reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze ciazowe objawy ;)

Niestety nie przeszło a jeszcze te wyniki dziwne z krwi i moczu:/
No i jak się okazało nic się nie dowiedziałam :( Lekarze na NFZ nadal są u mnie skreśleni. Pani powiedziała, że nie wie czemu to spuchnięte jest pod pachą, że nie wygląda to na węzeł chłonny. A co do Leukocytów podwyższonych w krwi i moczanów bezpostaciowych w moczu to powiedziałam, że trzeba powtórzyć badania i że moczany mogą być kamienicą ;/ Tak więc nic konkretnego się nie dowiedziałam. Umówilam się na 16.30 do ginekologa, niestety nie mojego bo jest na urlopie, ale może uspokoi mnie :(
Kaha - to moze byc duzo rzeczy...ale nie ma co sie sresowac na zapas... A te wyniki krwi to bardzo od norm odbiegaja??
Ja tez mialam jakis czas temu gule pod pacha..okazalo sie ze to bylo zapalenie od golenia. To sie zdarza najczesciej. Poza tym wezly powiekszaja sie tez od przeziebienia zwyklego albo nawet od duzego wysilku fizycznego...Tak ze spokojnie. Nie dzwigalas ostatnio nic ciezkiego? moze jakas torbe ciezka nioslas? Wiem ze sie pewnie denerwujesz, pamietam po sobie jaka chodzilam nerwowa. Ale sama piszesz ze guzka nie czujesz zadnego I lekarz mowi ze nie wyglada to jak wezel...
A poza tym :)...to tak dla rozluznienia Ci powiem, ze kiedys polecialam do lekarza wlasnie z niby powiekszonym wezlem chlonnym pod pacha. A lekarz mi powiedzial ze to napewno nie wezel bo to widac od razu. Wiec sie go pytam co to skoro nie wezel?? A on do mnie ze najprawdopodobniej tkanka tluszczowa sie tak rozklada. I ze NIKT nie jest symetryczny I jesli cos jest wieksze z jednej strony nie zanczy ze musi byc takie samo z drugiej. Troche sie wtedy wstydu najadlam ;p Bo szczerze mowiac nigdy sie temu wczesniej nie przygladalam... Ale zawsze lepiej sie upwenic :)

PS. A lekarz nie wspominal nic ze liczba leukocytow w ciazy moze wzrastac I jest to stan fizjologiczny??? to oczywiscie zalezy do jakiego poziomu wzrasta, ale normy mowia ze wynik do 15tys jest jeszcze ok. Bo laboratoria zawsze podaja normy dla "nieciezarnych". Sprawdz ile masz... Ja w ciazy z mlody mialam caly czas ok 17tys I tak poprostu mialam...bez infekcji itd...Po ciazy zaraz spadly do 9
Ale to tak pisze w ramach ciekawostki tylko :)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anbas - dziękuję Ci za długą i wyczerpującą wypowiedź :) Jeżeli chodzi o leukocyty to mam 13,7 a norma jest 10. Jeżeli natomiast chodzi o moczany bezpostaciowe to są dość liczne. Czytałam o tych leukocytach we krwi że mogą wzrosnąć w czasie ciąży ale myślalam że to może związane z tą pachą. Bo jeżeli chodzi o pachę, to dziwna sprawa. Może to dlatego, że śpię ciągle na lewej stronie bo tak zalecają spanie w ciąży? A może za bardzo przesadzam z tym spaniem na lewej stronie?

Wiem, że może te wyniki nie są aż tak złe, ale to pierwsza moja ciąża i martwię się o moje maleństwo. Bo do tej pory jak robiłam badania wszystko było idealnie. Ja jestem ogólnie panikarą i z każdą pierdołą latam do lekarza.
 
Spokojnie Kaha :) Napewno wszystko jest ok :) Wynik 13.7 to calkiem w normie jeszcze jest :) A z ta pacha wiesz rzeczywiscie to moze byc nawet takie cos jak spanie ciagle na tym boku. pamietam bo lekarz tez mnie wypytywal wlasnie czy czegos nie nosilam, czy nie bylam na silowni I czy przypadkiem nie mam tendencji do spania na tej stronie.
A boli Cie to? Znaczy czujesz jakis dyskomfort z tym zwiazany? Czy tak jak ja wczesniej :) odkrylas to zupelnie przypadkiem?
Powiekszony wezel chlonny pod pacha to z reguly jest wyczuwalna pod skora bolaca kulka ktora mozna troche przesuwac I wyraznie odznacza sie od pozostalej tkanki.
Ale bardzo dobrze zrobilas ze poszlac to skonsultowac :)
 
Kaha - jaki bezsens - iść do lekarza i nic się nie dowiedzieć....a może to od dezodorantu? po tych w kulce czy np Etiaxilu nieźle potrafi się tam zapchać wszystko...
 
