reklama
-j- MAksiu da pospac. Nie drze się cały czas. Ma dni lepsze i gorsze.
Coraz lepiej znosi kolki.
Coraz fajniejsze minki robi i wzroku nie moze oderwać od karuzelki nad lozkiem
Gówkę trzyma znakomicie, w ogóle mu nie leci. Czekamy z niecierpliwoscia na usmiechy i gaworzenia 
Zosia w 5 minut opróżnia pierś, a potem chce drugą jak chce dalej to daje jej pierwszą jeszcze raz i tak w kółko. Dajemy radę. J moja też tak robi przy cycu jak za długo ją trzymam albo jak próbuje zrobić kupkę i nie może.
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
-j- moja młoda też tak czasem ma, ale nie zawsze. Wtedy tak jak inne dziewczyny karmię ją na raty 
Dziewczyny ten trądzik nie daje mi spokoju
Zrobiłam fotkę na której widać to, wrzucam na zamknięty wątek, bo nie chce tutaj, bo strasznie wygląda to moje dziecko ;/
Odpiszcie proszę Was tutaj co o tym myślicie i czy wasze dzieci też mają coś takiego.
Aha zdjęcie jest po karmieniu, wyszły wszystkie czerwone plamy, jak wychodzę z młoda na spacer to są same syfki ale przy bladej skórze.

Dziewczyny ten trądzik nie daje mi spokoju
Odpiszcie proszę Was tutaj co o tym myślicie i czy wasze dzieci też mają coś takiego.
Aha zdjęcie jest po karmieniu, wyszły wszystkie czerwone plamy, jak wychodzę z młoda na spacer to są same syfki ale przy bladej skórze.
zapmarta
Karolkowa mama
-j- Karol też się pręży przy cycusiu. Zależy jaki ma humorek mój złośnik, bo raz je ładnie a raz się wygłupia:-) też robię jak dziewczyny pisały: do pionu, ponoszę chwilkę, odbije się i dalej do cycusia.
Habcia, czy ja dobrze zrozumiałam ? nosisz Maksia na ręku, brzuszkiem do dołu ???wiem, że poleca się takie noszenie na problemy z brzuszkiem. Karol nie przepada za takim noszeniem:-(
Habcia, czy ja dobrze zrozumiałam ? nosisz Maksia na ręku, brzuszkiem do dołu ???wiem, że poleca się takie noszenie na problemy z brzuszkiem. Karol nie przepada za takim noszeniem:-(
zapmarta
Karolkowa mama
-j- Karol spędza czasem dwa razy po 20 min, a czasem 5 min przy jednej piersi i śpi dalej. Myślę, że jak ładnie dziecko przybiera na wadze to nie należy się martwić.
Nathalie
Fan(ka)
-j- mi tez się wydaje, że to brzuszek, bo co innego? A dziecko wcale nie musi spędzac przy piersi 20 minut. Najlepszym przykładem jest moja koleżanka, której dziecko jadło minutę, w porywach do 3, a ważyło baaardzo dużo, aż ją ludzi ena ulicy zaczepiali i pytali czemu to dziecko jest takie grube. Śmiałyśmy się, że ma w cyckach odżywkę dla kulturystów. 
Ja się troszkę martwię Fionką, bo od wczoraj mi już 3 razy rzygnęła po jedzeniu i to z impetem, taki chlust był, wiecie o czym mówię. :-(Nie wiem od czego to. Może ją za długo karmię, może powinnam w trakcie przerwać i ją odbić?

Ja się troszkę martwię Fionką, bo od wczoraj mi już 3 razy rzygnęła po jedzeniu i to z impetem, taki chlust był, wiecie o czym mówię. :-(Nie wiem od czego to. Może ją za długo karmię, może powinnam w trakcie przerwać i ją odbić?
reklama
J jak przeczytałam co Twoja Amelka robi przy jedzeniu to aż mi szczęka opadła ze zdziwienia bo ja z Maciusiem mam dokładnie to samo , mimo że karmiony jest butelką. Je - płacz - wezmę go prosto - spokój - i tak w kółko . Byłam pewna że to kolki , byliśmy u pediatry , przepisał nam krople , płyn i 2 różne czopki - wprowadziłam 2 rzeczy i raz było lepiej , raz gorzej . Już od 2 dni nie daje mu NIC na kolkę i nie jest źle , ale problemy z jedzeniem zostały . Aż się boję . Z Kasią przeżyłam koszmar , ona wcale od 3 miesięcy nie chciała jeść . Dawaliśmy na siłę - łyżeczką , strzykawką , na śpiąco ......Byliśmy u wielu lekarzy , przebadana była na wylot i zdrowa była jak koń , a jeść nie chciała . Poprawiło się jak skończyła rok. Maciuś jadł już po 120 ml co 3 godz , a od niedzieli ogranicza , zjada po 90ml , a nawet 70ml i wypycha językiem , płacze i koniec jedzenia .Strasznie się boję żeby to nie było to samo co z Kasią . Jej przybywało 20 dkg na miesiąc albo czasami nic :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 68
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 160
- Wyświetleń
- 24 tys
K
Podziel się: