reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

Sweetka, to było do przewidzenia z resztą już dużo wcześniej pisałam, że wysokie ciśnienie i białko wskazuje na stan przedrzucawkowy, ale najważniejsze że jesteś w dobrych rękach. Wszystko na pewno będzie dobrze, dobrze że jesteś w szpitalu :*
Ja nie biorę magnezu w ogóle, nie miałam takiego zalecenia.
 
reklama
To super :) Czyli niepotrzebnie martwiłaś się białymi krwinkami?

Marzenka, idziesz na rekord, jeśli chodzi o utrzymanie ciąży ;)

Ginka stwierdziła, że skoro nie mam żadnych objawów chorobowych , a od II trym. mam krwinki w okolicy 15-16 to najwidoczniej taki urok mojej ciąży i nie poda mi nic, bo sama nie wie na co miałaby mi dać leki, jak będzie coś sie działo mam się zgłosić. Tylko ciśnienie miałam 160/100, ale u niej zawsze takie, wiec nie wiem czy nie mam popsutego w domu ciśnieniomierza, bo zawsze mam ksiazkowe.
 
Sweetka nie martw sie, jestes pod dobra opieka, wszystko bedzie dobrze :)

Renia ja biore caly zestaw w dalszym ciagu - mg, no-spa i luteina. Jak tylko zapomne wziac to po max 2 godzinach organizm sam sie przypomina i brzuch sie zaczyna stawiac. Ale Ty mnie wyprzedzasz z wiekiem ciazy, nie wiem na razie jak dlugo mam brac mg i no-spe (luteina jeszcze ok 2 tyg)

Milady ja u gin mam zawsze wysokie cisnienie, mierze w domu i za kazdym razem jest ok ;)
 
Sweetka - dobrze ze w szpitalu jestes. Bwdzie dobrze. Mocno kciuki trzymam za Was

Renia - ja biore magnez ale bardziej na skurcze w lydkach bo mnie lapia co noc niz na brzuch

Ja ide na wizyte w czw ale do tego awaryjnego gina. Ide na usg i tyle. Chce sprawdzic czy ok bo juz mi za dlugo i sie martwie. W piatek jwdziemy do tego spa. A w przyszly piatek przed samymi swietami mam tego swojego gina
 
Sweetka trzymaj się kochana jeszcze troszkę. Dobrze ze jesteś w szpitalu to zawsze jest bezpieczna opcja.
Renia ja biore magnez i luteine 2x ale ja mam młodsza ciążę.
Kitki ja też mam wizytę w czwartek. Jakoś się niepokoje. Pamiętam ze z Mija w 37 tc poszłam taka szczęśliwa na wizytę a wyszlam załamana i ze skierowaniem do szpitala. Oby tylko powtórki nie było.
 
Ja teraz tylko chce malucha podejrzec bo ten lekarz za wiele mi nie powie. On taki olewator. No ale jakby sie szyjka skrocila albo cos to chyba by widzial.
Ide bo zaczynam miec schizy i chce by sprawdzil czy maly nie jest owiniety pepowina bo ostatnio strasznie sie rzuca po tym brzuchu. Naprawde. Czasami az maz sie boi czy z nim wszystko ok. Dzis w nocy znow szalal gdzies do 3-4 pozniej cisza..no i znow mysle czemu cisza, czy spi czy nie daj boze cos nie tak. Psychicznie ta ciaza mnie wykancza bardzo
 
Renia ja biorę aspargin 2 tabletki wieczorem przed snem, ale to raczej na skurcze łydek, a nie na spięcia brzucha. Czasami zapominam, ale wtedy w nocy moje łydki mi o tym przypominają, auć! :eek:
 
reklama
Przepraszam,że tak o sobie ale na chwilkę tylko przy komputerze jestem i potem Was przeczytam ...
Ale wróciłam z wizyty u ginka. Pobrał wymaz na GBS, popodglądał małą i mnie przeraził.
Młoda przez 12 dni przybrała 700g i teraz pokazuje wagą 3698g!!! OOOOOOOJ NIEEEE.
Biorąc pod uwagę tendencję wzrostową to szykuje mi się klocuś 4200-4300g.

Ja się buntuję i postanawiam dobrze wykorzystać okres przedświąteczny na konkretne prace domowe. A że podłogi do mycia u mnie dużo, okien jeszcze więcej to mam nadzieję, że panna zrozumie aluzje :p
Niestety zamknięta jestem na cztery spusty i choć w sobotę miałam atak skurczy przepowiadających ,które męczyly mnie co 5-8minut nic to nie dało.
Mam jeszcze cicha nadzieję, że może to pomyłka ale prowadził mi dwie ciąże i przy żadnej się nie pomylił. Wagę w dniu porodu wyliczył wręcz precyzyjnie.
 
Do góry