłaszcza, gdy idziemy w odwiedziny [emoji2368] Młody miał tak od małego, ale myślałam, że to przejdzie, że wyrośnie..
Nie za bardzo wiem jak ten problem rozwiązać, o co chodzi [emoji2368] Może któraś spotkała się z takim "egzemplarzem" ;)
Dziękuję [emoji255]
Zwarzywszy na problemy gastryczne nie dziwi mnie jego zachowanie. W momencie, kiedy chodzicie następują delikatne wibracje co może powodować, że jest mu zdecydowanie lepiej niż wtedy, kiedy usiądzie i wszystko się podnosi. Ale to tylko mój domysł.
 
Oprócz tego co Destino pisze, mogliście go przyzwyczaić do noszenia, sama mówisz że tak miał zawsze. Świat z wysoka jest ciekawszy i coś się dzieje jak chodzicie, różne rzeczy może oglądać.. A jak usiądziesz to się mu nudzi. Wydaje mi się że w tym wieku to trochę późno na oduczanie takich rzeczy jeżeli nei chcesz żeby płakał... Może jak już się zajmie czymś sam i mniej będzie chciał być na rękach to mu dopiero przejdzie..
Jak go czymś zajmujecie siedząc z nim to się uspokaja? Może nie odpowiada mu pozycja w której siadacie bo coś go boli.
 
Oprócz tego co Destino pisze, mogliście go przyzwyczaić do noszenia, sama mówisz że tak miał zawsze. Świat z wysoka jest ciekawszy i coś się dzieje jak chodzicie, różne rzeczy może oglądać.. A jak usiądziesz to się mu nudzi. Wydaje mi się że w tym wieku to trochę późno na oduczanie takich rzeczy jeżeli nei chcesz żeby płakał... Może jak już się zajmie czymś sam i mniej będzie chciał być na rękach to mu dopiero przejdzie..
Jak go czymś zajmujecie siedząc z nim to się uspokaja? Może nie odpowiada mu pozycja w której siadacie bo coś go boli.
Jak ja nie cierpię określenia "tak nauczyliście". Niektóre dzieci tak mają po prostu i trzeba to przetrwać. Może ma mocną potrzebę poczucia bliskości i tak czuję się najbezpieczniej? Każde dziecko jest inne i inaczej manifestuje swoje potrzeby. Jedno jest pewne. Jeśli rozwija się prawidłowo - to minie.
 
Zwarzywszy na problemy gastryczne nie dziwi mnie jego zachowanie. W momencie, kiedy chodzicie następują delikatne wibracje co może powodować, że jest mu zdecydowanie lepiej niż wtedy, kiedy usiądzie i wszystko się podnosi. Ale to tylko mój domysł.
To moze być to! Nie wpadlabym na to. Tylko dlaczego tak jest? Czy to minie? Jak mu pomóc?
 
Oprócz tego co Destino pisze, mogliście go przyzwyczaić do noszenia, sama mówisz że tak miał zawsze. Świat z wysoka jest ciekawszy i coś się dzieje jak chodzicie, różne rzeczy może oglądać.. A jak usiądziesz to się mu nudzi. Wydaje mi się że w tym wieku to trochę późno na oduczanie takich rzeczy jeżeli nei chcesz żeby płakał... Może jak już się zajmie czymś sam i mniej będzie chciał być na rękach to mu dopiero przejdzie..
Jak go czymś zajmujecie siedząc z nim to się uspokaja? Może nie odpowiada mu pozycja w której siadacie bo coś go boli.
My cały czas jesteśmy z nim, nie siedzi sam. Chwilę siadzie, zagrzebie się na 2-3 minutki i to wszystko 🤷‍♀️ A nie raz chce usiąść z nim, jeszcze nie zdążę dobrze siąść a on już protestują 🤷‍♀️
 
My cały czas jesteśmy z nim, nie siedzi sam. Chwilę siadzie, zagrzebie się na 2-3 minutki i to wszystko [emoji2368] A nie raz chce usiąść z nim, jeszcze nie zdążę dobrze siąść a on już protestują [emoji2368]
Jak protestuje spróbuj odwrócić jego uwagę jakąś zabawka, zabawa. Choć jeśli to problemy gastryczne może być ciężko. Niestety wtedy tylko dobry lekarz może wam pomóc.
 
reklama
reklama
Do góry