bobofrutek
Julisiowa mamunia :)
6 mamo myslalam ze pewnie jest "glosno" o tym w gorzowie. w irlandii zbierali dla niej pieniadze zeby mogla wrocic do kraju i tu umrzec. potrzebny byl specjalny samolot bo w jej stanie nie mogla leciec normalnym. nie wiem do kona czy to sie udalo bo nie doczytalam w jej blogu. tak mi jej zal.... pogrzeb jest w sobote na ul zwirowej. dziewczyna swoja postawa zmienila wielu ludzi i wzbudzila u wielu podziw