Jula, nie znam się na wczęsniaczkach, ale moje, prawie 6-cio miesięczne dziecko tez opiera się na zaciśniętych piąstkach, ba w ogóle nie podnosi tułowia, więc myślę, że powinnaś dać niuni jeszcze trochę czasu i ewentualnie zwiekszyć rehabilitację, tak jak calzdeonia.... radzi. Co do jedzenia, to koleżanka podawała synkowi z refluksem Humane z mtc, młody nie jadł mleka a jak zjadł, to wszytsko ulewał, ta humana pomogła, ona jest zdaje sie bananowa dostepna na receptę
reklama
Eliana
Październikowa mama 2012
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2012
- Postów
- 204
Jula mój Olaf też jest wcześniakiem z 35tyg. Czytając to co napisałaś, aż musiałam zobaczyć Nasze zdjęcia i Olaf w tym wieku (korygowanym) co Milenka też miał piąstki zaciśnięte. Czasami rozprostował paluszki i opierał się na łokciach, ale nie było żadnego wysokiego podporu. Na dobrą sprawę to na zdjęciach widzę, że paluszki ma wyprostowane i opiera się na całych dłoniach w 8msc (korygowanego). Daj Milence jeszcze czas na pewno wszystko jest w porządku.
Jula, moje chlopaki urodzone podobnie jak twoja mala (choc wieksi i z lepsza punktacja), zawsze pozniej fizycznie robili wszystko od rowiesnikow, glowki z maty nie podnosili do 6 miesiaca, Rorus usiadl dopiero w 10, a i wtedy nie umial sie podeprzec tylko z plecow sie przekrecal, w 11 zaczal raczkowac a raczej ciagnac pupe a w 13 chodzic. Nadrobili niebywale choc martwilam sie tym i owym, niepotrzebne stresy. Daj malej czas i regularnie sprawdzaj u lekarza a napewno wkrotce nadgoni.
Dziewczyny czy któraś zmaga(ła) się z refluksem u swojego dziecka?Milenka kończy 8 miesiąc i cały czas refluks nam towarzyszy, dostaliśmy lek Helicid bo po Debridacie też wymiotowała. Masakra poprostu z tym jedzeniem, teraz to już mam wrażenie że jej nic nie smakuje........
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie, bo szukam informacji, jak karmiłyście (lub karmicie) swoje dzieciaczki w wieku 8-9 miesięcy, co im dajecie?bo ja tak się cykam że tak powiem z jedzeniem, a czytam po necie że dzieci urodzone o czasie zajadają już kromeczki z wędliną, parówki i takie tam. Moja niunia jest niejadkiem i szukam pomysłów tylko nie wiem na ile mogę sobie pozwolić. Próbowałam jej dać chrupka kukurydzianego to ciamkała aż miło było dopóki nie zwymiotowałatylko po obiadkach nie zwraca, nie ciągnie ją więc szukam pokmysłów by jadła jak najmniej słodkiego a jak najwięcej "zwykłych' rzeczy,
proszę poradzcie coś........
proszę poradzcie coś........
reklama
baka32
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2011
- Postów
- 49
Witam serdecznie, jestem położną pracującą na oddziale Intensywnej Terapii Noworodka w jednym z Warszawskich szpitali. Prowadzę badania na temat sprawowania opieki przez matkę nad dzieckiem przedwcześnie urodzonym (wcześniakiem) na oddziale Intensywnej Terapii Noworodka (ITN). Nie od dziś wiadomo, że powstawanie więzi między matką a jej dzieckiem dotyczy już okresu ciąży, warto więc przedstawić, jak wież ta przekłada się na chęć opieki nad dzieckiem po urodzeniu w warunkach szpitalnych, szczególnie gdy mamy do czynienia z wcześniakiem. W tym celu zwracam się do Pań z szczególna prośba o wypełnienie ankiety, która pomoże mi pokazać choć w niewielkim stopniu z jakimi odczuciami i problemami borykają się matki, których dzieci znalazły się na oddziale ITN.
Zachęcam do komentowania ankiety.
Ankieta - Sprawowanie opieki przez matkę nad dzieckiem przedwcześnie urodzonym na oddziale Intensywnej Terapii Noworodka
Zachęcam do komentowania ankiety.
Ankieta - Sprawowanie opieki przez matkę nad dzieckiem przedwcześnie urodzonym na oddziale Intensywnej Terapii Noworodka
Podziel się: