agga95
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2023
- Postów
- 22
Hej! Przychodzę aby zasięgnąć rady bo mam już dość.. córka prawie 2 lata, często łapie infekcje górnych dróg oddechowych - osluchowo zawsze była czysta, ale wydzielina spływająca po gardle nie daje nam żyć. Ciągle ten sam schemat czyli objawy przeziębienia, już prawie wyleczone i nagle znowu pokaszliwanie i flegma spływająca po tylnej ścianie gardlo. Wszystko w nosie, nie puszcza nic nosem.. córka kaszle na mokro, czasem sucho, ale noce to tragedia bo wszystko się zbiera w nosie I kaszle bez przerwy, zdarza się, że zwróci flegme i jest chwile spokoj przez sen. Kichanie też występuje, ale nie wylatuje zbyt wiele przez sen. Obecnie to trwa już trzeci tydzień. Podkresle, że córka żłobkowa. Miała robione wszystkie badania krwi, moczu, mycoplasmy etc. Jakiś czas temu robiłam full pakiet za kilkaset złotych włącznie na glistę ludzka i wszystko ok. Mycoplasma igm w górnej granicy, ale negatywny i lekarz twierdzi, że mogła mieć kontakt z tą bakteria w żłobku poprostu. Testy na alergie ujemne, ale miała półtorej roku gdy robiliśmy te badania z krwi.. zawsze dbamy o nawilżenie, idą ciepłe dni więc w pomieszczeniu jest ciepło, natomiast w okresie zimowym było to samo. I tak od dłuższego czasu mieliśmy może max 2tyg spokoju i chodzenia do zlobka i sprawy wracały. Czy któraś z was miała podobne z dzieckiem w tym wieku? Bo ja już się powoli poddaje
nie wiem jak córce pomóc
