Hej,
Czy ktoras z Was miała taką sytuację, ze nagle u dziecka pojawila sie niedomykalnosc? Bardzo sie martwie bo na 1 badaniach prenatalnych tego nie bylo (mam ze prawidlowy przeplyw przez zastawke trojdzielna) w polowkowych tez nie (jest ze bez cech niedomykalnosci), nawet w 25 tyg mialam badanie dokladniejsze i nic nie wyszlo, i.podczas prenatalnych w 30 tyg cos takiego sie pojawilo (fala zwrotna 133cm/s, niedomykalnosc zastawki trojdzielnej). Lekarz skierowal mnie na ponowne badanie 13 maja, podobno zastawka moze sie domknac... ale tez boje sie ze wyjda z tego gorsze wady i ze zaczyna sie cos psuc np. uklad krazenia
czy ktos mial taka sytuacje i to sie podomykalo, czy raczej od tego sie zaczelo a potem wady ewoluowaly?
Czy ktoras z Was miała taką sytuację, ze nagle u dziecka pojawila sie niedomykalnosc? Bardzo sie martwie bo na 1 badaniach prenatalnych tego nie bylo (mam ze prawidlowy przeplyw przez zastawke trojdzielna) w polowkowych tez nie (jest ze bez cech niedomykalnosci), nawet w 25 tyg mialam badanie dokladniejsze i nic nie wyszlo, i.podczas prenatalnych w 30 tyg cos takiego sie pojawilo (fala zwrotna 133cm/s, niedomykalnosc zastawki trojdzielnej). Lekarz skierowal mnie na ponowne badanie 13 maja, podobno zastawka moze sie domknac... ale tez boje sie ze wyjda z tego gorsze wady i ze zaczyna sie cos psuc np. uklad krazenia