reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mysl o porodzie

jeszcze mnie przebadają i to pewnie nie raz, więc będę miała porównanie, szczególnie jeśli położą mnie w szpitalu z podowu braku akcji porodowej
 
reklama
Wczoraj rano zaszło podejrzenie że mi wody odeszły, to było przed godz. 6. Nie zdążyłąm dojść do łazienki i coś mi po nodze pociekło, cała bielizna i wkładka mokra, a no i potem z moczem pewnie coś też poleciało.
Coągle miałam wątpliwości czy jechać czy nie, czy to wody, bo bóli nie dostałam :baffled: . Czasem się zdarzyło że nie utrzymałam moczu zamin dotarłam do wc w nocy albo przy kichaniu, ale to było po kilka kropelek, a teraz troche się tego polało :confused:
Zadzwoniłam do gin, kóry kazał stawić się mi w szpitalu, więc pojechałam.
Nie liczyłam że tak od razu mnie zostawią i to na porodówce :szok: :szok: , no ale to podejrzenie odejścia wód płodowych.
KTG nic specjalnie nie wykazało zresztą nic za wiele mnie nie bolało, a jak mnie doktorka zbadałą powiedziała że ona nie stwierdza odejścia wód płodowych i mam się położyć na patologii, wrrr......... :wściekła/y: Ale byłam zła, dlaczego wcześjniej tego nie wybadali i nie puścili mnie do domu.:wściekła/y:
No ale takie mają zasady, że muszę zostać na obserwacji. :-(
Zrobiono mi morfologię, mocz, potem usg, na którym wyszła prawidłowa ilość wód płodowych, pani dr powiedziął że główka jeszcze nie jest strasznie nisko osadzona w kanale rodnym, a dzidzi waży 3270g.
Nie chciałam zostawać, ale położna powiedział mi że teraz to już w terminie porodu jestem i tylko na własne żądanie mogę wyjść.
Miałam dylemat, gdyby nie to że Wikuś w domu, a wczoraj przez telefon powiedział do mnie "KOCHA" (czyt. Wikuś kocha mamę) kiedy to łzy mi pociekły z żalu, może bym i została ale nie widziałam żeby coś się miało dziać a pozatym to weekend.
Zostałam do rana tak na wszelki wypadek i wyszłam na własne żądanie. Miałam jeszcze wczoraj i dziś rano robione KTG, które znikome skurcze wykazało.
Teraz siedzę w pracy u męża i czekam do 13-stej kiedy to w końcu będę w domu.
Ufff.... mam nadzieję że teraz dzidzi tak szybko mi nie wywinie żadnego numeru i nie będę musiała zaraz tam wracać dziś.
Chcę żeby się szybko rozkręciło, pojechać tam, urodzić, wymagane trzy dni poleżeć i do domu. :tak:
 
Dorotka podobno są do kupienia w aptece jakies wkładki czy inne cuda przy pomocy ktorych można stwierdzić czy wyciekają wody płodowe, czy to inne płyny.
 
dorotak a ja tak sobie wczoraj myslalam ze moze juz urodzilas bo cie nie bylo na forum macie racje z ta zmiana nazwy bo faktycznie juz kazda z nas moglaby swobodnie urodzic a tu nic jakos strasznie sie wlecze myslalm ze pod koniec to juz malo ktora zostanie z brzuszkiem z tu takie szopki dzieciaczki nie chca za nic wyjsc
 
u mnie wody odeszly blyskawicznie po prostu cos peklo i wszystko wylecialo nie bylo to zbyt mile na srodku pokoju he he i automatycznie dostalam skurczy bardzo silnych i mocnych:tak:
 
Majeczko u Was wszytko ksiazkowo a ja wlasnie dzis mam tak jak pisze Dorota caly czas cos sie saczy a o takich wkladkach nie slyszalam?!! moze podjade do jakijs apteki i sie sprouje zaopatrzyc....... Dorotko najwazniejsze ze wszytko OK i mozesz na porod cekac w domku a jak ponosisz troche Wikiego to glowka na mur beton zejdzie nizej...hihihihih;-)
 
mimo wszystko uwazam ze jak ktoś ma blisko do szpitala i w miare dobrze radzi sobie z bólem (bo tego nigdy sie nie przewidzi), to lepiej jest zostac w domku bo w domu jest sie u siebie a w szpitalnym otoczeniu ma się większy stres,

dziewczyny kiedyś na którymś wątku zastanawiałyśmy się jak t jest z tym rozwarciem czy widać i czy można sobie sprawdzić w domu jesli kogos to interesuje to trzeba naciągnąc pierwsza skorkę tam na dole zeby było widać rozwarcie :tak: , ja nie wiedziałam o tym dopiero w szpitalu dowiedziałam sie jak sie sprawdza
 
reklama
To zdjecie w awatar Maja jest piekne :-) taka milosc na nim widac ze normalnie kobiety w ciazy z buzujacymi hormonami powinny sie wzruszac :-)

A wiecie ze jak do tej pory nikt nie naruszyl naprzemiennego rodzenia sie wg plci? Wg tabelki teraz czas na chlopaka a w kolejności jestem pierwsza a potem Lucy i Ewa :-)
 
Do góry