Niemeczka
Czekamy na potworka ;-)
Moje sny są bardzo realistyczne. Np. w noc kiedy jechaliśmy do szpitala śnilam że moja dzidzia ze mnie "wyskoczyla" i zaczęła do mnie MÓWIĆ coś żebym się nie martwiła... a ja tu patrzę a ona: nie miała wogóle nóżek tylko ten "ogonek" i nie miała jednej rączki Później zaczęłam w tym śnie walić głową o ścianę i... się obudziłam! Bo poczułam krwawienie.
Eh, głupi ten sen...
A jak tam u was z tymi snami? Też wasza wyobrażnia podsuwa wam takie obrazy?
Eh, głupi ten sen...
A jak tam u was z tymi snami? Też wasza wyobrażnia podsuwa wam takie obrazy?