reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nic nie mówi

sajmon1010

Aktywna w BB
Dołączył(a)
4 Wrzesień 2015
Postów
73
Witam. Prawie 12 miesięczny synek nic mówi, nawet mama, tylko ga ga itd. Słuch przy narodzinach miał badany , wyszło wszystko w porządku. Przez ten czas właściwie nie chorował ( tylko trzydniówka i mała biegunka). Co Wy na to? Pozdrawiam.
 
reklama
Ga ga itd.? czyli co dalej? Może potrzebuje więcej czasu na oswojenie dźwięków, które dorośli uznają za słowa :sorry: Powszechna opinia jest taka, że dziecko idzie swoim tempem i nie musi stawiać pierwszych kroków ani wypowiadać pierwszych słów w jakimś regulaminowym terminie. Jeżeli gaworzy, to dla mnie dobry znak.
Ale jeżeli faktycznie niepokoi cię, że nie "mówi" to skonsultuj się z pediatrą.
 
po prostu gaworzy. Wcześniej ga, gu, rrrrr, łajo, jeko,ne,uuuu raz koko. Słów "dorosłych" nie wypowiada. Tak wybieram się do pediatry, ale mimo to może się jeszcze wypowiecie :)
 
wychodźcie mu na przeciw i dużo mówcie do niego tak jakbyście mówili do dużego dziecka po za tym ma jeszcze czas
 
A czy zwraca uwage jak do niego mowicie? Czy raczej woli sie bawic? Wykonuje polecenia jakie mu zadajecie i czy was zrozumie?
 
Przecież ma dopiero 12m, więcej luzu. A używa tych sylab, słów celowo, w konkretnych sytuacjach? Gdy chce jeść, gdy chce by mu coś podać? Na dorosłe słowa ma jeszcze bardzo dużo czasu. Nie oczekuj, że zacznie tu pełnymi zdaniami zaraz mówić... Gaworzy więc jest ok.
 
tak, reaguje na chodź,idź tam.Nie oczekuję od niego nie wiadomo jakich słów i pełnych zdań, ale nawet nie mówi mama czy baba.
 
reklama
Mój synek zaraz skończy 2,5 roku... Nie mówi prawie wcale. Kilka słów dosłownie: mama, tata, daj, nie i kilka w swoim języku.
No i podobno wszystko z nim w porządku, ale ja dla swojego sumienia obskoczyłam kilku lekarzy. Uznali, że wszystko jest ok, mowa przyjdzie w swoim czasie.
Jakbyś potrzebowała to byliśmy u: laryngologa, logopedy, psychologa dziecięcego i w międzyczasie zdarzyła nam się możliwość skorzystania z opinii psychiatry dziecięcego (specjalizującego się głównie w autyzmie i jego pochodnych). Wszyscy zgodnie stwierdzili, że rozwija się prawidłowo, ale ma opóźnioną mowę, która z czasem się wyrówna.
Także głowa do góry!
 
Do góry