Kazimiera321
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2020
- Postów
- 31
Witam, jestem w 8tc . Od 2 tygodniu zauważyłam u siebie podejrzany kolor upław, bardzo jasno beżowy takie jakby gluty, od razu udałam się do ginekologa( nie lekceważę to mogło być coś poważnego) lekarz stwierdził, że wszystko ok oprócz tego iż mam nadżerkę, przepisał mi luteinę dopochwowo 2x dziennie po 100mg, jednak dziwne upławy nadal były aż w ten piątek dostałam krwotoku ze skrzepami jak na okres nie bolał mnie brzuch ani nic ale godzina 22 wiec kierunek szpital w szpitalu powiedzieli ze zarodek jest żywy, ze zabieram miejsce chorym że w razie krwotoku nie mam jechać do szpitala bo jestem niepoważna i że mogłam sobie nie robić dzieci, 
świetna służba zdrowia a pani lekarka powiedziała żebym brała luteinę nie dwa a trzy razy dziennie, następnego dnia miałam brunatne upławy ( domyślam się ze to normalne po krwotoku) jednak teraz minęło trzy dni i te upławy zmieniły kolor na przezroczysto- żółte tak mi się wydaje bo nadal ciężko stwierdzić kolor, nadal są „glutowate”
Proszę dziewczyny pomóżcie, do gina idę w piątek bo tak kazała lekarka, z dzidzia było wszystko okej ale boje się strasznie czy któraś kobieta z nadżerką w ciąży miała podobnie?
świetna służba zdrowia a pani lekarka powiedziała żebym brała luteinę nie dwa a trzy razy dziennie, następnego dnia miałam brunatne upławy ( domyślam się ze to normalne po krwotoku) jednak teraz minęło trzy dni i te upławy zmieniły kolor na przezroczysto- żółte tak mi się wydaje bo nadal ciężko stwierdzić kolor, nadal są „glutowate”Proszę dziewczyny pomóżcie, do gina idę w piątek bo tak kazała lekarka, z dzidzia było wszystko okej ale boje się strasznie czy któraś kobieta z nadżerką w ciąży miała podobnie?
