reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

hehe fajna butelka:) Boże, ja pamiętam te wszystkie pierwsze zakupki dla Martynki:) Ale u mnie mania kupowania do dziś została:D Ona ma 10x więcej ubranek niż ja.
 
reklama
Vegas no mi te zakupy zaczeły się podobać :-D ;-)

Moj ex to znowu Paweł i jak K ... słyszy to imie to zaraz zschodzi na temat mojego ex...
Ah Ci zazdrośniki :-)
 
Ostatnia edycja:
Wiesz mój to ma dosyc wysokie mniemamie o sobie /brzmi brutalnie, wiem, chodzi mi, że jest pewny siebie/ i jak znamy się 4 lata tak jeszcze mi scen zazdrości nie odwalał, ale ostatnio bardzo lubi najeżdżac na temat mojego ex.
 
Vegas K... tez ma wysokie mniemanie o sobie .
Z czasem mu to minie :-)

Uciekam ;*
karaluchy ( ;
 
Ostatnia edycja:
Hej laseczki witam i te ''stare'' i te nowe mamuśki sporo mnie nie było ale od dziś wracam do Was na dobre.Matko jak ja za Wami tęskniłam,myślałam o Was chyba codziennie,byłam ciekawa co u Was i tak myśłam że raczej nie dam rady nadrobić mojej nieobecności bo produkcja tu jak zawsze mega duża.
Wiec nawet nie bede próbowała nadrobić ale obiecuję że od teraz będę bywać na bb regularnie w miarę możliwości oczywiście gdyż mój mały urwis jest małym rozrabiakom hehe.

Nie było mnie bo nie miałam dostępu do neta ,uszkodził nam sie modem czego wcześniej nie wiedzieliśmy już myśleliśmy że czeka nas formatowanie kompa ale obyło sie bez tego za to wydalismy 200 zł na nowy modem a umowę mamy tylko do października tylko ale cóż jak mus to mus.Ogólnie u nas ok Antosiowi idą górne i dolne 4 więc domyślacie się jak to przebiega.Okaże się chyba że mały nie tylko ma skazę ale też uczulony jest podejrzewam na jakieś pyłki bo katar ma juz długo tyle że sama woda leci ale w czerwcu idziemy do alergologa to się okaże.
Ja psychicznie próbuje sie oswoić z perspektywa powrotu do pracy od wrzesnia i oddaniem małego do żłobka,przychodzi mi to z trudem ale nie mamy innego wyjścia jeszcze jak na złość nie pozwolili mi wrócić na same ranki a tylko na dwie zmiany ale drąże jeszcze ten temat więc zobaczymy jak to bedzie.

To tak w skrócie co u nas i więcej Was nie zanudzam odezwę się jutro po południu bo od rana mamy parę spraw do załatwienia na mieście.A wieczorkiem wstawię parę nowych fotek Antka jak chcecie.
 
Hej z rana,
bosze pierwsza jestem? :-D

Nie spie juz od 5 bodajze, do 5:45 lezalam na łózku, ale dzis walczylam z Mikim i dzis nie spal z nami wogóle!!! :tak: :-) :-) <jupi> troszke sie umeczylam bo wstawalam do niego, jak zasnol kolo 20 leciutko go pululałam, to kolo 23 wzielam go na rece i dalam mu 150ml mleka, i potem spal do 1:45 i sie obudzil na cyca, potem 2:50 :dry:, o 4 sie przebudzil :dry: no i kolo 5 tez, to cycka dalam mu...:dry: niewiem czemu on tak duzo w nocy je:no: :szok: musze go tego oduczyc, myslalam ze to przez to ze smoczka nie doi, ale nie, chcialam mu go wcisnac to on go wypluwal:-D wiec juz sie oduczyl przez ten czas i gumy zuc nie bedzie ;-)
Od 6 na nogach, mame zawiozłam, zamiotłam, pranie wstawilam, sniadanie zjedzone :-D jeszcze wlosy umyje i jak miki zasnie bede sie znow opalac ;-) i samochod taty musze umyc bo kolo 17 jedziemy z mama do szpitala.Obiad jest wiec gitez :-p

justys witamy z powrotem :tak: :-)
 
