reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

reklama
Dzika "Scopolan" czopki 3 op mi przepisała. Z tego co czytam zmiękczają szyjkę i przyspieszają rozwarcie. Wydaje mi się, że to jest bez recepty. Zobaczymy co z tego będzie...

Mam jeszcze czas więc nie wiem co mojej DR się tak spieszy...
 
madzia- szkoda ze nie dowiedziałaś się czegoś na temat terminu, ale z tym rozwarciem to też Cię nie pociesze, u wieloródek to właściwie norma na tym etapie ciąży, ja w 31 miałam 1,5 założyli mi pessar, od 10 dni jestem bez z rozwarciem 2 cm i nic sie nie dzieje
 
Ja też po wizycie. Szyjka długa i pozamykana na wszystkie spusty, co mojej DR bardzo się nie spodobało... Zalecenia:
- umycie podłóg i okien
- sex najlepiej 2x dziennie
- czopki na wywołanie które mi przepisała... od jutra mam zacząć brać
- odstawić magne...

U mnie też głucha cisza...
To już zaczynacie wywoływać-prawie dwa tygodnie przed terminem ?
...ehhh ja już się ledwo ruszam więc podłóg myć nie będę....
 
dziewczyny z tym przyspieszeniem to nie jest tak hop siup ...ja w tym tygodniu nie mam chwili odpoczynku. Wstaje o 7 a chodzę spać miedzy 12-1. wczoraj skręcaliśmy meble do 1.20. Przedwczoraj sama tapetowałam jedną ścianę do 12.15 !! a dzien wcześniej malowałam wnęke od okna i myłam okno ..... szyjka długa .... na 4 cm co zdziwiło moją gin. .... i jak tu przyspieszyć :)
 
smile: to do dzieła!!! czopki, okna, wszytsko naraz. ;-)

Ja też po wizycie.

Rozwarcie na 1,5 cm, więc niewiele się ruszyło (madzia widzisz?;-)). Moja biegunka od antybiotyku jest. Dostałam receptę, wykupiłam, wzięłam 4 tabsy jednorazowo (wg wskazań gin) i jest o niebo lepiej. :-) Mały waży 3100, więc tym razem nie przybrał przesadnie- co mnie cieszy. Pani doktor pochwaliła mnie za trzymanie diety cukrzycowej i wagę. Wow! Pierwszy raz!!!:szok:No i plan jest taki: 12 w środę mam przyjść do szpitala na KTG, ale w razie czego na czczo. Zobaczymy co się będzie działo. Jeśli nic, to 17.06. w poniedziałek gin ma dyżur i mam się zjawić. Podadzą oxy i zobaczymy czy się cosik ruszy. :-) Jakieś konkrety. :tak: Aha i pobrała mi posiew z pochwy. Zobaczymy czy ten antybiotyk pozabijał te paciorkowce... :wściekła/y:

Teraz tak jak smile, mam zamiar wdrożyć szerszy wachlarz działań, coby się zaczęło prędzej niż później. ;-):tak:

A mały miał na USG minę bardzo obrażoną. Chyba nie podobają mu się nasze plany. W końcu i tak zdanie należy do niego. ;-)
 
Pozostaje mi tylko cierpliwie czekac.. Do wtorku Tymek grzecznie ma siedziec w brzuszku, bo organizujemy urodzinki dla Mateusza:-)

Edit: ja w sumie moge czekac bo termin mam na 28/06 ale tak mnie zebra bola, ze dzis spalam tylko 2h:-( Jeszcze nie dawno nie bolaly w pozycji lezacej i zaczynaly bolec dopiero wieczorem-teraz bola 24h na dobe w kazdej pozycji a najbardziej w lezacej:-(

Aha skierowania na CC nadal nie mam, podobno pierwsza CC jest wskazaniem do drugiej bez papieru i w szpitalu, ktory wybralam nie bedzie problemu.. Zastanawiam sie, czy nie zadzwonic tam i nie dopytac.. albo pojechac zapytac..
 
Ostatnia edycja:
mama2013 - tydzień po terminie to chyba trzeba już do szpitala się zgłosić - przynajmniej u nas tak jest . Więc ciągłość L4 będzie . U mnie ktg ostatnio mały też przespał . Kciuki za usg &&&&&&&&&&&&
dowiadywałam się i u mnie w szpitalu jak nic się nie dzieje przyjmują dopiero 10 dni po terminie, więc kilku dni by zabrakło jakby co

Gratuluję udanych wizyt :-) ale szkoda, że te nasze dzieciątka takie uparte i nie chcą wyjść
 
reklama
Gratuluję wczorajszych dobrych wieści z wizyt :-)

Ale te nasze dzieci to uparciuchy. Chyba za dobrze je traktujemy, albo nasłuchały w się naszych brzuszkach wiadomości, jaki ten świt jest i nie zamierzają go tak szybko poznawać ;-)

Ja dziś ruszam na ktg. Mam przy okazji poprosić pielęgniarki o pomiary miednicy (bo ponoć za wąska jestem na sn). Jeżeli faktycznie - to nie będę czekać do wtorku, tylko dziś się pofatyguję do gin i będę "negocjować" termin cc (zamiast położyć mnie w środę niech położy na poniedziałek - Mikołaj by się urodził dokładnie w terminie) - Aro będzie na miejscu, może pomoże przekonać lekarza...:-p
 
Do góry