Witam, czy ktos pomoże mi w odczycie morfologii krwi u 6miesiecznej córki. Niestety dzisiaj nasz pediatra nie przyjmuje, dopiero we wtorek
normy chyba podane sa dla dorosłych.
Badanie robiliśmy na zlecenie pani doktor bo pojawiła się dwa razy w kupce krew ze sluzem. Corka też mało przybrała na wadze, bo przez 6-tygodni 300g przybyło na wadze. Dodatkowe robimy posiew kału ale na wyniki trzeba czekać 7 dni. Bardzo sie martwie. Czy wyniki sa niepokojące?
Pediatra kazala odstawic nabiał i jajka ( karmie piersią) krew sie juz nie powtórzyła. Ogólnie moja córcia jest pogodnym dzieckiem, nie płacze, wiec nic ja nie boli.
Nie wiem czy na wyniki krwi mógło wpłynąć zabkowanie? W srode pojawił sie pierwszy ząbek a dzisiaj rano drugi.
Czy ktoś pomoże?
Badanie robiliśmy na zlecenie pani doktor bo pojawiła się dwa razy w kupce krew ze sluzem. Corka też mało przybrała na wadze, bo przez 6-tygodni 300g przybyło na wadze. Dodatkowe robimy posiew kału ale na wyniki trzeba czekać 7 dni. Bardzo sie martwie. Czy wyniki sa niepokojące?
Pediatra kazala odstawic nabiał i jajka ( karmie piersią) krew sie juz nie powtórzyła. Ogólnie moja córcia jest pogodnym dzieckiem, nie płacze, wiec nic ja nie boli.
Nie wiem czy na wyniki krwi mógło wpłynąć zabkowanie? W srode pojawił sie pierwszy ząbek a dzisiaj rano drugi.
Czy ktoś pomoże?