Będę miała córkę !
gratulacje :tak::tak:
Liza no cos ty? wsyalalbys go?
nie balabys sie ze moze podczas z ktoregos z patroli zaatakuja ich i moglby zginac?
ja uwazam ze pieniadze to nie wszytsko.
nie ejstem za tym byz dobywac pieniadze kosztem zycia.

co do agi to na apelu nic sie brat nie dowiedzial.
ma na jutro przyniesc wypelnione te papiery.
ale on to juz kombinuje ze moj M u reke zlamac hihihi;p
mam anzieje ze szczelsiwie sie to zakonczy.

e-miliana gratuluje coreczki. dla mnie to tez byla piekna woadmosc choc czulam od poczatku ze bedzie corka:)
Kurcze Justyna mam nadzieje że go nie wezmą.... czekałam wczoraj na sms-a... ale jak nie przyszedł do późna to stwierdziłam że widocznie go nie wybrali.... trzymam &&&
oj taaak... ;-)
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Pati podziwiam ja bym tak nie dała rady, ale w wielu poradnikach piszą żeby właśnie tak robić i przynosi skutki więc chyba coś w tym jest, ja na szczęście nie musiałam korzystać Julka poprostu przestała potrzebować kołysania i tyle.



Ja na początku myślałam że będę miała córeczkę, później każdy mi mówił że jak jem pikantne i duzo pomidorów to na 100%będzie synek, ale cieszę się że jednak córeczka, nie ma to jak sukieneczki i kucyczki :-D
Kama gdybym była sama tez bym nie dała rady to R mnie trzymał bym go nie wzieła na ręce bym do niego nie poszła, ani sobie nie wyobrażasz ile mysmy sie razy kłócili przez to.... nie raz wychodziłam bo nie mogłam znieść jego płaczu, ciężko było, bardzo ciężko, ale ciesze sie że to już za mną ...
Lana najważniejsze, że teraz się Wam układa, zawsze jakaś dodatkowa kaska, widzisz w konkursach masz szczęście Szczęściaro, ja jeszcze nic nie wygrałam bo nie gram:D Ale jakoś pewnie nic bym nie wygrała:p

Eliza zazdroszczę, że Cię opaliło. Ja niby byłam w tym roku 3 razy na solarium, raz w kwietniu bodajże, albo 2 razy i raz w maju, nie pamiętam, ale jakoś efektu nie widzę:D Ciężko ''zamalowac'' to moje białe ciałko:D

Kaamaa hehehe, moja córa też nie tak dawno co wparowałam do jej pokoiku a ona broiła to potem udawała, że śpi:D:D ale śmiała się do tego, więc się sama wkopywała:D:D te dzieci są zabójcze:D

J w pracy to trochę mam czas na neta. Szkoda tylko, że nic do picia zimnego nie mam i mi ciepło bo mamy sypialnię na poddaszu, za dnia było ciepło, dach nagrzany, okna dachowe otwarte i dalej zdycham;/;/
to podrzuc mi troche tego ciepła wieczorem :-D bo u nas zimno w nocy :-p
firanko ma prace. zarabia 1600zł do tego wynajmujemy mieszkanie oplaty spore inetrnet tv telefony. placimy raty za lozko bo nie mielibysmy na czym tu spac... musialam kupic kuchenke i lodowke. nie mielismy zbyt wiele.
takze raty niby srednio 50 -60zł ale zawsze cos. Paliwo dla M.. ciale cos wysakkuje jak nie ubezpieczneie auta to przeglad. jak znow wiecej kaski luznej zostaje choc to sie rzadko zdarza to spalcamy nasze dlugi. po trochu byle do celu.
Jutro M idzie skaldac papiery do inej firmy. tam tez na poczatku 1600zł ale ejst jeszcze +30 premii uznaniowej. moze byc ale nie musi a my nic nie tarcimy na tym. a maz pracuje w obecnej firmie od 9-17 a wraca o 20 za nadgpdziny nie dostaje nic kazda sobota pracujaca od 9-15 i nie ma palcone za to dodatkowo. a w tej drugiej gdzie papiery skalda jest system 3 zmianowy. zawsze czas dla nas bedzie mial i pozalatwiac sprawy na miescie.
chcialabym zeby sie udalo.


