survivor26
Mamy lipcowe'08
dokładnie tak - jako, że naukę spania przerabiam już po raz drugi, to wiem, że zawsze na początku histeria jest nieziemska, i wydaje się, że żadne głaskania czy łagodne przemawiania nie poskutkują. Ale trzeba zacisnąć zęby, ewentualnie kupić zatyczki do uszu i przetrzymać. Post, ładnie to kiedyś napisała, że dziecko drze się nie dlatego, że mu się jakaś wielka krzywda dzieje, tylko dlatego, że nie jest tak, jak ono chce, więc jak zrozumie, że nie postawi na swoim to w miarę bezproblemowo dostosowuje się do nowych warunków.Kamu bo prawda jest taka ze pierwsze proby sa straszne dziecko wyje i bardziej zasypia ze zmeczenia placzem niz od glaskania ale ..u nas trwalo to nie cale 2 tyg moze mniej ale po pierwszym tygodniu juz byla duza poprawa
ja trzymam kciuki:-)
U nas już po paru dniach teraz jest postęp, że po przebudzeniu się mała owszem płacze, ale daje się w 5 minut uspokoić... a pierwszego dnia, darła się jak potępieniec 2 bite godziny
