Paulinax
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 337
Hej Dziewczyny,
W tym cyklu zaczęłam swoje leczenie torbieli duphastonem. Brałam od 17dc przez 10 dni. Dzisiaj mija dokładnie 7 dni po tym jak ostatni raz wzięłam duphaston, a okresu nadal brak, generalnie mam 33dc, ostatnio miałam co 29 dni lub co 30 dni miesiączkę, więc zrobiłam test ciążowy i oczywiście negatywny. Bóle podbrzusza i piersi już od około tygodnia, ciągle myślę, że to już dzisiaj na pewno dostanę.
Czy to normalne, że mogę tak długo czekać?
Mam 13.01 giniekologa, więc zależałoby mi na miesiączce, by odbyć w terminie wizytę, gdyż ciężko dostać się do tej lekarki.
Co mi możecie doradzić?
Czekać jeszcze, czy można jakoś wywołać?
Ostatnio dużo też się stresuję sytuacją, gdyż mija ponad rok jak staramy się o 2 dziecko i doszły problemy z torbielami z ubytkiem w macicy po cc i już po prostu nie potrafię się nie stresować... Tak bardzo chciałbym już być w ciąży...
W tym cyklu zaczęłam swoje leczenie torbieli duphastonem. Brałam od 17dc przez 10 dni. Dzisiaj mija dokładnie 7 dni po tym jak ostatni raz wzięłam duphaston, a okresu nadal brak, generalnie mam 33dc, ostatnio miałam co 29 dni lub co 30 dni miesiączkę, więc zrobiłam test ciążowy i oczywiście negatywny. Bóle podbrzusza i piersi już od około tygodnia, ciągle myślę, że to już dzisiaj na pewno dostanę.
Czy to normalne, że mogę tak długo czekać?
Mam 13.01 giniekologa, więc zależałoby mi na miesiączce, by odbyć w terminie wizytę, gdyż ciężko dostać się do tej lekarki.
Co mi możecie doradzić?
Czekać jeszcze, czy można jakoś wywołać?
Ostatnio dużo też się stresuję sytuacją, gdyż mija ponad rok jak staramy się o 2 dziecko i doszły problemy z torbielami z ubytkiem w macicy po cc i już po prostu nie potrafię się nie stresować... Tak bardzo chciałbym już być w ciąży...