dodam ci jeszce bo pewnie nie wiesz ze obecny szef meza to taki debil.. ciagle czepia sie mojego meza. chce mu ucianc pesnje ze niby cos zniszczyl itp.
a moj maz to taka ciapa pozwala sobie. wsyzscy z tej firmy pweidzieli ze w warunkach jakich pracuje M czyli zima -25 stopni na warsztacie nie ma wody toalty przerwe na sniadanie czy napic sie cos cieplego za marne 1600zł. nikt by sie na to nie zgodzil ale u nas wyjscia ni ebylo. jak m pracowal na czarno facet placicl 1800zl jak urodzila sie julka stwierdzilismy ze tak nie mozna i chcial umowe to ucial 200zł.
Justyna oby dostał tą prace trzymam &&&

Hej z rana,
bosze pierwsza jestem? :-D

Nie spie juz od 5 bodajze, do 5:45 lezalam na łózku, ale dzis walczylam z Mikim i dzis nie spal z nami wogóle!!! :tak: :-) :-) <jupi> troszke sie umeczylam bo wstawalam do niego, jak zasnol kolo 20 leciutko go pululałam, to kolo 23 wzielam go na rece i dalam mu 150ml mleka, i potem spal do 1:45 i sie obudzil na cyca, potem 2:50 :dry:, o 4 sie przebudzil :dry: no i kolo 5 tez, to cycka dalam mu...:dry: niewiem czemu on tak duzo w nocy je:no: :szok: musze go tego oduczyc, myslalam ze to przez to ze smoczka nie doi, ale nie, chcialam mu go wcisnac to on go wypluwal:-D wiec juz sie oduczyl przez ten czas i gumy zuc nie bedzie ;-)
Od 6 na nogach, mame zawiozłam, zamiotłam, pranie wstawilam, sniadanie zjedzone :-D jeszcze wlosy umyje i jak miki zasnie bede sie znow opalac ;-) i samochod taty musze umyc bo kolo 17 jedziemy z mama do szpitala.Obiad jest wiec gitez :-p

justys witamy z powrotem :tak: :-)

Eliza Ty zawsze już obrobiona jesteś tak z rana hehehe ja w sumie też tylko zabawki ogarnąć, obiad mam z wczoraj więc to odchodzi no i dzis ma byc pięknie to pójde sie troche poopalać... a nóż może mnie cos chwyci :-D:-D:-D
 
No ludzie są poprostu straszni. Dla nich najwazniejsze jest by im bylo dobrze...
Mysle na temat domu samotnej matki. ale wtedy boje sie ze z ojcem dziecka sie rozstaniemy a on bedzie zadko malą widywał.
Jakos musimy sobie poradzic. nie mam innego wyjscia. nie pozwole aby moje malenstwo cierpiało. :/
 
eeee dziewczyny o co chodzi z tym wezmą go nie wezmą??? Z jakimś zagrożeniem życia????

Liza,Kaamaa,Patrycja ja tak próbowałam ale Majka trudny zawodnik i po 1,5 godzinie spasowałam,bo wiedziałam,że i tak nie uśnie.

Liza ja też wstałam o 5;-) U mnie za to na odwrót :dry: Maja co raz częściej ląduje w łóżku ze mną,bo nie mam już siły co godzinę wstawać, brać ją do karmienia i po 2 godzinach cyrku w końcu walnąć się na łóżko. Nie wiem jak później będzie...........ech

Anna mam nadzieję,że się jakoś wszystko ułoży.
 
reklama
a Patrycja mialam pisac o ty m usypianiu i zapomnialam :dry:
Ja tez tak uczylam dzieciaki spac,ale mikolaja sie nie da, ryczy 30min i to sie tak zanosi ze :szok: :no: jakosdam rade, ale codziennie próbuje by sam zasypial:tak:

teraz tez mi ryczy huk wie o co mu chodzi, wychodze na dwor zaraz i bede miec spokoj:no:
 
Do góry