Niedoczynność tarczycy w ciąży

[Adkaaa1023]

Witam serdecznie. Moje badania tarczycy w 5 tygodniu ciąży przedstawiają się nastepujaco: TSh 3,480 ulu/ml (norma laboratorium 0,270-3,000), ft4 16,59 pmol/l (norma 12-22), AntyTG 11,4 IU/ml (norma <115), AntyTPO 12,76 IU/ml (norma <34). Przed zajściem w ciążę TSH wynosiło u mnie 2,570, ft4 15,67. Moje pytanie dotyczy tego, czy powinnam już brać euthyrox czy wyniki są prawidłowe? Czy taka tarczyca może źle wpłynąć na dziecko? Niby lekarz kazał brać ten lek ale krążą różne opinie, że takie lekko podwyższone tsh to normalne w ciąży i najważniejsze jest to ft4 że mieści się w normie. Proszę o poradę, strasznie się martwię, jestem rozbita i nie wiem co robić. A stres w ciąży też nie jest wskazany a u mnie jest ogromny pozdrawiam serdecznie

 

[bozenka21]

@seikoxsan , przy problemach z tarczycą zawsze powinnyśmy się udać do endokrynologa. No chyba, że twój lekarz to ginekolog-endokrynolog.
Druga sprawa to że ciężko znaleźć dobrego endokrynologa. Mi przez kilka lat mówili że jest ok (wyniki górna granica normy lub trochę ponad), a tarczyca sobie powoli niszczała. Teraz zmiany są już tak duże, że nie da się tego ani cofnąć, ani zatrzymać.
Kolejna sprawa, to że ogromna ilość ludzi, pomimo podwyzszonego TSH nie ma stricte niedoczynności, ale braki w pierwiastkach niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania tarczycy (jod, cynk, selen). Często wystarczy zmienić dietę i/lub suplementować te braki i wyniki automatycznie się poprawiają.
W ciąży co prawda nie eksperymentowalabym za bardzo, tylko brała euthyrox i pilnowała wyników, a potencjalne niedobory próbowała uzupełnić dietą.
Ps. Sprawdź też koniecznie czy witaminy ciążowe, które bierzesz zawierają min 200 jodu.

 

[seikoxsan]

@seikoxsan , przy problemach z tarczycą zawsze powinnyśmy się udać do endokrynologa. No chyba, że twój lekarz to ginekolog-endokrynolog.
Druga sprawa to że ciężko znaleźć dobrego endokrynologa. Mi przez kilka lat mówili że jest ok (wyniki górna granica normy lub trochę ponad), a tarczyca sobie powoli niszczała. Teraz zmiany są już tak duże, że nie da się tego ani cofnąć, ani zatrzymać.
Kolejna sprawa, to że ogromna ilość ludzi, pomimo podwyzszonego TSH nie ma stricte niedoczynności, ale braki w pierwiastkach niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania tarczycy (jod, cynk, selen). Często wystarczy zmienić dietę i/lub suplementować te braki i wyniki automatycznie się poprawiają.
W ciąży co prawda nie eksperymentowalabym za bardzo, tylko brała euthyrox i pilnowała wyników, a potencjalne niedobory próbowała uzupełnić dietą.
Ps. Sprawdź też koniecznie czy witaminy ciążowe, które bierzesz zawierają min 200 jodu.

Właśnie już zażywam Euthyrox dawka 50 więc mam nadzieję że się wszystko poprawi bo 2 dni temu miałam USG i ogólnie z dzidzią jest wszystko w porządku i serduszko bije a co do ciążowych tabletek to biorę Pregna Plus i jest tam jod z resztą zdj . dodam

 

[bozenka21]

Pregna Plus jest ponoć bardzo dobre (taka opinia 2 ginekologow).
Na razie spokojnie bierz leki, rano o stałej porze, najlepiej ok 1 h przed śniadaniem i dorzuć sobie do diety pestki dyni/slonecznika (ok. 1 łyżka dziennie) orzechy brazylijskie (2-4 szt dziennie) i produkty zawierające jod.
Na euthyroxie wynik na pewno się poprawi, choć dawka może nie być wystarczająca - czasami trzeba zwiększyć dawkę, żeby uzyskać satysfakcjonujący wynik i nie rób badań zbyt często (odczekaj 2-4 tyg), bo TSH nie jest szybko zmieniającym się parametrem.

