Witam. Potrzebuję porady w sprawie syna.
W marcu skończył 3 lata. Od urodzenia był z tych trudniejszych dzieci. Po ponad 2latach budzenia się nocnego zaczął ładnie spać.
Niespełna miesiąc temu zaczęły się problemy w nocy: zaczął mieć ataki paniki, twierdził ze po łóżku chodziły robaki itd.
Trwało to niecałe 2tyg. Sytuacja TROCHĘ się uspokoiła ale niestety nocne pobudki zostały. Teraz znowu woła bo szuka autka, które trzyma w rece . Każe mi siadać na łóżku bo jeśli tylko wyjdę to zaraz zaczyna płakać i wychodzić z pokoju.
Śpi z bratem. Dziś na przykład były dwie takie pobudki, przy czym między 3-5 rano walczyłam żeby zasnął.
Nie wiem co z nim zrobić. Jak temu zaradzić ??
Przyznam, ze naprawdę nie mam pomysłu i jestem wykończona - nie, nie wstawaniem ale powodem, dla którego cały dom nie śpi bo syn ma jakiś problem.
Wizyta u psychologa dopiero za miesiąc,
W marcu skończył 3 lata. Od urodzenia był z tych trudniejszych dzieci. Po ponad 2latach budzenia się nocnego zaczął ładnie spać.
Niespełna miesiąc temu zaczęły się problemy w nocy: zaczął mieć ataki paniki, twierdził ze po łóżku chodziły robaki itd.
Trwało to niecałe 2tyg. Sytuacja TROCHĘ się uspokoiła ale niestety nocne pobudki zostały. Teraz znowu woła bo szuka autka, które trzyma w rece . Każe mi siadać na łóżku bo jeśli tylko wyjdę to zaraz zaczyna płakać i wychodzić z pokoju.
Śpi z bratem. Dziś na przykład były dwie takie pobudki, przy czym między 3-5 rano walczyłam żeby zasnął.
Nie wiem co z nim zrobić. Jak temu zaradzić ??
Przyznam, ze naprawdę nie mam pomysłu i jestem wykończona - nie, nie wstawaniem ale powodem, dla którego cały dom nie śpi bo syn ma jakiś problem.
Wizyta u psychologa dopiero za miesiąc,