reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarz, USG ...:)

Ziemniaczku bardzo mi przykro. Teraz trzeba będzie już leżeć plackiem. To już druga osoba z 0.5cm szyjka. [emoji53]

Jestem w trakcie 29 tygodnia
Zaczynamy 3 trymestr :-)
 
reklama
Moja wina bo przez te ostatnie 4 dni trochę podrozowalam myślałam może że jak trochę sobie poszaleje to nic się nie stanie.
A jednak stało się.
 
Jestem jestem zalatana a i przetrawic to musialam. Usg dzidzi nie bylo , szyjka ok ale mowi ze jest cienka blizna i ze namawia na cc. Dla mnie to zalamka ale pocieszal że zaczekac do akcji skurczowej . dostalam skierowania na glukoze jeszcze raz i krzepliwosc krwi i nablonki i jeszcze kilka. Jade jutro robic i wieczotem wizyta u kardiologa i laryngologa na dniach tez neurolog. Zaniepokoil sie tym bardziej ze od jakiegos czasu leje mi sie krew z nosa dosłownie chlusta. Dzisiaj 3 razy do tej 17
Skurczami teoche mniej się przejął bo szyjka się od nich nie skraca ale kazal brac luteine i magnez
I tyle w sumie z wizyty

Gaga wszystko bedzie dobrze :*

Ziemniaczek teraz tylko lezec

Napisane na LG-D405 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No poleciało teraz dziewczyny widzicie że jednak leżenie daje dobre skutki.
Trzeba leżeć i tylko leżeć.
Lekarz mi powiedział że szew służy tylko po to żeby nie zrobiło się rozwarcie i pęcherz plodowy nie wyszedł na zewnątrz
Szew nie jest po to by trzymał szyjke
 
Ziemniaczku :-( kurna szkoda tej szyjki :-( ale miejmy nadzieje ze ta jej koncowka jest mocna i bedzie jeszcze z 6 tygodni dobrze trzymala :-*

druga osoba z taka szyjka to Iza ktora tez jest obecnie w szpitalu.
Zagladaj tez na glowny :-)

Kejtii-to teraz kciuki za badania. Oby wyszlo od czego te ataki ;-*
 
Ostatnia edycja:
gaga- lekarka o której piszesz to bardzo dobry specjalista i do tego życzliwa osoba.
Rozumiem Twój lęk i strach. Sytuację mamy trochę podobną. W moim przypadku nie ma co prawda żadnej potwierdzonej wady ale większość z nas tutaj wie z czym się może wiązać toksoplazmoza w ciąży, do tego cukrzyca. Są rzeczy, których nie sposób wykryć w moim przypadku tylko za pomocą USG. Im bliżej tym stres niestety jest większy. Nie wyobrażam sobie porodu- padnę tam chyba na zawał. Już się zastanawiałam, czy kobieta w ciąży może przed porodem dostać jakieś środki uspokajające.
Jaka decyzja ostatecznie i Ciebie? Poród sn, czy cc?

Ziemniaczek- dacie radę. Czytałam o kobitkach, które z taką szyją nosiły ciążę jeszcze przez 2-3 miesiące. Odpoczywaj, leż i będzie dobrze.

Keejti- dobrze, że w końcu ktoś się przejął i zainteresował Twoim przypadkiem. Mam nadzieję, że wwszystkie badania wyjdą ok. i nie będzie to nić poważnego. Informuj nas na bieżąco. Szkoda tylko, że jednak cc no ale jak blizna jest cienka to szkoda ryzykować pęknięciem. Na to już niestety wpływu nie masz i pozostaje się pogodzić. Mogę Ci z mojej strony napisać, że każda cesarka była dla mnie inna. To, że jedną tak traumatycznie wspominasz wcale nie oznacza, że po drugiej nie możesz czuć się względnie dobrze.
 
reklama
Dziękuję dziewczyny za otuche.

Princeseczka
Ja wchodze na wątek główny i codziennie czytam ale nie mogę tam się odnaleźć dlatego nie pisze.

Do szpitala jadę gdzieś o 16 jak mój x pracy wróci nie wiem czy doczekam bo mały kopie mnie w szyjke i tak mnie boli ze nie mogę nawet wstać do wc. Leżę jak na szpilkach.
Ułożył się miednicowo i to powoduje ból w krocze a już myślałam że zostanie główka w dół.
Już trzeci raz idę do szpitala tam mnie już na pamięć znajdą.
KEJTI
Trzymam kciuki za ciebie
 
Do góry