Może spytaj choć lekarza rodzinnego, co zrobić, skoro zwykłego nutramigenu dziecko nie chce i wyczuwa go w butelce... A może jest przez to mieszanka np rzadsza i za szybko leci i przez to dziecko się krztusi i ma odruch wymiotny? Albo gęstsza i leci za wolno i dziecko się denerwuje? Każde mleko ma inną gęstość. Np HiPP jest mega rzadkie i leje się jak woda, a znowu Bebiko ma jakieś takie pałeczki i jest gęstsze i leci wolniej...
Jak wykluczysz to, to spytaj lekarza, czy zamiast nutramigenu możesz inne mleko np Bebilon pepti dha (jest na receptę dla alergików w aptece, można kupić też bez recepty, ale jest wtedy droższe), potem z niego możesz zejść na Bebilon ha (dla wrażliwych dzieci narażonych na alergię) i potem na zwykły Bebilon, gdyby było ok.
Bo HiPP ha i wszystkie tego typu ha dostępne w marketach mają jednak tego białka już całkiem sporo. Nie są dla alergików, a dzieci narażonych na alergię, wrażliwych itd. Dla alergików typowo masz nutramigen lgg czy Bebilon pepti dha, a tych jeszcze większych alergików takie mieszanki, jak obecnie pije Twój maluszek. A więc jeśli nie możesz zejść na nutramigen, bo mały go nie chce (jest mega paskudny, śmierdzi i moja córka też go nie chciała pić - ponoć podanie go w temp pokojowej trochę poprawia sytuację i dziecko chętniej pije - próbowałaś?), to polecam Bebilon pepti dha, bo to taki trochę odpowiednik, a jest dużo smaczniejszy. Sprobowac przejść na niego (za zgodą lekarza, najlepiej alergologa, ale chociaż pediatry) i jak się uda i będzie wszystko ok, to spróbować przejść na jakieś mleko ha (jest duży wybór, jest Bebilon, HiPP na pewno), i potem na zwykłe mleko (jakie tylko chcesz, może być dalej Bebilon, ale może być jakie wybierzesz).