nasze samopoczucie, trymestr po trymestrze !

[Żelka]

no ja na kolanach nie dam rady :/ ale wymopowałam wszędzie gdzie się dało i przed chwila zrobiłam zaległe ręczne pranie synkowych kocyków ... kurde zeby podłoge na kolanach myć to gąbke bym sobie do brzucha mogła przyczepić - byłoby szorowanie z podwójna siła

okna pomyłam w tamtym tygodniu, mój M stał nade mną z żałosna miną i patrzył jak na wariatke - teraz już nic nie mówi

Oj ale plecy mnie bolą, młody mnie okrzyczał i okopał w proteście - zaraz mu dam coś słodkiego na dobranoc i trzeba będzie się udać na kumulacje snu

 

[persefona]

Kurcze a ja dziś odwiedzam w sumie piąty raz kibelek z grubszą sprawą Ostatnim razem zakończyła się wizyta biegunką Skurczy tych typowo macicznych nie czuję, tylko jakieś kłucie od czasu do czasu i czesto twardniejący brzuch,ale nic poza tym...Aha i z tym kibelkiem mam tak już 3 dzień,ale dziś pobiłam rekord w ilości odwiedzin...

 

[aina110]

żelka oddaj trochę Twoich tajemnych mocy! ja bym cały dzień w łóżku przeleżała! a jeszcze zajecia na uczelni:-( już mały mógłby pakować się na zewnątrz:-)
persefona ja mam za to odwrotnie.. cholera jasna

 

[mandrzejczuk]

a ja wczoraj juz myslalam, ze sie zaczelo...ok godz 19 zaczal bolec mnie brzuch ale tak nisko bardzo, pote wplecach mnie bolalo i wogole mialam takie bole non stop do ok godz. 23.00. Mialam skurcze ale byly nieregularne i z anic w swiecie nie moglam ich zmierzyc, bo konczyl sie jeden i zaczynal drugi do tego maly tak mi sie bardzo mocno ruszal, ze juz stracilam rachube czy to skurcze czy to te jego tuchy sa takie bolesne...ale bolalo mnie centralnie w samej cip*** no i brzuch twardnial i sie napinal. Ale kolo 23.00 mi przeszlo i w nocy spalam jak anioleczek, wiec juz sama zwatpilam co to bylo...ganialo mnie na klopa ale jak tlyko siadalam to cofka i dopiero dzisiaj rano zrobilam co trzeba.

Ale jaki moj maz byl wydygany wczoraj haha ja nie wiem co to bedzie jak sie naprawde zacznie, trzymal mnie za reke i ciagle powtarzal: "kochanie jestem z toba" heheh i nagle jak juz mnie tak niezle zlapaly te bole to on mowi: "moze ja psa wyprowadze?" Ja sie pytam: "po co przeciez spi ogladaj ten film", a on mowi: "a jak trzeba bedzie cie zawiezc do spzitala?" heheh on chyba gorzej sie boi ode mnie

 

[poisy]

a mi wyskoczyl hemor.... k.m! nigdy nie mialam (tzn raz po urodzeniu 1 dziecka) a teraz przed urodzeniem sie pojawil !!! jestem wsciekła !!! musze zajrzec do apteki, widac wysilek mi nie sluzy

 

[sylwia_]

uh, tak na sama koncowke, wspolczuje poisy
persefona ja tez jestem czestym gosciem na kibelku, od jakiegos tygodnia

 

[_Roszpunka_]

poisy może już poczekaj lepiej do porodu..
kremy na hemoroid wnikają w żyły i jakoś tam mają powiązanie z dzidziusiem...



a mnie boli strasznie podbrzusze, inaczej niż jak mi sie macica obkurczała...
strasznie boli i rwie.. nawet się podnieść nie moge :-(

 

[poisy]

Kamcia myślę, że jest to jednak powiazane z kurczeniem macicy, nie przejmuj się, ja po pierwszym porodzie dostalam duzego krwiawienia po miesiacu lekarze nie wiedzieli co to bylo i do tej pory nie wiem leciala mi swieza krew ale usg nie wykazalo komplikacji i tak mnie z tym zostawili, ale samo przeszlo więc wiedz, że Twój organizm na pewno wie co robi :-)

 

[dariaa]

persefona, daj mi tą jedną Ja mam zupelnie odwrotnie :/
poisy, znam ten bol ;/ Tez nigdy nie mialam a teraz wylazł :/ A co to bedzie po porodzie? ;/

 

[mycha_00]

Jak wszyscy to i ja się poskarżę
Nogi mam spuchnięte jak balony. Właśnie dokupiłam nową parę balerinek o rozmiar większe niż noszę, ponieważ w żadne inne stopa się nie mieści...poza tym noce są okropne... bolą mnie biodra i pośladki od leżenia na boku, ręce drętwieją niemal w każdej pozycji. W ciągu dnia stać za długo nie mogę bo nogi w d...wchodzą, a siedzieć też się nie da, bo kość ogonowa mocno daje o sobie znać. Zgaga właściwie po wszystkim... Twarz spuchnięta, jakby non stop zmęczona. Poce się jak świnia i wiecznie stoję po prysznicem.
Kochać się z mężem nie mogę bo co rusz to zakażenie..((((((( ja już WARIUJĘ dziewczyny !!!!!!!