Anbas - przypadkiem to odkryłam jak kulki rano używałam. Nie boli mnie to, nie czuje tego, tylko jest powiększona. Eh..zobaczymy co powie ginka dzisiaj, może ona coś poradzi.

inomama - bo tak działa nasza służba zdrowia ;/ To już nie pierwszy raz. Ostatnio mój M też był u tej babki z uczuleniem bo mu nie schodziło. Ja byłam pewna że to potówki bo to w takich miejscach, że dla mnie inaczej być nie mogło (na brzuchu, gdzi koszula uciskała, pod pachami, i na ręce pod zegrkiem). A akurat było gorąco i mu wyskoczyło. To ta sama babka powiedziała, że ona ma świerzb! Że wszystko musimy wyprać, ma iść na tydzień zwolnienia a ja mam przenieść sie do innego pokoju! No ja zawariowałam ,bo niby po pierwsze skąd ten świerzb a po drugie to na to w ogóle nie wygląda. Tak więc pojechaliśmy do innego lekarza prywatnie no i babka się śmiała, że to niczym świerzba nie przypomina i ciekawe skąd ta lekarka to wytrzasnęła. Po prosu się spocił i mu obtarło i potówki się rozbiły. To nawet ja mogłaby być lekarzem. Wystarczyło popatrzeć w jakich miejscach to ma..ehh... taka służba zdrowia, człowieka do grobu wprowadzają.
 
To moze to nic nie jest :) moze tak jak u mnie bylo :) inaczej rozmieszczona tkanka tluszczowa :)
A z ta sluzba zdrowia to nawet nie gadaj...Bylam na urlopie w polsce I dostalam zapalenia pecherza...Wiec wzielam moja karte ubezpiecznia europejskiego I heja do lekarza (bo wiem ze u mnie to rano pierwsze objawy a wieczorem to juz krwiomocz- tak to leci). No I tak...po pierwsze stalam 35 min. w recepcji bo panie nie wiedzialy co z ta karta zrobic :) po drugie jak juz znalazly program w jakim to wklepac do kompa to nie umialy tego zrobbic :) A po trzecie jak mnie lekarz za przeproszeniem obsluzyl to wyszlam z wizyty po 3 min I jeb...am drzwiami bo mnie koles nawet nie zdenerwowal...on mnie poprostu wkur....wrrrrrrrr
Wyobrazcie sobie (to byl u mnie juz skonczony 19tydz) On mi gada ze moja ciaza to jest w takiej sytuacji problemem bo nie ma lekow ktore mozna dac ciezarnej!!! Ja do niego ze juz w pierwszej ciazy mialam takie problem I dostalam atybiotyki bez zadnego problem itd...I zapytal mnie jakie?? (Kuzwa co za lekarz) Jak mu opisalam ze odpowiedznik furaginum to mi wyciagnal ksiazeczke z lekami I mi czyta na glos ze furaginu nie powinno byc stosowane w ciazy I mi nawet podkreslil tekst I mi pokazuje....A ja mu na to...A czy pan doktror nie widzi ze jest dalej napisane ze w pierwszym rymestrze ciazy??? A on do mnie ze przeciez jestem w I trym!!! No to go obsmialam I powiedzialam ze z tego co mi wiadomo to 19tydz to nie jest 1 trymestr...Pacan jeden. I mi powiedzial ze jak sie bardzo upieram to on mi moze wypisac recepten na furagine ale jak mu sie podpisze ze to na moja odpowiedzialnosc!!! To mu powiedzialam ze to nie ja jestem lekarzem I to nie moja brocha brac odpowiedzialnosc za wypisane leki!!! I ten stary cap mi powiedzial ze w takim razie to on mi zaleca brac wit c a jak mi bardzo zalezy to mam sobie isc do gina prywatnie!!!!!!!A kase oczywscie sciagnac z ire za ta wizyte!
Myslalam ze mnie tam rozniesie!!!! Drzwiami walnelam tak ze sie tynk chyba sypnal....wrrrrr jak sobie to przypomne to az mnie kreci.
Sorry kobietki za ten caly opis w stylu: ja mu to a on mi tamto...ale inaczej nie oddalby to sensu tej calej bzdurnej rozmowy...
No to sie wyzalilam :)
 
