reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niejadki

To u mnie odwrotna sytuację, Magda nie chciała jeść papek. Zaczęła jeść zupy, niezblendowane dopiero w 13 miesiącu. Ile to ja się nasłuchałam, że w tym wieku dziecko już powinno wszystko jeść...


Ja robiłam tak że brałam małą na kolana,ona trzymala łyżkę i kierowałam jej do buzi mówiąc- raz Madzia, potem nabierałam zupe na łyżke i kierowałam do swojej buzi i mówiłam - raz mama.

Zdrowsze od kakaa jest karob i mogę polecić, stosuje do kaszki jaglanej.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@manka_tk To może na razie odpuścić, bo rozumiem, że wagowo jest ok? Jedzcie wspólnie, podawaj jedzenie i niech się bawi, dawaj zblendowane rzeczy nadal i poczekaj ze 2 miesiące. I zobacz, czy coś się zmieni. Tylko nie denerwuj się w tym czasie ;) Możecie okazywać entuzjazm podczas żucia jakiś potraw, może się udzieli synkowi :) Jeśli po ukończeniu 2 lat nadal będzie kłopot, wtedy potrzebna będzie konsultacja.
 
@aniaslu, dziekuje za rady :)
Tak wagowo super, ma 20 miesiecy i wazy okolo 12kg.
Chyba wyjscia innego nie mam. Na sile niestety nie jestem w stanie go nakarmic czyms czegos nie chce jesc. W kwietniu bede w Polsce i wtedy na pewno pojde na jakas konsultacje, zeby wszystko sprawdzic :)
 
@aniaslu, dziekuje za rady :)
Tak wagowo super, ma 20 miesiecy i wazy okolo 12kg.
Chyba wyjscia innego nie mam. Na sile niestety nie jestem w stanie go nakarmic czyms czegos nie chce jesc. W kwietniu bede w Polsce i wtedy na pewno pojde na jakas konsultacje, zeby wszystko sprawdzic :)

Do tego czasu to już może zmienić zdanie i zjadać wszystko :) Trzymam kciuki, żeby tak było!

Jeszcze chciałam napisać jedną ważną rzecz, która mi wcześniej umknęła. Gdy zaczynamy rozszerzać dziecku dietę, to to jest dla niego pewnego rodzaju trauma. To coś nowego i normalne, że dziecko może się tego obawiać. U jednych dzieci widać to mocniej, u innych jakby w ogóle nie było tego problemu. Drugim takim momentem jest przejście z papek do pokarmów stałych. Dziecko może się obawiać ich, ale i to przejdzie, o ile nie będzie się dziecka zmuszać do jedzenia. Jeśli nie ma zaburzeń czucia głębokiego, to jestem pewna, że szybciej niż później polubi stałe pokarmy :)
 
ja staram się robić wesołe kanapki i inne cuda, oczywiście wszystko zależnie od wieku :) coś musi zainteresować dziecko na tym talerzu. wesoly talerz lub miseczka też spełnia dobrą role.
 
Moja jest owocowa mega zwlaszcza sezonowo sama sie wyzywi tylko krzak zmienia, a i marchewka czy zodkiewka prosto z grzadki nie pogardzi, zima jest problem jedynie marchewka jak ma dzień , moj moze nie chwalebny sposob to lody- kupne foremki +blender i jedziemy jablko gruszka sok z buraka, dzisiaj banan gruszka marchewka sie mrozi, wczoraj byla malina czarny bez jabłko, na tej samej zasadzie owocowo warzywne zelki (rozpruzyc albo zblendowac +zelatyna na żelki i w foremki do lodu lub odrobina maki ziemniaczanej na kisielek).

Ogolnie polecam kupienie wyciskarki do owoców oraz do warzyw. Dziecko o wiele chetniej wypije taki soczek. Polecam wyciskarki od tej firmy Link do: Najlepsze wyciskarki i sokowirówki - Eujuicers.pl
 
Ostatnia edycja:
reklama
A co zrobic z czteromiesięcznym dzieckiem ktore nie chce jesc? Wyniki badan ok, zdrowy. Waga też dobra bo karmie na spiocha ale na zywo je bardzo malo. Jakies sposoby?
 
Do góry