Na poczatek ugotuj jajo i dodaj pół żółtka
mozesz dodac je do gotowej zupki z mięskiem:-)Przy wprowadzaniu żółtka wystarczy ze będziesz je podawać, 2-3 razy w tygodniu.
Ostatnia edycja:
Na poczatek ugotuj jajo i dodaj pół żółtka
mozesz dodac je do gotowej zupki z mięskiem:-)Przy wprowadzaniu żółtka wystarczy ze będziesz je podawać, 2-3 razy w tygodniu.
reklama
Z nowości mamy: z warzyw dochodzi kalafior i por, z owoców - morele i maliny (moja gwiazdka już jadła malinki
) oraz pół żółtka co drugi dzień.Ja nie daję jeszcze wołowiny, bo jak któraś z doświadczonych mam pisała wcześniej, wszystko co od krowy: wołowina, serek biały, jogurt i oczywiście mleko są bardzo uczulające i ta alergia nie musi się od razu objawić. Mam zamiar wprowadzić "krowie produkty" około 11-12 miesiąca.
ja też daję pół żółtka ugotowanego na twardo do słoiczka z obiadkiem (jak jest z mięskiem to też daję), podobno jak się gotuje samemu zupkę to można dodać surowe i trochę pogotować, ale nie wiem dokładnie, bo tak nie robię. Po ukończeniu 9 m-ca daje się całe żółtko, co drugi dzień, a po ukończeniu 11 m-ca całe jajko 3-4 razy w tygodniu.
Ja podaję rybkę z warzywami ze słoiczka.
A co do chrupaczek to są też z Bobovity i z Hippa pod nazwą "wafelki ryżowe"
U nas pediatra nie zabronił gotować na skrzydełku tylko nie dawać z niego mięska. Ale wczoraj w TV oglądałam program że w skrzydełkach jest duża zawartość tłuszczu zwłaszcza w skórze więc również na piersi będę gotować.
Dziwne. wszędy piszą, że mięsko gotować, a wywaru nie dawać, a Twój pediatra na odwrót ... ciekawe....
Z nowości mamy: z warzyw dochodzi kalafior i por, z owoców - morele i maliny (moja gwiazdka już jadła malinki
alergolog powiedziała mi, że można też groszek zielony, ale u nas to wszystko troszkę inaczej. Szczerze mówiąc, nie wiem od kiedy "normalnie" groszek
i kolejne zaskoczenie... niby taka alergiczka z mojej Zosi, a alergolog mi zaczyna juz opowiadać o serkach własnej roboty z mleka.
przy okazji cielę to też krowa, tylko taka mała ;-)
Ja mam zakaz rybki bo bardzo uczulająca
Kurcze, co lekarz, to inne teorie.A chrupaczki też zjadłam sama. Poczekam z nimi na górne ząbki Zosi:-)
lanjaa
Aga mama Julii
Ja tam cielęciny, wołowiny, wieprzowiny, jagnięciny oraz ryby na razie nie będę dawać, teraz Julka je indyka, kurczaka i królika(ze słoiczków). Ja słyszałam że jesli dziecko na skłonności do alergii to do roku powinno się podawać mięsko ugotowane osobno bez wywaru.
Moja groszek już dawno je bo kupiłam jej puree misiowy ogródek z groszkiem i marchewką a to po 4 m-cu jest.
Nabiału też jeszcze nie będę podawać bo boje się alergii. Niby na mleko jej przeszło, teraz pije bebilon ha ale skłonności ma bo np. banan ją uczulił i wczoraj dostała jagody i jakaś niewielka wysypka dziś jestwięc muszę ostrożnie;-)
Moja groszek już dawno je bo kupiłam jej puree misiowy ogródek z groszkiem i marchewką a to po 4 m-cu jest.
Nabiału też jeszcze nie będę podawać bo boje się alergii. Niby na mleko jej przeszło, teraz pije bebilon ha ale skłonności ma bo np. banan ją uczulił i wczoraj dostała jagody i jakaś niewielka wysypka dziś jest
więc muszę ostrożnie;-)Ja tam cielęciny, wołowiny, wieprzowiny, jagnięciny oraz ryby na razie nie będę dawać, teraz Julka je indyka, kurczaka i królika(ze słoiczków). Ja słyszałam że jesli dziecko na skłonności do alergii to do roku powinno się podawać mięsko ugotowane osobno bez wywaru.
Moja groszek już dawno je bo kupiłam jej puree misiowy ogródek z groszkiem i marchewką a to po 4 m-cu jest.