 

[seikoxsan]

@seikoxsan , przy problemach z tarczycą zawsze powinnyśmy się udać do endokrynologa. No chyba, że twój lekarz to ginekolog-endokrynolog.
Druga sprawa to że ciężko znaleźć dobrego endokrynologa. Mi przez kilka lat mówili że jest ok (wyniki górna granica normy lub trochę ponad), a tarczyca sobie powoli niszczała. Teraz zmiany są już tak duże, że nie da się tego ani cofnąć, ani zatrzymać.
Kolejna sprawa, to że ogromna ilość ludzi, pomimo podwyzszonego TSH nie ma stricte niedoczynności, ale braki w pierwiastkach niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania tarczycy (jod, cynk, selen). Często wystarczy zmienić dietę i/lub suplementować te braki i wyniki automatycznie się poprawiają.
W ciąży co prawda nie eksperymentowalabym za bardzo, tylko brała euthyrox i pilnowała wyników, a potencjalne niedobory próbowała uzupełnić dietą.
Ps. Sprawdź też koniecznie czy witaminy ciążowe, które bierzesz zawierają min 200 jodu.

Właśnie już zażywam Euthyrox dawka 50 więc mam nadzieję że się wszystko poprawi bo 2 dni temu miałam USG i ogólnie z dzidzią jest wszystko w porządku i serduszko bije a co do ciążowych tabletek to biorę Pregna Plus i jestem tam jod z resztą zdj .

Pregna Plus jest ponoć bardzo dobre (taka opinia 2 ginekologow).
Na razie spokojnie bierz leki, rano o stałej porze, najlepiej ok 1 h przed śniadaniem i dorzuć sobie do diety pestki dyni/slonecznika (ok. 1 łyżka dziennie) orzechy brazylijskie (2-4 szt dziennie) i produkty zawierające jod.
Na euthyroxie wynik na pewno się poprawi, choć dawka może nie być wystarczająca - czasami trzeba zwiększyć dawkę, żeby uzyskać satysfakcjonujący wynik i nie rób badań zbyt często (odczekaj 2-4 tyg), bo TSH nie jest szybko zmieniającym się parametrem.

Dziękuję za rady na pewno skorzystam z nich i ogólnie mam dziś już wyniki TF3 i TF4 i wydaje się że są w normie . Wysłałam je również do mojego ginekologa i zobaczę co ona powie .

 

[bozenka21]

Ładne masz te wyniki, więc na pewno będzie dobrze. Dlatego tym bardziej spróbuj dietą dostarczyć więcej jodu, cynku i selenu, bo na taka stricte niedoczynność to to nie wygląda. Być może brakuje Ci "składników" do prawidłowej pracy tarczycy.
Wg mnie nie masz się czym martwić, ale oczywiście całą ciążę należy kontrolować wyniki tarczycowe.

 

[seikoxsan]

Ładne masz te wyniki, więc na pewno będzie dobrze. Dlatego tym bardziej spróbuj dietą dostarczyć więcej jodu, cynku i selenu, bo na taka stricte niedoczynność to to nie wygląda. Być może brakuje Ci "składników" do prawidłowej pracy tarczycy.
Wg mnie nie masz się czym martwić, ale oczywiście całą ciążę należy kontrolować wyniki tarczycowe.

No właśnie jestem umówiona na poniedziałek z ginekolog i będzie próbowała jakoś wcisnąć mnie na NFZ do endokrynologa . No ogólnie wyniki ciążowe są ok ale mam niedoczynność tarczycy tak czy siak i musimy z tym działać żeby wszystko było w porządku . To teraz już wiem z jakiego powodu byłam tak strasznie zmęczona jak nigdy i ciągle spać mi się chciało ... Mam nadzieję że jak ogarniemy ten wynik 5,256 µIU/ml i spadnie to już chyba o wiele lepiej będę się czuła .