Witam, ja znowu na chwilke, nie mam nawet jak Was poczytac bo moje laski o losie!!! Przechodza same siebie.
Za bardzo je wychwalilam do wszystkich i teraz mam za swoje. Zaczelo sie od szczepienia 3w1 i rota i jazda jecza stekaja, na poczatku nozki ich bolaly, ale juz sa mniej czerwone, lekarka i moja mama dopatrzyly sie napecznialych dziasel i wroza wkrotce zeby, i duzo na to wskazuje, slina, pchaja raczki i wszystko do buzi, smoczek jest be, a najbardziej lubia masaz taka szczoteczka gumowa, a ja sie ja wyjmie to jecza matko tyle spokoju mialam a teraz juz mam dosc, moj jak w pracy to szalu dostaje,
Bylismy na kontroli u neurologa, i dziewczynkom sie poprawilo obie maja lekki krecz ale wszystko jest do wycwiczenia w domu, glownie kazala klasc na brzuch, do tego Zuzia ma lekkie porazenie nerwu twarzowego bo jej warga troche na dol leci ale to od brzucha i przejdzie. Stwierdzila ze Milenka jest mocniejsza i nie uwierzyla ze przekrecaja mi sie juz na brzuch i na boczki, bo w tym wieku nawet jak wyglada ze same sie przewracaja, to i tak przypadek bo one poprostu patrza za czyms a reszta cialka idzie za glowa tak to powiedziala, swiadome obracanie sie na boczki to ok pol roku.
Rozpisalam sie, przepraszam ze tylko o sobie ale naprawde nie mam czasu czytac, nawet jak cos napisze to nie wiem co odpisujecie praktycznie, teskni mi sie za Wami,
Z tego co pamietam to dla roczniakow 100 lat!!
Lenna rehabilitacja u takich maluszkow daje bardzo duzo, trzymam kciuki.
Rainmanka gratuuje grzecznych dzieci podczas wyganiania diabla, moze beda grzeczniejsze co??
Jedynka kochana Ty to juz powinnas sie przyzwyczaic do swoich diabelkow malych i moze przyspiesz ten chrzest to im przejdzie
Gratuluje nowym mamciom!!
Pozdrawiam goraco