Nabiału też jeszcze nie będę podawać bo boje się alergii. Niby na mleko jej przeszło, teraz pije bebilon ha ale skłonności ma bo np. banan ją uczulił i wczoraj dostała jagody i jakaś niewielka wysypka dziś jest
kurcze, a mi lekarz alergolog jako pierwsze mięso zalecił królika lub jagnięcinę. zaczęłam od jagnięciny, bo królika swojskiego musiałam najwpierw zorganizować ;-) absolutny zakaz jak na razie dotyczy pozostałych rodzajów mięsa i ryb - ostatnio zezwoliła na próbę indyka.
A jaki słoiczek królikowy dajesz? bo w każdym jest jakiś "trefny" składnik np. seler.
Też kupiłam misiowy ogródek z marchewka i groszkiem, i czekam aż skończy mi się dyniowy, żeby zapodać
alergolog powiedziała mi, że można też groszek zielony, ale u nas to wszystko troszkę inaczej. Szczerze mówiąc, nie wiem od kiedy "normalnie" groszek
i kolejne zaskoczenie... niby taka alergiczka z mojej Zosi, a alergolog mi zaczyna juz opowiadać o serkach własnej roboty z mleka.
przy okazji cielę to też krowa, tylko taka mała ;-)
Ja mam zakaz rybki bo bardzo uczulająca
A chrupaczki też zjadłam sama. Poczekam z nimi na górne ząbki Zosi:-)
1. Groszek zielony można podawać po ukończeniu 6 m-ca, zatem spokojnie możesz zacząć podawać.
2. Produktów z małej krówki czyli cielęcinki też nie podaję
3. Ryby owszem są uczulające, ale nie tak znowu bardzo. Alergią pokarmową na rybie białko dotkniętych jest tylko 3-7% dzieci. Oczywiście jak pediatra Ci odradza to nie podawaj.
Ja opieram się na opinii mojej pediatry i różnych publikacji (przede wszystkim: "Żywienie niemowląt"). Jak do tej pory nie zdażyła mi się różnica w poglądach mojej pediatry i książki
4. Co do chrupaczek to ja daję małej takie małe skrawki do buzi, bo jak sama ugryzie to strasznie dużo i boję się żeby się nie zadławiła, też większość zjadam sama.
Widzę, że macie wątpliwości co można dawać 7-mio miesięcznemu maluchowi. Ja napiszę, co wg książki można podawać, a Wy zrobicie jak będziecie uważać tzn. będziecie te produkty podawać lub nie, albo co innego dawać, bo podobno każda mama wie najlepiej co najlepsze dla swojego dziecka. Może komuś się to przyda :-)
WARZYWA:
Brokuł, brukselka, burak, cukinia, dynia, fasolka szparagowa, groszek zielony, kabaczek, kalafior, kalarepa, kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, kukurydza, marchewka, patison, pietruszka, por, seler, soczewica zielona, ziemniak.
OWOCE:
Czarne jagody, dzika róża, gruszka, jabłko, maliny, morela
PRODUKTY ZBOŻOWE:
Ryż biały, ryż brązowy, kasza ryżowa, mąka ryżowa, kasza kukurydziana, mąka kukurydziana
INNE:
Bezerukowy olej rzepakowy, mięso jagnięce, mięso z indyka, mięso z królika, mięso z kurczaka, mięso ryb, nabiał:masło, oliwa z oliwek, pół żółtka co drugi dzień.
Oczywiście plus trochę glutenu codziennie
WARZYWA:
Brokuł, brukselka, burak, cukinia, dynia, fasolka szparagowa, groszek zielony, kabaczek, kalafior, kalarepa, kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, kukurydza, marchewka, patison, pietruszka, por, seler, soczewica zielona, ziemniak.
OWOCE:
Czarne jagody, dzika róża, gruszka, jabłko, maliny, morela
PRODUKTY ZBOŻOWE:
Ryż biały, ryż brązowy, kasza ryżowa, mąka ryżowa, kasza kukurydziana, mąka kukurydziana
INNE:
Bezerukowy olej rzepakowy, mięso jagnięce, mięso z indyka, mięso z królika, mięso z kurczaka, mięso ryb, nabiał:masło, oliwa z oliwek, pół żółtka co drugi dzień.
Oczywiście plus trochę glutenu codziennie
reklama
lanjaa
Aga mama Julii
A jaki słoiczek królikowy dajesz? bo w każdym jest jakiś "trefny" składnik np. seler.
Ja daję zupkę jarzynową z królikiem z gerbera, tam jest pietruszka ale mała nie jest na nią uczulona