To moze to nic nie jest :) moze tak jak u mnie bylo :) inaczej rozmieszczona tkanka tluszczowa :)
A z ta sluzba zdrowia to nawet nie gadaj...Bylam na urlopie w polsce I dostalam zapalenia pecherza...Wiec wzielam moja karte ubezpiecznia europejskiego I heja do lekarza (bo wiem ze u mnie to rano pierwsze objawy a wieczorem to juz krwiomocz- tak to leci). No I tak...po pierwsze stalam 35 min. w recepcji bo panie nie wiedzialy co z ta karta zrobic :) po drugie jak juz znalazly program w jakim to wklepac do kompa to nie umialy tego zrobbic :) A po trzecie jak mnie lekarz za przeproszeniem obsluzyl to wyszlam z wizyty po 3 min I jeb...am drzwiami bo mnie koles nawet nie zdenerwowal...on mnie poprostu wkur....wrrrrrrrr
Wyobrazcie sobie (to byl u mnie juz skonczony 19tydz) On mi gada ze moja ciaza to jest w takiej sytuacji problemem bo nie ma lekow ktore mozna dac ciezarnej!!! Ja do niego ze juz w pierwszej ciazy mialam takie problem I dostalam atybiotyki bez zadnego problem itd...I zapytal mnie jakie?? (Kuzwa co za lekarz) Jak mu opisalam ze odpowiedznik furaginum to mi wyciagnal ksiazeczke z lekami I mi czyta na glos ze furaginu nie powinno byc stosowane w ciazy I mi nawet podkreslil tekst I mi pokazuje....A ja mu na to...A czy pan doktror nie widzi ze jest dalej napisane ze w pierwszym rymestrze ciazy??? A on do mnie ze przeciez jestem w I trym!!! No to go obsmialam I powiedzialam ze z tego co mi wiadomo to 19tydz to nie jest 1 trymestr...Pacan jeden. I mi powiedzial ze jak sie bardzo upieram to on mi moze wypisac recepten na furagine ale jak mu sie podpisze ze to na moja odpowiedzialnosc!!! To mu powiedzialam ze to nie ja jestem lekarzem I to nie moja brocha brac odpowiedzialnosc za wypisane leki!!! I ten stary cap mi powiedzial ze w takim razie to on mi zaleca brac wit c a jak mi bardzo zalezy to mam sobie isc do gina prywatnie!!!!!!!A kase oczywscie sciagnac z ire za ta wizyte!
Myslalam ze mnie tam rozniesie!!!! Drzwiami walnelam tak ze sie tynk chyba sypnal....wrrrrr jak sobie to przypomne to az mnie kreci.
Sorry kobietki za ten caly opis w stylu: ja mu to a on mi tamto...ale inaczej nie oddalby to sensu tej calej bzdurnej rozmowy...
No to sie wyzalilam :)

No to kochana gratuluję Ci, że i tak wytrzymałaś, ja bym go chyba tam udusiła pana doktora od siedmiu boleści.... masakra!
 
anbas - wróciłam właśnie od gina. I wszystko w jak najlepszym porządeczku :) To pod pachą to mogą być gruczoły mlekowe, nadmiar tkanki tłuszczowej. Na pewno to nie jest węzeł chłonny. A co do wyników to powiedziala, że są bardzo dobre :) Te moczany w moczu to mogą być i nic to złego i tak samo leukocyty. Mówi, że ona już tyle lat ma doświadczenie w tych sprawach i nawet jak kobiety miały podwyższone na 17 to nie oznaczało to nic złego. Tak to jest w ciąży i się to kontroluje :) Więc miałaś rację :) Uspokoiła mnie bardzo. Dzidzi niestety nie podglądnęłam bo dodatkowo się płaciło ale zbadała ginekologicznie i wszystko jest super :) Wizyte mam teraz w piątek już u swojej ginki więc pewnie dzidzę podglądnę :)
 
anbas - wróciłam właśnie od gina. I wszystko w jak najlepszym porządeczku :) To pod pachą to mogą być gruczoły mlekowe, nadmiar tkanki tłuszczowej. Na pewno to nie jest węzeł chłonny. A co do wyników to powiedziala, że są bardzo dobre :) Te moczany w moczu to mogą być i nic to złego i tak samo leukocyty. Mówi, że ona już tyle lat ma doświadczenie w tych sprawach i nawet jak kobiety miały podwyższone na 17 to nie oznaczało to nic złego. Tak to jest w ciąży i się to kontroluje :) Więc miałaś rację :) Uspokoiła mnie bardzo. Dzidzi niestety nie podglądnęłam bo dodatkowo się płaciło ale zbadała ginekologicznie i wszystko jest super :) Wizyte mam teraz w piątek już u swojej ginki więc pewnie dzidzę podglądnę :)
No widzisz :) Wiedzialam ze bedzie ok :))) Super!!! To sie przynajmniej uspokoilas :)
 
reklama
Do góry