Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[EWI44]

Witam mamusie. Ja ostatnio coś też nie mogę się zebrać żeby tu zajrzeć. W niedzielę do wtorku byłam u mamy. Było fajnie, ale mogło być lepiej. No i wczoraj był odpust u nas. Ogólnie to pogoda u nas super a żniwa już dzisiaj się kończą u nas. ulga dla mnie choć od jutra s do pracy idzie i znów całe dnie sama z dziećmi.
LENKA A CO do zachowania Adaśia to za bardzo nie wiem co Ci doradzic. Dzieci tak mają że ot tak poprostu bez przyczyny sobie płaczą. Tak jak dorośli też mają swoje złe dni. A u Teściów to go noszą na rękach itp?

 

[malutka6661]

Dziewczyny,
czemu uważacie, że 17-latkom seks nie jest potrzebny? Ja uważam, że to sprawa indywidualna -jedni odczuwają taką potrzebę wcześniej, inni później. Tyle, że jeśli ktoś jest na tyle "dorosły" żeby iść z drugą osobą do łóżka, powinien być też na tyle dorosły by pomyśleć o zabezpieczeniu (lub jak w tym przypadku ponieść "konsekwencje" i być odpowiedzialnym za przyszłe maleństwo).
Co do krótkiego "stażu" pary...
Hmm... Z moją drugą połówką jestem ok. pół roku, 4 i pół miesiąca mieszkamy razem (rzuciłam wszystko i wyjechałam za granicę) a obecnie jestem w ciąży (mniej więcej 7 tydzień) i nasz Fasol jest w pełni zaplanowany Nam trafiła się miłość jak z filmu

-poznaliśmy się przez wspólnego znajomego... wirtualnie -coś zaiskrzyło. Po jakims czasie mój przyleciał do kraju -spotkalismy się i normalnie serduszka w oczach Planujemy slub, ale najpierw maleństwo przyjdzie na swiat.
Mam 22 lata. Moi rodzice jeszcze nie wiedzą, ale to tylko ze względu na odległosc -czekam az przyleca we wrzesnie, bo chcemy im przekazać dobrą nowinę osobiscie Jestem pewna, że bardzo się ucieszą. Wszystkim młodym mamom życzę powodzenia

 

[mummy]

ja napisalam list, wreczylam i wyszlam z domu.potem czekalam na telefon.

 

[lenka87]

Mały śpi od półtorej godziny. Ciekawe czy obudzi się z płaczem,czy juz mu przeszło. Ten dzien mnie wykonczył,ledwo żyje. Mam nadzieje,ze dzisiejszej nocy Adas pospi normalnie.

ewi44- no u tesciow ciagle mowie,zeby przy nim tak nie latali, byle płacz a juz 3 osoby przy wozku. Ale razem z moim S po dzisiejszym dniu stwierdzilismy,ze trzeba im dac jasno do zrozumienia,ze maja tego nie robic. Bo potem to my się męczymy no i Adaś też.
Z nimi to taka gadka jak grochem o ścianę-zachwyceni,ze mały taki aniołek, olewają co my do nich mowimy. A jak wracamy do domu-zaczyna sie sajgon. Mały ciągle rozdrażniony.

 

[AguśZakochana]

Witajcie Dziś byłam spisać umowę w swoim salonie z sukienkami...Przyszła nowa dostawa i wybrałam sobie inną sukienke niż tą którą miałam w razie draki....
Jest to sukienka firmy Agnes model 1556 Osobiście bardzo ładnie na mnie leży... Spodobała mi się i postanowiłam nie jezdzić już po miastach i wsiach i męczyć się za sukienką...Tak wygląda ta sukienka na modelce :

W realu jest troszkę inna ponieważ wydaje mi się nieco szersza u spodu, posiada odpinany bok (lekko drapowany z kwiatkiem ) bez którego sukienka stanowi jednolitą część... Nie posiada gorsetu ( to dobrze) ponieważ wolałam jednoczęściową ...w gorsecie nie było mi tak wygodnie... Z tyłu posiada dopinany tren i delikatne bolerko zapinane pod szyją (suknia przeszła poprawki na życzenie w salonie ) Miła Pani dobrała mi także biżuterię ,welon i dała podwiązkę gratis na szczęście Ogólnie jestem zadowolona ...;-) Co do dzidzi mam straszny apetyt..raz ogórki raz słodycze i lody... Szok...A we wtorek idę do gin ponieważ musiałam przełożyć ostatnią wizytę z powodu braku wody...

 

[panistepelek]

Aguś - Mi osobiście ta suknia bardzo sie podoba choc moja była troche inna.

Przepraszam, że więcej Wam nie odpisze, ale jakoś tak nie mam weny.
Pochwalę sie tylko, że na horyzoncie pojawił się wreszcie pierwszy ząbek. Rano zauwazyłam takie dwie spuchniete bańki a wieczorem ujrzałam biały czubeczek, czyli idzie górna jedyneczka. A lada dzien powinna pojawić się druga.

 

[EWI44]

AGUS Śliczna suknia.
STEPELEK WOW to dopiero pierwszy ząbek. A myślałam już że u twojej zdażyło kilka wyjść. Ale widocznie te dziecko tak ma.

 

[umi2]

Witajcie ja wczoraj byłam z moim szkrabem u lekarza no ale niestety z nereczka poprawy nie mam jedyna dobra wiadomosc to taka ze gorzej tez nie jest:-) No nic potem was poczytam a teraz lece sprzatac:-)
Panistepelek Gratulacje dla córeczki:-) w koncu i nania przyszedł czas mam nadzieje ze sie nie meczy

 

[AguśZakochana]

panistepelek EWi44 Dziękuje
paula3 No zdecydowaliśmy się teraz bo w sumie własny kąt zrobiony jako tako mamy... Pozatym teraz mieliśmy jeszcze czas by wszystko zrobić po swojemu...Kiedy dzidzia się urodzi czuje że po prostu ,,nie chciałoby mi się" myśleć o weselu.... Bo myślałabym raczej o obowiązkach przy dzidzi.... Wszystko wyszło tak jak chcieliśmy i jestem zadowolona że w takim czasie wszystko zrobiliśmy... Teraz tylko oczekiwanie na Ten dzień... A potem mały remoncik w naszym pokoju (będziemy mieć jeszcze ponad 4 miesiące czasu )

 

[panistepelek]

Ewi - Jakoś córcia tak ma, że póxno te ząbki wychodza, ale wazne, że są.

umi - Powiem Ci szczerze, że może troszke bardziej marudna była ale takto nie było ani gorączki, czy płaczu.