nasze podwójne wózki

[mucha_nie_siada]

magda, już namówiłam prawie męża na ściągnięcie z ebaya Napisałam do nich maila, i potwierdzili wszystkie koszty (przy kursie 4zł =1euro) wyniesie mnie to 1524 zł.
O dobre 500 zł mniej niż w Polsce, a skoro tak się sprzedają, to bardzo na nim nie stracę.

JoL, hmmm może chcesz się uśmiechnąć drugi raz i mi załatwić 'lekko używany' z UK? Najwyżej odpuszczę ebaya.

 

[mucha_nie_siada]

za Waszą namową kupiłam Jane Powertwin 'w ciemno' . Przyjdzie pojutrze. Jak mnie wpuściłyście w maliny to Was znajdę !

 

[pandorka]

My jeździmy mutsy z duo seat ;-)

Zamówiliśmy drugi wózek typu parasolka-ma przyjechać za około godzinkę

Cosatto duet lite wersja z 2011 roku.

wahaliśmy sie między tym powyżej a "my child sienta duo matrix"

 

[maks_olo]

mucha nie siada i jak tam wózek?, bo coś się nie chwalisz

pandorko nie wyobrażam sobie pchać takiego wózka z obciążeniem. Ciężko mi było z parasolkami, a z podwójną parasolką, to już nie chciałabym sprawdzać ;-)
był moment, ze chciałam parasolkę obok siebie, ale na szczęście nie skusiłam się

 

[magda2591]

do mnie doszedł moj powertwin.jestem zadowolona.może wygląd szału nie robi (kupiłam używany) ale jestem pozytywnie zaskoczona jego lekkością w prowadzeniu i podbijaniu.no i najważniejsze,ze do mej nieszczęsnej windy się mieści beż żadnych akrobacji!!!a jak Wasze egzemplarze dziewczynki???

 

[pandorka]

Wózek dotarł. Złożenie go zajeło mi jakieś 20 minut ;-) Oczywiście Filip usilnie mi w tym pomagał ;-)

Niestety jest ogromny jak na parasolkę,ale w końcu to podwójny wózek- mój podwójny mutsiak jest mnijeszy. Ogromną wadą są koła piankowe, przy czym tylne są odpowiednio większe niz przednie. Składa sięgo dość ciężko, ale myślę, ze to kwestia wprawy. Na chwile obecną prowadziłam go tylko pusty (bez dzieci) i tylko po równej powierzchni i prowadzi się fajnie. Zobaczymy jak bedzie w warunkach ulicznych ;-) Kosz pod spodem może i jest długi, ale nie można powiedzieć o nim, ze jest duży. Dostęp do niego jest tylko z boków i tylko pod tylnym siedzeniem.

maks_olo- mam pojedynczą parasolkę ( o'baby atlas circle)i ogromnej tragedii nie było, ale małe kółka sa do bani;-) z ta podwójną to u nas identycznie jak z pojedyńczą-będzie mieszkała w bagażniku auta i będziemy uzywac raczej sporadycznie, więc szału nie ma. Docelowo mamy mutsy i dla mnie on jest ok, bo na nasze warunki ( górki, pagórki i inne nierówności duże pompowane koła i mocna rama to podstawa ;-)

 

[mucha_nie_siada]

maks-olo nie chwalę się bo nikt nie podjął tematu - uznałam że zostałam po prostu 'olana' więc odpuściłam sobie zdawanie relacji 'na żywo'.
Dotarł, kolory super, lekki, zwrotny i po złożeniu mniejszy niż rama tako +gondola/spacerówka. Także jestem tym oczarowana. Do tego super montaż fotelika na stelażu i w ogóle.
Jedyną 'wadę' (choć dla mnie to bez znaczenia) jest dosyć niska rączka - regulacja na najwyższą pozycję szału nie robi. No ale dla mnie to nie ma znaczenia bo nawet nie dorosłam do 170 cm.
Składa się go też szybciej niż wspomniane Tako, i rozkłada tym bardziej, więc jestem zadowolona. Ale tak naprawdę będę mogła ocenić jak zacznę go użytkować pełną gębą.

 

[maks_olo]

cieszę się, że pierwsze wrażenia pozytywne

 

[magda2591]

mucha- a jaki masz kolor?ja mam ciemny granat i jest średniawy,ale sie nie przejmuje,bo wazne zeby byl przyjazny w prowadzeniu z podwójną zawartościajezcze nie przymierzalam do niego fotelika (mam rebel).zanim sie zdecydowalam na powertwina przerazala mnie mysl pierwszego spaceru a teraz coraz częściej łapię się na myśli,ze nie mogę się doczekać pierwszej wyprawy tą bryką

 

[MamaGdańsk]

Czesć dziewczyny,
czytam ten wątek i czytam i coraz mniej wiem
Chcę kupić wózek dla dzieci rok po roku-koniecznie siedzenie jedno za drugim. Róznica 12 m-cy. Dzieciaki będą duże (bo mają po kim-tata ma prawie 2m wzrtostu)
Nie chcę na wózek wydać kupy kasy.
Jak na razie wiele zalet ma dla mnie Graco Stadium Duo. Widzialam go na żywo jak jakas mama sobie nim pomykała i wizualnie mi się podoba.

Jakie są jego wady? ALbo lepiej, czy ma same zalety