reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

Boze, biedaczek :(
Ja tez z opinii znajomych, mam i babc wiem, ze najlepsze sa cwiczenia, czyli nozki ugiete do brzuszka dociskac delikatnie i masowac brzusio. Mam nadzieje Agus, ze to przejsciowe. Trzymam kciuki za Kubusia x
 
reklama
Hej Agus, ja sie czuje swietnie :/
Dwie noce temu w sumie mialam skurcze w podbrzuszu, jak przy okresie, ktore mnie budzily w nocy co godzine i juz myslalam, ze cos sie zacznie. Ale niestety od tamtej pory cisza :( probuje przyspieszyc troszke kucaniem, przytulankami :zawstydzona/y: ;) i masazem sutkow. Dzisiaj polaze sobie z moim D po schodach, potem moze spacerek. Nie wiem co jeszcze mozna....
Josia moj gin w sumie odradzil mi takie kapiele (wiecej szkod niz pozytku), choc wyprobowalam 3 razy, ale tez bez powodzenia.
Ja tamte bole nocne mialam po baaaaardzo ciezkim dniu, kiedy sprzatalam, gotowalam obiad, pieklam ciasto i chlebek, wiec pewnie spory wysilek i caly dzien na nogach jest najlepszy :)
 
Mi nic nie pomagalo dopiero jak stwierdziłam ze maly nie chce wyjsc jeszcze to sie zaczal pchac na swiat. I to bylo w naj mniej oczekiwanym momencie hihi. Powodzenia Marakuya
 
marakuya u mnie nie pomagało nic - ani mycie okien, ani sprzątanie, ani spacery... dziecko się nie sluchało i postanowiło, ze wyjdzie wtedy kiedy to on będzie chciał, a nie wtedy kiedy ja hehe
powodzenia
 
Marakuya, jak tam u Ciebie? widze, ze od 3 dni cisza wiec moze JUZ? :-)

co do kapieli, to co "szkola" to inny poglad. W szpitalu jedna polozna mowila zeby chodzic a sie nie kapac, a druga zeby przestac chodzic i isc do wanny ;-) a dwa - kazda z nas jest inna i kazda dzidzia tak samo. Ze mna na przedporodowej lezala dziewczyna, tez Polka, i sie jej pytamy jak tam, a ona ze ma skurcze co poltorej minuty, i chyba rodzic zaczyna, ale jej nie wierza - i faktycznie tez bym nie uwierzyla - normalnie usmiechnieta, spacerowala sobie z mezem, zagadywala. A ja mialam skurcze co 4 min, rozwarcie na 3cm i sie z bolu zwijalam.
 
Jaka tu cisza...
Marakuya moze ma juz swojego aniolka a my nic nie wiemy...
Moj malutki już sie nie męczy, robi kupke raz dziennie ale taka konkretna hihi. Je co 3 godz wiec w nocy mozna sie w miare wyspac. A jak tam u Was mamusie i u Waszych maluszków? I jak się brzuchatki się trzymaja? Kto następny?
 
reklama
Hej kochane! Nasz Natanek przyszedl na swaiat 18. wrzesnia o 6:29 rano :) z waga 3.810 i dlugi na 53cm. swiata poza nim nie widzimy. napisze wiecej po wyjsciu ze szpitala, bo mamy troszku zoltaczke :( pozdrawiamy cieplutko!
 
Do góry