mokry kaszel - zakaz podawania syr. wyksztuśnego

[eddi29]

ok zakładam nowy temat, zapraszam Wszystkich.
Co do smalcu to zaskoczyłaś mnie, myślałam że to tłusty, żółty smar i brzydko pachnieAle czy moje dzieci dadzą się wysmarowac, pomyslę. A tymczasem spotkamy się na nowym temacie;-) narki

 

[kasia-matiy]

no też byłam zaskoczona, a synkowi powiedziałam że to krem do smarowania na chorobę ;-) do tej pory smarowałam go pulmexem więc pozwoli chętnie :-) smalec gęsi jest płynny, biały, ma delikatny zapach i dobrze się wchłania (ja nawet rąk nie myłam tylko wtarłam w dłonie jak krem, miałam potem gładkie jak po kremie do rąk ;-)), rano nie było po nim śladu ani na piżamce ani na skórze ;-)

P.S. daj link do nowego wątku ;-)

 

[Alex.]

Jak moje dzieci chorują i mają mokry kaszel to zawsze podaję im bronchosol, pomaga nam niemal od pierwszej dawki. Jest dobry w smaku i dzieciaki nie protestują przed połknięciem.

 

[kasia-matiy]

ja przy mokrym kaszlu zawsze najpierw idę do lekarza żeby osłucha czy wydzielina przypadkiem nie zalega w oskrzelach, a potem jeśli trzeba to dopiero syrop bo w większości przypadków syrop nie jest potrzebny więc po co paść malucha dodatkową porcją chemii

 

[Malyna]

Alex zanim podasz Bronchosol możesz spróbować podziałać z inhalacjami. Zawsze to dobra alternatywa.

 

[Laura Palmer]

w naszym przypadku inhalacje czy nebulizacje nie wchodzą w grę.
a jakie są zalecenia do stosowania bronchosolu?

 

[Malyna]

w naszym przypadku inhalacje czy nebulizacje nie wchodzą w grę. a jakie są zalecenia do stosowania bronchosolu?

Najsensowniej jest myślę zacytować informacje z ulotki: "Jest stosowany tradycyjnie jako środek wykrztuśny i pobudzający wydzielanie płynnego śluzu w oskrzelach. Wskazania do stosowania: Tradycyjnie w kaszlu i utrudnionym odkrztuszaniu w przebiegu nieżytów górnych dróg oddechowych."

 

[Alex.]

Alex zanim podasz Bronchosol możesz spróbować podziałać z inhalacjami. Zawsze to dobra alternatywa.

Robię Mam inhalator i zawsze się nim wspomagam.


Kasia ja się już nauczyłam odróżniać, słyszę kiedy kaszel jest taki do leczenia przez lekarza a kiedy jest stadium w który sam syrop pomoże. Z reguły się nie mylę. Ale wiadomo działam od razu a nie jak choroba się rozwinie.
A dodam też że ten syrop w składzie ma same naturalne składniki więc nie obawiam się chemii.

 

[Laura Palmer]

jest zalecany dla dzieciaków od ilu lat?

 

[kasia-matiy]

Kasia ja się już nauczyłam odróżniać, słyszę kiedy kaszel jest taki do leczenia przez lekarza a kiedy jest stadium w który sam syrop pomoże. Z reguły się nie mylę. Ale wiadomo działam od razu a nie jak choroba się rozwinie.
A dodam też że ten syrop w składzie ma same naturalne składniki więc nie obawiam się chemii.

no zwykle my mamy po kilkunastu chorobach już mniej więcej wiemy co i jak, ale myślę że sama nie dasz rady "osłuchać" dziecka, tutaj potrzebny jest ktoś kto się zna i osłucha płuca dziecka bo w kaszlu nie zawsze wszystko słychać, mój syn miał zapalenie oskrzeli a kaszel wyglądał na wręcz suchy i niczym się nie wyróżniał, ja czasem i owszem sama podaję syropy które już syn dostawał od lekarza, ale nie dłużej niż 3 dni i zwykle chodzi o suchy kaszel

co do tych naturalnych składników to nie znam takiego syropu który byłby w 100% naturalny :-( zawsze jest benzoesan sodu albo coś innego