reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej . Po pierwsze ja dziś nie funkcjonuję , także sorka za jakieś poplecione zdania :-D Byłam na imprezie :szok: I w sumie spałam jakieś 2godziny ;-) Dzis posadziłam Natalie na wersalce a ta się złapała oparcia i na nogi :szok:
Magda GRATULACJE ogromne , córka śliczniutka ;))

Dobra nie mam weny w ogóle dziś :eek:
Gniecha nich dzidziuś jeszcze siedzi w brzuszku ;PP &&&&&&&&
 
reklama
Póki co leżę. Miałam posprzątać mieszkanie i poprać rzeczy dla maluszka a boję się ruszać z łóżka (w razie czego nie mam ubranek dla Niego do szpitala). Miałam godzinę przerwy od bólu a teraz znowu się pojawiły. Na kręgosłupie czuję co 15 minut tak, jakby mi ktoś piłkę do golfa wbijał, promieniuje mi do brzucha który twardnieje. Ale leżę póki co. Nie mam absolutnie apetytu, znikł mi rano po parówkach.. a ostatnie 3 tygodnie jadłam dosłownie wszystko co miałam pod ręką i nie było chyba godziny, w której bym czegoś nie jadła :-D. Nie wiem, czy się tak nie załatwiłam porannym sokiem Dr Witt owoce południowe z kofeiną z guarany (jedna szklanka). :-( Jeszcze zauważyłam rano, że mi się infekcja zrobiła TAM :wściekła/y: (mam za dużo paciorkowca typu B i mam dostać antybiotyk przed porodem.. a na samą pogarszającą się infekcje lekarze nic mi nie chcą robić :wściekła/y:)
 
hej dziewczynki my jestesmy w parku na spacerze, Niki spi wiec ja sobie siadlam patrze a tu w parku wifi:D
Milena pierwsza imprezka poporodowa? Ja moze pojde w Svensonach na impreze bo mnie cos ciagnie.
Gniecha zrob sobie ciepla kapiel wtedy bol moze oslabnac. &&&&& zeby to nie to
 
Liza a co u Ciebie, masz 3 dzieciaczków jak dobrze pamiętam? Jak tam Ci się chowają?
Wycięcie migdałka? Mój Michaś ma powiększony jeden przed chorobami różnymi ale lekarze nie kazali mi nic z tym narazie robić.
Jak z mężem Ci się układa?
Ja strasznie od kilku miesięcy ubolewam, marzy mi się dziecko, wszedzie widze dzieci, ciąże, porody. Ubranka małe, koleżanki zachodzą w drugie ciąże, a ja tak bardzo bym chciała, natomiast mój P. narazie nie chce. Przecież go nie zmusze bo tak naprawde sama wiem ze jestem młoda i ja mam czas. On jest sporo starszy ode mnie, ale przecież mu nie powiem jesteś staruch i chce zebys mial ze mną dziecko. Kiedyś tam myślę że w tej kwestii się dogadamy. Oby bo zaczynam mieć obsesje.


Magda śliczna córcia, szczęściara z Ciebie

Jest piękna pogoda a ja w pracy jestem właśnie, strasznie mi smutno bo nie mogę synka na spacer zabrać od 3 dni go nie widziałam jest u mojej mamy, pociesza mnie myśl że jutro go zobaczę


3majcie się dziewczyny ;]
 
Gniecha tak jak Paulina pisze weź ciepłą kąpiel . ;-) to pewnie te skurcze braxtona ( przepowiadające ) - ''Są to skurcze macicy, które pojawiają się co 20-30 sekund, a samo napięcie nie trwa dłużej niż 2 minuty. Im bliżej terminu porodu, tym są silniejsze. Przeważnie wyraźnie występują na dwa tygodnie przed terminem porodu i przechodzą po jednej lub dwóch godzinach.''

Paulina No pierwsza imprezka poporodowa ;)
 
Hejj;-) My w domku juz wczoraj bylysmy;-) Mała jest taka kochaniutka.. je I spi I wali mega kupciory hehe a pozniej placze jakbym to ja jej tak nawaliła;D w nocy co 2.5godz sie budziła na jedzonko, spała ze mna w lozku bo T dzis do pracy a mi ciezko sie podnosic, a ona obok wiec cyc na wierzch I jedzonko gotowe;-) Dzis odwiedzila nas polozna, mała przechodzi żółtaczke właśnie. A tak to wsio okkk. Wczoraj juz pierwszy raz byla kapana bo cala zaklejona byla ale I tak wlosy jeszcze nie do konca zeszlo bo krzyczala a nie chcialam zeby zbyt zmarzla. Ja sie czuje w sumie ok, tylko tyłeczek boli:D I sutkii.. matkooo na sama mysl az mnie skreca.. ale poswiece sie dla żabuchy małej;-) Kurde wszystko musze pisac w jednym ciagu nie moge jedno pod drugim nie wiem czemu..;/ GNIECHA- jesli nie ustanie to jedz do szpitala I sprawdz.. napewno to nie zaszkodzi a ty bedziesz spokojniejsza. Tak jak pisze Paulina ja w 31 tyg zaczelam rodzic, ale udalo sie zatrzymac cała akcje I tak oto w piateczek wyszla niunia, tak jak trzeba;-)
 
Opatuliłam się kołdrą i udało mi się zasnąć na godzinkę. Jest chyba lepiej, póki co przestało i mam nadzieje, że nie wróci.

Dziękuję za rady :tak:
 
MIlena możesz zabrać picie w termosie , doa dziecka i mleko też , i w samolocie rozrobić , jak bierzesz soczki to muszą być nieotwierane przed lotem , jesli masz otwarte t będa kazali sie napić przy odprawie :-)
jedzenie tez możesz zabrać do podręcznego , inne płyny musisz mieć w dużym bagażu ....
asik to fajnie że ruszył z jedzonkiem :-)
milena tak na mochery :-) hihih to napewno się spotkamy !
Gniecha kiedy pisałaś ? miałaś taki sam nick .. bo ja Cię w ogóle nie kojarze
Magda gratulacje :-) w końcu urodziłaś !!! :D śliczna mała
artystka a Ty mojego posta nie widziałaś :-p fajnie że u was na lepsze wszystko :-)

Mój mąż nigdy nie miał problemu do makijażu czy ubrań , wrecz przeciwnie , zawsze mi mówi żebym założyła spódniczkę jak gdzieś idziemy bo ja to odkąd urodziłam w spodanich głównie chodze albo spodenkach :-p
a malować to się maluję na codzień tusz i kredka , a jak gdzieś idziemy albo ktoś ma przyjść to jeszcze cień do powiek :-p

 
reklama
Vi to się ciesze że się spotkamy :) Ja chce wode zabrać w termos , herbatke i mleko (proszek) w plastikowych pojemniczkach .. ale to jest czas jeszcze ..;P
Gniecha dobrze że ustało :)

Vi hmm Gniecha się nie udzielała u nas wcześniej na głównym , 6.10.12 napisała jeden post w ''ciąża w liceum'' . :-):-D

Magda Natalia też kiedyś była takim aniołeczkiem . Teraz jej takie ''malutkie rogi wyrosły'' hehe . współczuje bólu sutków , mnie na szczęście to ominęło , kup jakąś ''ziajkę'' czy coś , może pomoże ... i swoim mlekiem smaruj :) A o bólu pupy to sie nie wypowiadam bo na samą myśl mnie boli - ale minie , dla dzidzi się wytrzyma :)


Ale jestem wykończona dzisiaj .. - skutki uboczne % hahah
 
Ostatnia edycja:
Do góry